- Ważne
- Wiadomości
Innowacyjny polski odrzutowiec wkrótce w powietrzu
Najmniejszy na świecie odrzutowiec dyspozycyjny Flaris Lar 1 przeszedł właśnie końcowe próby silnika. Oznacza to zakończenie prób naziemnych samolotu, który w następnym miesiącu ma zostać przewieziony na lotnisko, by po raz pierwszy wzbić się w powietrze.

Na początku tego miesiąca zakończono ostatnie już testy silnika FJ33-5A. Tym samym Flaris Lar 1 przeszedł wszystkie badania naziemne. Kolejnym krokiem będą próby w locie. Znane już jest miejsce, z którego poleci Flaris oraz termin jego pierwszego lotu, na razie jednak producenci nie zdradzają takich szczegółów. Zapewniają natomiast, że przez cały czas trwają intensywne prace nad realizacją ich projektu.
Firma może również pochwalić się nowym hangarem w Porcie Lotniczym Wrocław.

Flaris Lar 1 jest najmniejszym odrzutowcem dyspozycyjnym o maksymalnej masie startowej 1700 kg. Zabiera na pokład do 5 osób. Jego konstrukcja została zoptymalizowana do szybkich przelotów na pułapie FL250 (7800m). Prędkość maksymalna samolotu wynosi 750 km/h, a jego zasięg 3000km.
Flaris został wyposażony w silnik FJ33-5A – najbardziej efektywny dwuprzepływowy silnik odrzutowy na świecie. Ciąg silnika wynosi 8,5 kN przy jego masie własnej 130 kg. Jego parametry techniczne przewyższają inne oferowane na rynku napędy. Firma Williams osiągnęła - jako jedyna na rynku - tak wysoki współczynnik ciągu do masy.
Przedstawiciele Metal-Master, producenta samolotu, w trakcie wcześniejszych pokazów Flarisa Lar 1 zwracali uwagę na zainteresowanie ich maszyną przez użytkowników i służby potrzebujące lekkich maszyn obserwacyjnych - np do kontroli granic państwowych.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS