Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

MSPO 2018: Hawkei z polskim uzbrojeniem i łącznością

Hawkei, Fot. J.Sabak
Hawkei, Fot. J.Sabak

Podczas MSPO 2018 koncern Thales Australia po raz kolejny zaprezentował uniwersalny pojazd opancerzony w układzie 4x4 Hawkei PMV (Protected Mobility Vehicle). Tym razem w wariancie spolonizowanym z wyposażeniem produkcji Grupy WB i Polskiej Grupy Zbrojeniowej.

MIĘDZYNARODOWY SALON PRZEMYSŁU OBRONNEGO - SERWIS SPECJALNY DEFENCE24.PL

Pojazd Hawkei jest od pięciu lat stałym gościem kieleckich targów, będąc propozycją firmy Thales w realizowanym przez Siły Zbrojne RP programie Pegaz, którego celem jest wybór opancerzonego wozu 4x4 dla Wojsk Specjalnych i Żandarmerii Wojskowej, a w późniejszym okresie także dla Wojsk Lądowych. Ta platforma mogłaby też potencjalnie służyć jako wóz rozpoznania w artyleryjskich modułach ogniowych systemu Homar czy jako nosiciel ciężkich przeciwpancernych pocisków kierowanych.

image
ZSMU-A3B i sensory systemu Obra. Fot. J.Sabak

W tym roku zaprezentowany wariant australijskiego wozu ma w swoim wyposażeniu wiele polskich elementów, co istotne pochodzących zarówno od firm państwowych jak i prywatnych. Jest to element szerszego programu związanego z pokazem możliwością polonizacji produkcji Hawkei w przypadku wprowadzenia ich na wyposażenie polskich sił zbrojnych.

Prezentowany pojazd uzbrojono w zdalnie sterowany moduł uzbrojenia ZSMU-A3B z karabinem maszynowym 12,7 mm z ZM Tarnów. U podstawy systemu uzbrojenia oraz w tylnej części pojazdu znalazły się sensory produkowanego przez PCO S.A. systemu samoosłony pojazdu typu „Obra” zapewniającego 360 stopniowe pole detekcji zagrożeń.

image
Elementy systemu Topaz, Fonet i radiostacja Komp@n w instalacji zrealizowanej przez Gruoę WB. Fot. J.Sabak

Pojazd wyposażono także w system łączności Fonet oraz radiostacje Radmor Comp@n od Grupy WB. Pozwalają one nie tylko na kodowaną łączność, ale również pozwalają na wykorzystanie zautomatyzowanego systemu wsparcia dowodzenia Topaz który został zainstalowany w samochodzie, co czyni z Hawkei potencjalny pojazd dowódczy lub rozpoznawczy. Obsługę systemu Topaz umożliwiają w tej opcji trzy ekrany wielofunkcyjne umieszczone w kabinie, z których jeden wykorzystywany jest również do obsługi ZSMU. Instalacja łączności oraz systemu Topaz została przy tym zrealizowana w ekspresowym czasie, w przeciągu zaledwie tygodnia w zakładzie WB Electronics w Ożarowie Mazowieckiem.

MIĘDZYNARODOWY SALON PRZEMYSŁU OBRONNEGO - SERWIS SPECJALNY DEFENCE24.PL

Reklama

Komentarze (13)

  1. Marek

    @Nieździwiony w całości? Szczerze mówiąc wątpię. Tytułem przykładu wyjaśnij mi jak ty sobie wyobrażasz opłacalność produkcji silników dla niewielkiej w sumie liczby pojazdów. Nawet Thales sam ich do tych pojazdów nie robi, korzystając z możliwości australijskiej filii Steyer Motors.

  2. rrrrr

    Fajny i dobrze wygląda. Połączenie zagranicznego producenta z naszymi może dać dobry efekt końcowy

  3. [sic!]

    Fajny, mój faworyt.

  4. Grzywa89

    Ciekawe co kupią, oby nie honkera?

  5. Nieździwiony

    Hawkei coraz bardziej sie polonizuje i dobrze. Pytanie czy oferta Thalesa jest lepsza (czytaj tańsza) niż Cegielskiego z ich Huzarem. Moim zdaniem lepszy byłby do Pegaza i nawet Mustanga Hawkei- chcą produkować u nas w całosci, a Cegielski podobno juz moze produkować Huzara. Decyzja nalezy do MON-u

  6. redsa

    Australijski złom za gigantyczne pieniądze. Mamy własne Żubry, Tury, Dziki, Honkery nie potrzebne nam takie złomy których nikt nie kupuje. Takie wozy były dobre w latach 80tych. PGZ ma znacznie nowocześniejsze pojazdy.

  7. wojtek

    Bardzo jestem ciekaw, co sadzi o tym pojezdzie ktos kto spedzil wieksza ilosc czasu w ZWD na honkerze. Nie tyle moze odnosnie wlasciwosci jezdnych, co miejsca w srodku pojazdu.

  8. ryszard56

    jezeli rozpoznania to gdzie wysuwany maszt obserwacyjny?

  9. kriss

    dlaczego nie zakupią tego? na co czekają w tym IU ?

  10. Maxl

    Piękny samochód. Wnętrze super. Brać!

  11. grzechu

    Współpraca polskiego przemysłu państwowego i prywatnego z zagranicznym. Można? Można. Tak właśnie powinno to wyglądać.

  12. Mar

    Bardzo dobra propozycja szczególnie w kontekście Adelajdy oraz opcjonalnego sprowadzania rudy uranu od największego producenta na świecie jakim są Australijczycy

  13. Sucholski.

    Nie lepiej kupić więcej Wirusów za niecałe 200 000$ jeden?

Reklama