Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

MSPO 2024: amunicyjna oferta Dezametu

Autor. Damian Ratka/Defence24

Zakłady Metalowe Dezamet S.A., spółka zależna Polskiej Grupy Zbrojeniowej, są jednym  z największych producentów amunicji w Polsce. Jak co roku na MSPO firma zaprezentowała ofertę różnego rodzaju środków bojowych.

Artykuł sponsorowany

W bieżącym roku na stoisku spółki dominowała amunicja artyleryjska kalibru 155 mm. W ofercie Dezamet S.A. znajdują się dwa typy pocisków odłamkowo-burzących tego kalibru o wydłużonej donośności: ze ścięciem dennym oraz z gazogeneratorem dennym. Oba są dostosowane do strzelania z nowoczesnych armatohaubic samobieżnych z lufą L/52 takich jak Krab i K9. Pociski spełniają kryteria porozumienia JBMoU.

Reklama

Pociski wyposażane są w zapalnik uderzeniowy podwójnego działania: natychmiastowego oraz z krótką zwłoką czasową. Urządzenie nosi oznaczenie KZ984. Spełnia wszystkie wymagania ujęte w normie STANAG 4187. Z kolei gazogenerator jest zgodny z normą STANAG 4519. Dzięki temu rozwiązaniu pocisk może trafić w cel odległy o ponad 40 km.

Równie okazały jest wybór amunicji do różnych typów moździerzy: kalibru 60 mm, 98 mm i 120 mm. Do moździerzy samobieżnych Rak kalibru 120 mm o gładkim przewodzie lufy zaprezentowano wyposażone w zapalnik uderzeniowy granaty odłamkowo-burzące. Służą do rażenia siły żywej, sprzętu wojskowego i umocnień polowych. W ofercie znajdują się także granaty oświetlające, a także dymne.

Autor. Damian Ratka/Defence24

Do moździerzy M-98 kalibru 98 mm, które stanowią uzbrojenie np. 25 Brygady Kawalerii Powietrznej, Dezamet zaprezentował granaty: dymny, a także z pociskiem oświetlającym, który służy m.in. do wskazywania celów czy oślepiania systemów obserwacyjnych.

Prezentowane granaty moździerzowe kalibru 60 mm są przeznaczone do moździerzy LM60D i LM60K. Dezamet posiada szeroką ofertę granatów moździerzowych tego kalibru. Te odłamkowo-burzące są przeznaczone do rażenia siły żywej, środków ogniowych i pojazdów nieopancerzonych. W ofercie znajdują się również granaty dymne przeznaczone do stawiania zasłony dymnej, która maskuje zarówno w zakresie światła widzialnego, jak i promieniowania podczerwonego.

Reklama

Zaprezentowano także inne typy amunicji, w tym ręczne granaty obronne RGO-88, a także ręczne granaty zaczepne RGZ-89. Ponadto, pokazano również granaty nasadkowe, w tym przeciwpancerno-odłamkowy GNPO zdolny do przebicia pancerza o grubości dochodzącej do 80 mm.

Zademonstrowano również samodzielny jednostrzałowy granatnik kalibru 40 mm GSBO-40 oraz w wariancie podwieszanym GPBO-40.

Autor. Damian Ratka/Defence24

Pokazano również szeroką paletę środków bojowych do granatników zasilanych amunicją 40 x 46 mm oraz 40 x 53 mm. Przedstawiono granaty różnych wariantów, między innymi kumulacyjno-odłamkowe, odłamkowe, ćwiczebne, zapalające, dymne czy błyskowo-hukowe.

Na wystawie znalazły się również naboje z granatem kumulacyjnym PG-15W do armatowyrzutni 2A28 Grom będącej uzbrojeniem bojowych wozów piechoty BWP-1. Wozy te są wciąż eksploatowane w Wojsku Polskim, a także pozostają popularne w wielu państwach na świecie.

Autor. Damian Ratka/Defence24

Artykuł sponsorowany

Reklama
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. 1stLogisticBrigadeBydgoszcz

    Amunicja wygląda fajnie, ale pytanie jest czy Dezamet samodzielnie produkuje wszystkie podzespoły czy tylko je składa z importowanych części. Szkoda, że Polska tak mało zrobiła od wybuchu wojny w 2022 roku, nawet Niemcy zwiększyły już produkcję do prawie miliona sztuk rocznie z niecałych 200 tysięcy.

    1. Davien3

      Polska nie ma technologii produkcji korpusów pocisków więc dopóki jej nie pozyskamy to nie damy rady robić sami amunicji 155mm

  2. Szwejk85/87

    Nawet jeżeli Dezamet nie wszystkie elementy samodzielnie produkuje, to nic nie stoi na przeszkodzie żeby rozpoczął produkcję wszystkich elementów produkowanej amunicji. Na pewno pracują tam ludzie którzy mają pojęcie o produkcji amunicji, trzeba tylko dać im parę złotych i na pewno dadzą radę, tak jak Ci od Kraba, Borsuka, Grota, Pioruna i kilku innych zabawek. Cała sztuka polega na wygospodarowaniu paru złotych i oddaniu ich do dyspozycji odpowiednich ludzi....

Reklama