Reklama
  • Wiadomości

Nowe F-15EX dla USAF. Osiem w pierwszym roku

Amerykańskie siły powietrzne zamierzają w roku budżetowym 2020 wprowadzić do eksploatacji  8 myśliwców przewagi powietrznej nowej wersji F-15EX. Według wstępnych planów, w kolejnych latach ma zostać pozyskanych do 144 egzemplarzy tych samolotów. Będą one uzupełnieniem dla wprowadzanych F-35A.

Fot. Boeing
Fot. Boeing

Wprowadzenie samolotów F-15EX, zaliczanych do tzw. generacji 4+, oficjalnie ma przyczynić się do odświeżenia mocno wyeksploatowanej floty F-15C/D (planowane wycofywanie od 2020 roku) i F-15E. Wszystkie te wersje bazują na konstrukcji opracowanej ponad 45 lat temu.

Natomiast wśród innych przyczyn pozyskiwania tej maszyny podaje się chęć szybkiego i ekonomicznego wprowadzenia do eksploatacji nowych samolotów, mających nie dopuścić do zmniejszenia przewagi w stosunku do floty maszyn bojowych Rosji i - zwłaszcza - Chin.

Na zakup ośmiu pierwszych F-15EX w budżecie na rok podatkowy 2020 przewidziano kwotę 1,1 mld USD co oznacza, że cena jednostkowa, wraz z dodatkowymi kosztami, wynosi ok. 125 mln dolarów. Stała cena jednostkowa za F-15EX - po rozpoczęciu pełnych dostaw - ma jednak spaść do nawet 65 - 70 mln USD. W założeniu Pentagonu samoloty mają być kosztowo-efektywnym uzupełnieniem dla wprowadzanych do USAF F-35A w niektórych zadaniach, w tym związanych z obroną powietrzną. Nie bez znaczenia przy decyzji o realizacji programu była też chęć utrzymania bazy przemysłowej, opartej na co najmniej dwóch przedsiębiorstwach zaangażowanych w produkcję nowoczesnych myśliwców. 

Program budowy najnowszej wersji F-15 ma być obarczony znacznie niższym ryzykiem, niż wprowadzanie nowych maszyn, ma być też znacznie efektywniejszy kosztowo, niż modernizacja obecnie eksploatowanych maszyn. Oznacza to, że po ponad dwóch dekadach przerw w zakupach F-15, w U.S. Air Force ponownie pojawią się nowe maszyny tego typu. Na korzyść F-15EX przemawia też to, że samoloty tej wersji mają wykorzystywać już istniejąc system eksploatacji i szkolenia - być może w jedynie lekko zmodyfikowanej formie.

Nie oznacza to jednak, że starsze maszyny zostaną całkowicie wycofane. Siły powietrzne USA przewidziały 949 mln USD na modernizację wybranych F-15, pozostających nadal w użyciu. W zasadzie chodzi tu m.in. o nowy radiolokator (APG-82 AESA) i zmodyfikowaną awionikę.

W F-15EX mają być zastosowane płaskie wyświetlacze wielkoformatowe, JHMCS II, niskoprofilowy wyświetlacz HUD, planowane są też pewne modyfikacje płatowca (szczególnie skrzydeł). Wersja ta ma też otrzymać nowe środki łączności (w tym satelitarnej), EPAWSS (Eage Passive Active Warning Survivability), czy nowe wyposażenie rozpoznawcze z systemem IRST Legion.

Zmiany w konstrukcji płatowca mają pozwolić na wydłużenie resursu do 20 tys. godzin lotu (prawie trzy razy więcej niż w obecnie eksploatowanych maszynach). Również dzięki nowym belkom AMBER nowa maszyna może przenosić do 22 rakiet p-p AIM-120 (w sumie do 13 000 kg uzbrojenia w różnych konfiguracjach, w tym pociski kolejnej generacji jak np. hiperdźwiękowe). Możliwość przenoszenia dużej ilości uzbrojenia była kolejnym powodem, dla którego USA chcą wrócić do wprowadzania tych maszyn.

WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama