Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Lockheed Martin z zamówieniem na polskie HiMARS-y

Fot. Defence24.pl
Fot. Defence24.pl

Lockheed Martin podpisał kontrakt na wyrzutnie Systemu Artylerii Rakietowej Wysokiej Mobilności (High Mobility Artillery Rocket System, HIMARS) oraz sprzęt towarzyszący dla Armii Stanów Zjednoczonych, amerykańskiego Korpusu Piechoty Morskiej, Rumunii i Polski w ramach kontraktu o łącznej wartości 492 mln USD. Będzie to realizacja pierwszego zamówienia wyrzutni HIMARS przez Polskę.

Umowa przewiduje produkcję oraz dostawę wyrzutni HIMARS wraz z dodatkowym sprzętem do roku 2022. Pojazdy HIMARS zostaną zbudowane od podstaw w Centrum Doskonałości Precyzyjnego Ognia firmy Lockheed Martin w Camden, w stanie Arkansas.

Te nowe wyrzutnie HIMARS zapewnią niezrównaną, mobilną siłę ognia lekkim jednostkom i wojskom wczesnego użycia, a nasi sojusznicy mogą liczyć na stałe wsparcie firmy Lockheed Martin w utrzymaniu tych sprawdzonych w boju zdolności.

Gaylia Campbell, wiceprezes ds. precyzyjnego ognia i bojowych systemów manewrujących w dziale Pocisków i Kontroli Ognia firmy Lockheed Martin

Wyrzutnie HIMARS przekroczyły poziom 1,4 miliona godzin operacyjnych i obecnie wykazują niezawodność działania ponad sześciokrotnie przekraczającą określone wymagania.

HIMARS to lekka, mobilna wyrzutnia, która może być transportowana samolotami klasy C-130 lub większymi, w celu szybkiego przerzutu na pole walki. Służy ona do wystrzeliwania pocisków kierowanych Guided Multiple Launch Rocket System (GMLRS) oraz Army Tactical Missile System (ATACMS). Wyrzutnia HIMARS zawiera moduł ładowania oraz system kontroli ognia. Całość montowana jest na pięciotonowym podwoziu ciężarówki. Specjalnie opancerzona kabina zapewnia dodatkową ochronę trzem członkom załogi obsługującym system.

Lockheed Martin od ponad 40 lat jest producentem precyzyjnych systemów ogniowych ziemia-ziemia dalekiego zasięgu, dostarczając krajowym i zagranicznym klientom  systemy takie jak MLRS, HIMARS, ATACMS oraz GMLRS.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (20)

  1. kolo

    większość tych niby znawców niewie co pisze chcieliby polskie systemy ktorych niebudujemy a najlepiej żeby były nowocześniejsze od Amerykańskic i Ruskich i za niższe pieniądze.

    1. Sailor

      Do wyboru był jeszcze Lynx ze znacznie ciekawszą ofertą. System nowszy i nowocześniejszy. Firma IMI oferował pełen transfer technologii, budowę całej fabryki pocisków rakietowych w Polsce z większościowym naszym udziałem. Niestety zakup odbył się na warunkach jakich się odbył o czym lepiej nie gadać bo to woła o pomstę do nieba.

    2. Grzegorz Brzęczyszczykiewicz

      Nie budujemy bo takie są decyzje polityczne artyleria rakietowa to jest taki wynalazek ze średniowiecza bodajże, bynajmniej w Azji, w latach 40tych artyleria rakietowa była powszechnie stosowana więc to nie jest technologiczny problem na miarę budowania statku kosmicznego na Marsa, jeśli robimy rakiety 122 mm to można też przy odrobinie finansowania zrobić czyli w znacznym stopniu skopiować rakiety kal 227 mm i mieć swoje które można produkować w odpowiednich a nie śmiesznych ilościach, i nie potrzeba super wyrafinowanych kierowanych rakiet wystarczą kasetowe.

    3. Fak sejk

      Nie było pełnego transferu technologii. Narzekacie na ATACMS, a LORA była opcją do kupienia, zero transferu technologii na dystansie +300km. Zacznijcie się jeszcze jarać Accularami w offsecie...

  2. Tomek pl

    Jakby nie można było posadzić wyrzutni na jelczach tak jak Wisły

    1. Grzegorz Brzęczyszczykiewicz

      Patriot nie ma wyrzutni na ciężarówce tylko na naczepie a to co innego, Można Homara na Jelcze ale analizy projektowanie testy powtórne analizy co spaprano korekty w projekcie znowu testy po kilku latach certyfikacja po naszym przemyśle to spodziewać się można że z 10 lat.

  3. skal

    Tu nie chodzi o ilość ale o jakość. Nie chodzi o to by w ruskim stylu zaorać pociskami 15 hektarów nieużytków rolnych ale 1 precyzyjnym uderzeniem zniszczyć kluczowe stanowiska wroga.

    1. NSZ

      O ilość i jakość jak ma się ruskich za sąsiadów.....Co Ty zrobisz z 18 wyrzutniami i 30 rakietami o zasięgu 300 km,taką ilością to możesz Litwę postraszyć bo nawet Białoruś mając swoje Polonezy nie przestraszyłaby się

    2. Grzegorz Brzęczyszczykiewicz

      blednę myślenie, kiedy te kluczowe stanowiska to jadące setki czołgów i BMP itd. można je zaorać rakietami kasetowymi razem z 15 hektarami i wygrać bitwę to jest jakość! choć oczywiście lepsze było by użycie kilku głowić neutronowych ale tego nie mamy, innych możliwości niema.

  4. 22

    Dlaczego Polska nie rozwija własnych długodystansowych systemów rakietowych? Dlaczego uzależniamy się od USA w tej dziedzinie?

    1. mc.

      A czy kiedyś mieliśmy takie technologie ? Izrael tworzył coś takiego od połowy lat 70-tych XX wieku, ale dopiero wtedy kiedy do Izraela zaczęli przyjeżdżać emigranci z ZSRR. Czyli minęło min. 40 lat i mają własne, dobre systemy rakietowe.

    2. Grzegorz Brzęczyszczykiewicz

      dlatego Polska nie rozwija bo na defilady te kilka sztuk taniej kupić niż projektować testować itd.. bo przecież wiadomo ze nie potrzeba odpowiedniej ilości artylerii średniego czy dużego zasięgu do na przykład zwalczania natarcia pancernego, skoro mamy śmieszne 122mm co dobrze wyglądają na papierze ale są do niczego i jesteśmy prawdziwą potęga w sojuszach !!!!

  5. Rafal

    "Te nowe wyrzutnie HIMARS zapewnią niezrównaną, mobilną siłę ognia lekkim jednostkom i wojskom wczesnego użycia, a nasi sojusznicy mogą liczyć na stałe wsparcie firmy Lockheed Martin w utrzymaniu tych sprawdzonych w boju zdolności." A ile razy HIMARS byl uzyty w boju?

    1. Davien

      Na pewno wiecej razy niz Smiercz czy inne rosyjskie wyrzutnie tej klasy bo HIMARS to lekka wersja systemu MLRS na podwoziu kołowym i z połowa jednostki ognia. Pociski i systemy naprowadzania sa te same:)

  6. Zbigniew

    Czytając krytyczne uwagi musimy pamiętać że cała działalność systemu obrony państwa jest pod nadzorem polskiego Sejmu, z zatem do posłów kierujmy zarzuty nieracjonalnego wyboru zakupu, złej polityki obronnej.

    1. Marek1

      Już NIE jest. Właśnie MON ogłosił UTAJNIENIE trybu i szczegółów pozyskiwania kolejnych syst. uzbrojenia, w tym np. F-35. Zresztą już od dawna posiedzenia SKON(sejmowa komisja obr. narodowej) pod przewodnictwem posła jedynie słusznej partii przypominają farsę i kabaret.

  7. zdrugiejstrony

    Za dużo ruskich szpiegów żebyśmy mogli coś produkowanego w Polsce włączyć do IBCS . To IBCS boli ruskich i umożliwi skasowanie każdej wyrzutni na terenie Kaliningradu po jej pierwszym wystrzale .

    1. Marek1

      Wiesz w ogóle o CZYM piszesz ? Mocno wątpię ...

  8. Marek1

    "LM z zamówieniem na polskie HiMARS-y" ??? A CO jest polskiego w tym defiladowym dywizjonie "z półki" w dodatku z mikroskopijną ilością amunicji ?? Może jedynie powietrze w oponach ...

    1. Ostrozny

      Kupiliśmy to są nasze polskie, w tekście nie ma ani słowa a polskiej produkcji więc sobie nie dopowiadaj

    2. MiP

      Polscy żołnierze będą prowadzić pojazdy na defiladzie :)

    3. Zenon

      Rozumując w ten sposób, to one będą polskie, jak będa już w polsce. A teraz są produkowane dla polski.

  9. Pilo

    Czy Polska naprawdę nie potrafi samodzielnie wyprodukować artylerii rakietowej 300km? Ukrainą dała radę. Dlaczego nie kupimy od nich technologii. Super, ze mamy sprzęt od naszego najważniejszego sojusznika ale jak USA nie będzie miała wyjścia i przechandluje nas np Rosji lub Chinom to wyłączą nam całe uzbrojenie jednym przyciskiem myszy.

    1. Tropiciel

      Bo nam pewnie nie chcą sprzedać tej technologi

    2. zeus89

      Błagam. Przestańcie oglądać brednie. Nie ma czegoś takiego jak kody, którymi wyłącza się komuś sprzęt -.-

    3. red is bed

      To pytasz sie ''dlaczego nie kupimy technologi od Ukrainy'', to odpowiadam, ze ukraincy nie sa tacy chetni aby przekazac owa technologie, byc moze beda bardziej skorzy gdy beda potrzebowali polskiej zgody aby wejsc do UE, a moze i w przyszlosci do NATO, taki maly szantarz, a co :)

  10. Jasio z 1a

    20 wyrzutni w tym 2 szkolne z zapasem całych 30-stu rakiet ATACMS,normalnie nie mogę się doczekać kiedy to zobaczę na defiladzie wraz z 4 nowymi Black Hawkami

  11. vavido

    takich batalionow himars musimy kupic jeszcze 5

    1. Olta

      To idź i kup. Za swoje. Taki prosty system powinien być w całość i produkowany w Polsce. To oczywistość dla każdego zdrowo myślącego. Chyba masz z tym problem.

    2. Polak

      A po co ???? oferowano nam nawet produkcję rakiet w Polsce i co??? rząd wolał kupić jeden dywizjon do pokazania dzieciom na paradzie

    3. Tomek pl

      Plan zakładał 9 dywizjonów

  12. Zdzisław

    Nie mogło być polskiego nośnika? Chociaż jakaś radiostacja albo proch będzie z Polski?

  13. Dyktatorek

    Plan Homar zakłada 160 wyrzutni plus zakup licencji do produkcji rakiet w Polsce !!! Mimo wielu atrakcyjnych ofert jakie Polsce składały firmy z wielu krajów , obecne władze kupują o przeciętnych parametrach Himarsy aż 18 sztuk z zapasem rakiet na kilka salw !!! Oczywiście zero zakupu licencji zero jakiegokolwiek offsetu Wg. mnie jest to działanie na szkodę Państwa Polskiego ...i tyle w temacie

    1. mc.

      Z tego co pamiętam o 160 wyrzutniach mówił były Minister. Ofertę z Izraela należało z założenia odrzucić (prowadzą przeciwko nam wojnę polityczną). Oferta turecka - może była i fajna, ale ich już NIE MA (w NATO). Co do możliwości produkcji w Polsce... oferta którą złożyła PGZ była tak potwornie droga, że tańszy jest zakup w USA. Ale jest jeden plus - w Zielonce będą wytwarzane części rakiet, oraz zbudują tam laboratorium do badań i rozwoju (może zyska na tym nasz Feniks)

    2. Fort

      Plan Homar zakładał 56 wyrzutni czyli standard: nawet jak coś dobrego to przynajmniej tyle żeby i tak nic nie dało.. To plan Macierewicza zakładał 160. Ale jak się nie umiało docenić tego co robił dla wojska i z każdej strony było szczucie to głowa Macierewicza poleciała i teraz jest co jest. Dobrze ze chociaż pierwszy etap Wisły był już praktycznie zaklepany, bo i tego by pewnie nie było na takich warunkach ale i tak nie spodziewam się fajerwerków z drugim

    3. Ralf_S

      Kilka salw? Optymista... Dwie salwy - to, co w wyrzutni + jedno ładowanie. Ale na defiladzie się nie strzela, a ładnie wyglądają na tych amerykańskich podwoziach (to nie moja opinia, moja jest diametralnie różna).

  14. Realista

    CO jest polskiego ??? odpowiadam ... załoga ... mam wrażenie że biorą co popadnie na już żeby nie dostać opr po raportach na wydatkowanie w stosunku do reszty NATO ale ruskich nigdy nie zrównoważymy jeżeli nie będziemy uwzględniać siebie w stosunku do realnego GPD PPP populacji analogicznie do Rosji ... 4 okręgi wojskowe tylko jak tak to wtedy kto napompuje kasą biznes napędzany grupami turbanów ostrzeliwanych za kasę z ropy nie ma co się wkręcać i tak będzie lipa ... wyjdzie to Pentagonistą bokiem za 10-20 lat...

  15. kris

    następny problem logistyczny - nowe pojazdy i kolosalne kwoty na serwis

    1. MilWaw

      Racja, polski nośnik to powinien być obowiązkowo a tak to logistyka będzie fatalna

  16. tut

    Można to to komuś odsprzedać?

  17. Arek

    18 sztuk... Nooo szaleństwo! Chyba tylko na defilade zakupiono ten sprzęt.

  18. tebor

    ciężarówka przypomina wyglądem maszyny kroczące imperium z 5 czesci Imperium kontratakuje .

  19. ciekawy

    czyli w sierpniu w Katowicach na defiladzie?

  20. fcuk

    Super. Ilość idealna na defiladę. Po co komu produkcja Lynxa w Polsce.

Reklama