Hiszpański moździerz oferowany Terytorialsom. Zdobył nagrodę

O planach pozyskania przez WOT moździerzy kal. 120 mm obok haubic mówił w wywiadzie dla Defence24 dowódca Terytorialsów gen. brygady Krzysztof Stańczyk. Obecnie jako rozwiązanie pomostowe służyć będą „wypożyczone” od wojsk operacyjnych moździerze ciągnione M-98 kal. 98 mm. Rozważa się jednak pozyskanie rozwiązania o większym kalibrze, czyli 120 mm. Co ciekawe, generał wskazał, że ich nośnikiem ma być samochód Toyota, co już mogło podpowiedzieć, o jaką konstrukcję może chodzić.

Hiszpański moździerz cichym faworytem?

Mowa tutaj zapewne o hiszpańskiej produkcji systemie moździerzowym Alakran posadowionym na Toyocie LC HZJ79, prezentowanym na stoisku firmy Auto Podlasie podczas MSPO 2024. Konstrukcja ta otrzymała wtedy nagrodę Dowódcy Wojsk Obrony Terytorialnej, co może wskazywać, że jest ona pretendentem na system artyleryjski dla WOT. Moździerz ten był obecny także na MSPO 2025, ale tym razem wykorzystywał jako nośnik pojazd Aero 3 (który zaś bazuje na podwoziu Toyoty Land Cruiser J7).

W tożsamej konfiguracji system ten został pokazany na tegorocznej toruńskiej Międzynarodowej Konferencji Artyleryjskiej w ramach bloku poświęconego uzbrojeniu proponowanemu Wojskom Obrony Terytorialnej.

Konstrukcja sprawdzona na Ukrainie

Za opracowanie Alakrana odpowiada hiszpańska firma New Technologies Global Systems. Opisywana konstrukcja ma już „na karku” 15 lat i została wdrożona do armii kilku państw świata w liczbie ponad 500 egzemplarzy. Sama Ukraina miała otrzymać dotychczas ponad 150 sztuk. Alakran został zintegrowany z wieloma platformami, zarówno kołowymi (np. Flyer 72, URO VAMTAC czy Bars-6, jak i gąsienicowymi (wszędołaz Bv206).

System może wykorzystywać różnego typu moździerze kal. 81 lub 120 mm, dając użytkownikowi dużą dowolność w kwestii jego doboru. W przypadku zastosowania rozwiązania większego kalibru zasięg rażenia będzie wynosić do około 8500 metrów przy użyciu klasycznej amunicji odłamkowo-burzącej. Użycie amunicji ze wspomaganiem rakietowym teoretycznie powinno pozwolić na zwiększenie tej wartości do ponad 12 km. Sugerowanym na prezentacji granatem moździerzowym dla Alakrana był NT-120.

Zagraniczne rozwiązanie z polskim podwoziem

Ciekawostką jest możliwość użycia w nim moździerza innego kalibru, co potencjalnie dawałoby szansę na integrację z np. polskimi M-98. Obsługę stanowi dwóch żołnierzy. Zapas amunicji wynosi odpowiednio 40 i 72 granaty moździerzowe kal. 81/120 mm. Lufa może operować w zakresie poziomym +/- 60 stopni i pionowym 45-80 stopni. Dzięki zastosowanemu systemowi kierowania ogniem możliwe jest przeprowadzenie operacji ogniowej składającej się z oddania 4-5 strzałów w mniej niż 120 sekund. Szybkostrzelność określono na 12 strzałów w ciągu minuty.

Dzięki otwartemu oprogramowaniu można go zintegrować z wybranym przez użytkownika BMS-em. Przejście w stan gotowości do otwarcia ognia ma zajmować około 30 sekund, zaś opuszczenie stanowiska ogniowego ma trwać w okolicach 15 sekund. Nośnikiem w przypadku wersji PL jest wspomniany pojazd Aero 3, stanowiący najnowszą odmianę wozów aeromobilnych Aero.

Wojsko przyglądało się Alakranowi

System Alakran PL był prezentowany polskim żołnierzom m.in. na terenie toruńskiego Ośrodka Szkolenia Poligonowego CSWRiA (ówczesnego CSAiU) w maju tego roku. Wcześniej pokaz jego w standardowej odmianie wraz ze strzelaniem odbył się w Hiszpanii (listopad 2024). Oprócz tego zapoznać się z nim mógł m.in. zastępca Szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego w listopadzie 2025 roku na poligonie Nowa Dęba (system Alakran PL).

Za wyborem hiszpańskiego rozwiązania ma stać także szeroka współpraca przemysłowa oraz szybki czas dostaw do zamawiającego.