- Wiadomości
Mielec zbudował elementy F-16
W Polsce, a dokładnie w zakładach PZL Mielec, powstały pierwsze struktury do samolotów F-16 Block 70/72 – poinformowała firma Lockheed Martin, właściciel fabryki. To pierwsze efekty polityki, zgodnie z którą polskie zakłady mają przyczynić się do zwiększenia wolumenu produkcji tych nadal popularnych wśród klientów eksportowych maszyn generacji 4+.

Autor. Staff Sgt. Benjamin Wilson
Ukończone struktury to tylna i przednia część centralnego elementu kadłuba samolotu. Zostaną one wykorzystane na linii montażu końcowego F-16 Lockheed Martin Aeronautics w Greenville, w Karolinie Południowej.
Włączenie PZL Mielec w produkcję jest ważne z punktu widzenia całego programu produkcji nowych F-16. Obecnie bowiem Lockheed Martin posiada zamówienia na 136 takich maszyn, a wydaje się, że chętnych na nie jest więcej. Powstrzymuje ich w wielu przypadkach fakt, że linia produkcyjna tych maszyn była przenoszona z Fort Worth w Teksasie do Greenville przez kilka lat i dopiero od końca ubiegłego roku opuścił ją pierwszy samolot. Wydaje się, że z tego powodu maszyn tych nie zakupiła w ostatnim czasie Polska, która wykupiła F-35A i FA-50. Teraz linia produkcyjna F-16 zaczyna zwiększać swój wolumen produkcji, zapowiadane jest dalsze zwiększanie możliwości dostaw tych maszyn.
Zobacz też
„F-16 pozostaje kluczowym elementem Sił Powietrznych i filarem flot samolotów wielozadaniowych wielu armii w Europie Środkowej i Wschodniej" — powiedział Robert Orzyłowski, dyrektor Lockheed Martin na Polskę, Europę Środkową i Wschodnią. „Wyprodukowane przez PZL Mielec struktury wzmacniają pozycję Polski jako kluczowej części globalnego programu F-16, co przełoży się na szanse dla innych lokalnych przedsiębiorstw" – dodał.


Prace wdrożeniowe i przygotowawcze do produkcji elementów konstrukcji F-16 w Mielcu rozpoczęły się w ubiegłym roku. Obejmowały one modernizację i przygotowanie powierzchni oraz uruchomienie linii produkcyjnej. Równocześnie grupa 46 przedstawicieli PZL Mielec, pracowników produkcyjnych i liderów wyjechała na sześć miesięcy do Greenville, by zdobyć doświadczenie i poznać proces produkcyjny F-16, przygotowując się do realizacji swoich zadań w Mielcu.
Zobacz też
„Terminowe ukończenie pierwszych struktur F-16 to bardzo ważny moment dla PZL Mielec i naszych pracowników. Oznacza to powrót naszego zakładu do produkcji wojskowych samolotów odrzutowych i początek naszego udziału w produkcji F-16" – powiedział Janusz Zakręcki, prezes, dyrektor naczelny PZL Mielec.
Polska staje się hubem dla F-16, których coraz więcej elementów jest tutaj produkowana, nie tylko w PZL Mielec ale także w innych zakładach w tym w polskich firmach będących dostawcami podzespołów. Z kolei w należących do Polskiej Grupy Zbrojeniowej zakładach WZL Nr. 2 prowadzone są zaawansowane prace serwisowe i remontowe tych maszyn w tym także maszyn amerykańskich stacjonujących na terenie Europy (około 90 samolotów).
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS