Przemysł Zbrojeniowy
Kontrakt na przeciwradiolokacyjne pociski AARGM
Pentagon poinformował o przyznaniu koncernowi Orbital ATK kontraktu o wartości ponad 120 mln USD, w ramach którego zostaną wyprodukowane seryjne pociski AARGM.
Pentagon poinformował o przyznaniu koncernowi Orbital ATK Inc., Defense Electronic Systems kontraktu o wartości ponad 120 mln USD, będącego modyfikacją wcześniej zawartej umowy o stałej cenie. W jego ramach wejdzie w życie opcja tejże umowy, zgodnie z którą przedsiębiorstwo dokona modernizacji dostarczonych przez rząd pocisków przeciwradiolokacyjnych AGM-88B.
W wyniku prac Orbital ATK dostarczy 145 seryjnych pocisków Advanced Anti-Radiation Guided Missile (AARGM) i 12 pocisków szkolnych. Suma kontraktu obejmuje również usługi logistyczne, serwis, części zamienne i dostawę tej broni na rzecz marynarki Stanów Zjednoczonych i rządu Włoch.
Przewidywana data zakończenia produkcji, która będzie miała miejsce w zakładach Orbital ATK w Northridge i Ridgecrest w Kalifornii, to wrzesień 2018 r. Z ogólnej kwoty, przeznaczonej dla koncernu Orbital ATK, 99,98% pochodzić będzie z funduszy marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych, natomiast 0,02% ze środków partnera zagranicznego - Włoch.
Pocisk przeciwradiolokacyjny AGM-88E AARGM opracowano we współpracy US Navy i włoskich sił powietrznych, Orbital ATK pełnił w programie rolę partnera przemysłowego. AARGM powstał z wykorzystaniem elementów konstrukcji pocisku AGM-88B/C HARM, otrzymał jednak nowy system naprowadzania.
Czytaj też: AARGM - pocisk nie tylko przeciwradiolokacyjny.
System naprowadzania nowej broni identyfikuje najbardziej niebezpieczne cele, głowica dostarcza także dane o stacjach radiolokacyjnych do nosiciela, zwiększając świadomość sytuacyjną pilota. Aktywny radar milimetrowy pozwala śledzić w ostatniej fazie lotu cele ruchome, Dzięki wyposażeniu pocisku w układ nawigacji inercyjnej i system GPS, możliwe jest też atakowanie dowolnego obiektu o znanych współrzędnych położenia. Pocisk porusza się z prędkością naddźwiękową.
AGM-88E AARGM są używane na myśliwcach F/A-18C/D/E/F Hornet US Navy i USMC oraz na maszynach E/A-18G Growler. Zostały również zamówione przez Australię, są też integrowane z włoskimi maszynami Tornado. Są ponadto kompatybilne z myśliwcami F-16 (wstępna integracja przebiegła bez problemów technicznych), F-15 i F-35. Oferta pocisków AARGM została złożona Polsce jako uzbrojenie maszyn F-16C/D Block 52+, które obecnie nie posiadają dedykowanych rakiet przeciwradiolokacyjnych.
Afgan
Polska powinna kupić te pociski dla F-16, bo aktualnie nie mamy skutecznego systemu obezwładniania obrony przeciwlotniczej. Jeśli byśmy chcieli w przyszłości pacyfikować rejon umocniony Kaliningradu, to takie uzbrojenie to podstawa, tym bardziej że Rosjanie swoimi S-300 i S-400 zlokalizowanymi w Kaliningradzie i na Białorusi mogą strącać wszystko co lata nad Warszawą i w jej okolicach. Pociski AARGM lub coś podobnego są nam znacznie bardziej potrzebne niż niedawno zakupione JASSM. Kolejność wprowadzania powinna być odwrotna, czyli najpierw pociski przeciwradiolokacyjne a po nich dopiero JASSM.
msud
Polska nie posiada lotnictwa ani wojsk lądowych, ani marynarki więc kto miałby korzystać z pocisków HARM/AARGM? A poza wszystkim polskie zdolności w zakresie EW są niedostosowane do technologii stosowanych i rozwijanych przez potencjalnego przeciwnika.
Jacek
Kaliningrad to zaora artyleria i żadne AARGM nie są do tego potrzebne a JASSM dobrze że zakupiono w pierwszej kolejności bo mogą zrobić wielkie kuku daleko na tyłach.
Zenio
Mogą strącić wszystko pod warunkiem ze leci wysoko, nie manewruje i jest wielkości samolotu pasażerskiego. Maksymalne zasięgi systemów podawane są dla rakiet ( np dla S-400 :40N6) przeznaczonych do zwalczania samolotów typu AWACS nie nadające się kompletnie do zwalczania celi małych i manewrujących jak samoloty myśliwskie/wielozadaniowe.
maniek
Zakup tych pocisków powinien być odpowiedzią na rosyjskie systemy plot dalekiego zasięgu w Obwodzie Kaliningradzkim...
Luke
To jest cos co Polska musi koniecznie miec!