Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Indie wykluczają grupę Finmeccanica z przetargów wojskowych

Afera łapówkarska za śmigłowce AW101 uderza nie tylko w przemysł włoski, ale również w indyjskie programy zbrojeniowe – fot. AugustaWestland
Afera łapówkarska za śmigłowce AW101 uderza nie tylko w przemysł włoski, ale również w indyjskie programy zbrojeniowe – fot. AugustaWestland

Minister obrony Indii poinformował 26 sierpnia br., że koncern Finmeccanica i spółki od niego zależne nie będą mogły brać udziału w przyszłych postępowaniach przetargowych na sprzęt wojskowy. Może to wpłynąć również na decyzję o zakupie samolotów wielozadaniowych Rafale.

Decyzja ministra obrony narodowej została podjęta na wniosek indyjskiego prokuratora generalnego i ma związek z aferą korupcyjną z udziałem firmy AugustaWestland dotyczącej nabycia 12 śmigłowców dla VIP za 556 milionów euro. Kontrakt podpisany w 2010 r. został ostatecznie zerwany w styczniu br. (śmigłowce zbudowane w wyniku tej umowy zostały sprzedane m.in. do Nigerii).

Zakaz importu włoskiego uzbrojenia ma nie dotyczyć jedynie części zamiennych oraz programów modernizacyjnych już posiadanego przez Indie wyposażenia. Restrykcje są bardzo dotkliwe dla członków grupy Finmeccanica. W pierwszej kolejności mogą one dotyczyć kontraktu na 16 śmigłowców morskich, które mają zastąpić starzejące się indyjskie śmigłowce Sea King-42A.

Zakaz nałożony przez Indie może również wpłynąć na finalizowany od dwóch lat przetarg na zakup 126 samolotów wielozadaniowych Rafale, o ile okaże się, że Finmeccanica jest jednym z poddostawców dla francuskiej firmy Dassault Aviation - producenta myśliwców. Restrykcje nie zmienią tylko decyzji odnośnie zakupu od firmy Selex ES (chociaż należy ona do grupy Finmeccanica) radaru trójwspółrzędnego RAN-40L, przeznaczonego dla lotniskowca „Vikrant”.

Włoskie reakcje na indyjską aferę

Włosi bardzo poważnie podeszli do indyjskiej afery. Już w lutym 2013 r. został aresztowany jeden z szefów grupy Finmeccanica, Giuseppe Orsi pod zarzutem wręczenia łapówek w celu ułatwienia sprzedaży śmigłowców VIP do Indii. Nie wiadomo jednak było we Włoszech, czy na czarnej liście znajdzie się cała grupa Finmeccanica wraz z podległymi spółkami, czy też tylko firma AugustaWestland, który miał zbudować śmigłowce AW-101 dla Indii.

Dziś okazuje się, że dotkliwe ograniczenia Indii dotkną wszystkich członków Finmeccanica, a w tym prawdopodobnie: firmę WASS - producenta systemów podwodnych oraz przede wszystkim torped, firmę Selex Electronics Systems – specjalizującą się w systemach obserwacji technicznej i łączności, koncern lotniczy Alenia Aeromacchi oraz firmę OTO Melara – światowego dostawcę systemów uzbrojenia – w tym przede wszystkim zestawów artyleryjskich.

Włosi są jednak bardzo ostrożni w ustalaniu zakresu kar i sankcji w odniesieniu do firm. Przeciwko sobie stają bowiem dwa bardzo ważne interesy publiczne. Z jednak strony chodzi o sprawiedliwość i wyciagnięcie konsekwencji za działania niezgodne z prawem, ale z drugiej strony liczy się również bezpieczeństwo narodowe i potrzeby sił zbrojnych – w dużym stopniu uzależnionych od ukaranych dostawców.

Co restrykcje oznaczają dla Indii?

Decyzja indyjskiego ministerstwa obrony może mieć również poważne konsekwencje dla kilku realizowanych w Indiach programów zbrojeniowych. Firma WASS otrzymała bowiem zamówienia na dostawę za 300 milionów dolarów 98 torped Black Shark dla okrętów podwodnych Scorpène. Anulowanie tego kontraktu może jeszcze bardziej opóźnić program Scorpène. Co więcej po wprowadzeniu tych jednostek do linii będą one uzbrojone jedynie w rakiety przeciwokrętowe Exocet. Nowe okręty podwodne nie będą dodatkowo wyposażone w systemy zakłóceń torped, które również miała dostarczyć firma WASS.

OTO Melara to przede wszystkim dostawca licencji na armaty morskie kalibru 76 mm budowanej w firmie Bharat Heavy Electricals i wprowadzanej powszechnie na indyjskich okrętach. 

Pozostawienie poza obszarem restrykcji indyjskich kontraktu na radar RAN-40L nie oznacza, że nie dotkną one firmy Selex ES. Była ona bowiem przewidywana do prac modernizacyjnych na wykorzystywanych w indyjskiej marynarce śmigłowców Ka-28. W przypadku koncernu lotniczego Alenia Aeromacchi może być natomiast problem z realizacją wspólnie z indyjskim przemysłem budowy 56 samolotów transportowych, które w przyszłości miały zastąpić starzejące się samoloty indyjskich sił powietrznych Alenia C-27J.

Reklama

Komentarze (1)

  1. DeeS

    Hindusi już całkiem pogłupieli - strzelają sobie w kolana przy każdej możliwej okazji...

Reklama