Przemysł Zbrojeniowy
Dwóch nowych członków zarządu PGZ
Rada Nadzorcza PGZ S.A. podjęła decyzję o powołaniu Michała Kuczmierowskiego i Pawła Pelca na członków Zarządu Spółki - poinformowała w komunikacie prasowym Polska Grupa Zbrojeniowa
"Rada Nadzorcza w wyniku ogłoszonego 14 lutego 2018 roku postępowania kwalifikacyjnego wyłoniła najlepsze kandydatury i zgodnie ze statutem spółki skierowała do Ministra Obrony Narodowej wniosek o wyrażenie opinii na ich temat. Minister Mariusz Błaszczak pozytywnie zaopiniował przedstawione kandydatury, w związku z czym z dniem 21 marca 2018 roku Michał Kuczmierowski i Paweł Pelc objęli stanowiska członków Zarządu Spółki" - możemy przeczytać w komunikacie PGZ.
Michał Kuczmierowski jest absolwentem Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie i IESE Business School w Barcelonie. Ma ponad 18-letnie doświadczenie biznesowe oraz doradcze. W latach 2015-2018 pracował w PKO Banku Polskim m.in. jako Dyrektor Pionu Marketingu i Komunikacji. Wcześniej pracował w Banku Zachodnim WBK (Grupa Santander), gdzie pełnił m.in. funkcję dyrektora programu Santander Universidades. Prowadził działalność doradczą w zakresie projektów wdrożeniowych i zarządczych, działań marketingowych i wizerunkowych, strategii komunikacji i zarządzania informacjami. Uczestniczył w realizacji projektów biznesowych i restrukturyzacyjnych. Pracował dla spółek z sektora finansowego, nowych technologii, motoryzacyjnego oraz przemysłu ciężkiego.
Paweł Pelc jest radcą prawnym z doświadczeniem w bankowości, na rynku finansowym i kapitałowym oraz administracji publicznej. Ukończył studia prawnicze na Uniwersytecie Warszawskim i podyplomowe studia z zarządzania w administracji publicznej. Pracował na Uniwersytecie Warszawskim i w Polskim Banku Rozwoju S.A. Od 2003r. do 2005r. był Zastępcą Dyrektora Biura Polityki Finansowej w Urzędzie m.st. Warszawy. W latach 2007-2010 był doradcą Prezesa Narodowego Banku Polskiego i Dyrektorem Biura Audytu Wewnętrznego w NBP. Pełnił funkcję w obszarze nadzoru nad rynkiem finansowym i kapitałowym, w tym: Wiceprezesa Urzędu Nadzoru nad Funduszami Emerytalnymi (1998-2002), Zastępcy Przewodniczącego Komisji Papierów Wartościowych i Giełd, Zastępcy Przewodniczącego Komisji Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych (2005-2006) oraz Dyrektora Zarządzającego pionem w Urzędzie Komisji Nadzoru Finansowego. Prowadził także kancelarię radcy prawnego.
W dniu 23 lutego br. na stanowisko Prezesa Zarządu PGZ powołany został Jakub Skiba, który od 8 lutego pełnił obowiązki prezesa grupy. Z kolei 14 lutego br. wszczęto postępowanie kwalifikacyjne dotyczące obsadzenia funkcji członków zarządu PGZ.
Zmiany w kierownictwie PGZ są następstwem decyzji Rady Nadzorczej o odwołaniu dotychczasowego zarządu grupy, która miała miejsce 8 lutego. W skład odwołanego 8 lutego zarządu wchodzili: prezes Błażej Wojnicz oraz członkowie Robert Gut, Adam Lesiński, Maciej Lew-Mirski, Szczepan Ruman. Wcześniej Walne Zgromadzenie PGZ odwołało z Rady Nadzorczej Piotra Sulewskiego (przewodniczącego), Konstancję Puławską (wiceprzewodniczącą) i Karola Tatarę (sekretarza).
Do Rady zostali powołani Bogdan Borkowski, Wojciech Dąbrowski, Paweł Olejnik i Jakub Skiba, który następnie został pełniącym obowiązki, a obecnie prezesem PGZ. W składzie Rady Nadzorczej pozostał jeszcze Grzegorz Domański. Udziały w Polskiej Grupie Zbrojeniowej mają Skarb Państwa reprezentowany przez MON, oraz dwa inne państwowe podmioty: Agencja Rozwoju Przemysłu i Polski Holding Obronny.
Kasia Zawadzka
żałosna firma... 60 podmiotów w grupie ma dochody na poziomie 5 mld. zł a sam Polsat ma 10 mld.
xiom-
Ci nowi ludzie - którzy są niewątpliwie od Morawieckiego - wydają się mieć właściwe życiorysy, by rozwijać PGZ przez dokapitalizowanie na giełdzie. Bo taki zapewne był docelowo plan co do PGZ - nie trzeba geniuszu, by rozumieć, że by rozwijać ambitne, ale kosztowne projekty, PGZ potrzebuje kapitału, dużo kapitału, którego nie ma. Same zamówienia z MON i WP to za mało na zdobycie środków na dynamiczny rozwój. PGZ potrzebuje dosłownie miliardów. I to ładnie zbiega się z tym, co podczas odprawy dowódczej mówił Prezydent. Oby. Choć można wątpić, czy PGZ będzie w stanie szybko przygotować się do giełdowego debiutu. Wciąż brakuje dobrych trendów w danych np. o sprzedaży, eksporcie czy zamówieniach (zwł z WP).
Olgierd
A kiedy zaczniemy zatrudniać inżynierów, technologów? Kiedy PGZ pochwali się zakupem jakiejś nowoczesnej technologii, zamiast kolejnymi personalnymi ruchami
zły
Nowych członków zarządu nigdy dość.
AS
Wreszcie się coś dzieje w głównym nurcie działalności PGZ to jest hodowli zarządu zsyłanego po każdych wyborach. Sami specjaliści od zarządzania i marketingu, tyle że tam nie ma specjalnie już czym zarządzać, bo mało się tam dzieje, a i marketing bardziej fantazjowanie przypomina. No ale dajmy im 10 lat zobaczymy, może się mylę.
spoko
Dajmy im 10 lat.... za 2 znikną z odprawami i spora kasą za \"pracę\" i kolejna \"dojna zmiana\" nastanie. Proste
Wyborca
Jeśli ktoś się łudzi, że mecenasi coś dobrego zrobią dla nas w spółkach skarbu państwa to jest w wielkim błędzie. Oni wiedzą tylko jak zrobić dobrze dla siebie. Przykładów mamy mnóstwo, a nadzieja jest matką g - - - - -ch.
robertpk
ilu jest prezesów, członków zarządu, rad nadzorczych, dyrektorów, wice dyrektorów .... - w PGZ ?? czy ktoś policzył ilu tam jest \"indian\" a ilu \"wodzów\" ?? mam wrażenie, że ilość \"kadry zarządzającej\" dochodzi do 800 osób - czyli tylu ilu liczy pracowników całe WB Electronics
Harry 2
Roszad kadrowych ciąg dalszy. W DEFENCE czytam o zakupach uzbrojenia w wielu krajach świata, a o Polsce tylko zmiany kadrowe, debaty, narady, rozmowy, bale lotników i inne bzdety.
sierżant rachuby
Prezes dużej firmy z listy TOP 100 SIPRI to człowiek 50-60 letni o typowej drodze na szczyt: - technolog lub konstruktor - sukcesy w branży + dokształt - kierownik niższego szczebla - sukcesy w branży + dokształt - kierownik programu, produktu, rynku etc - sukcesy + dokształt - kierownik zakładu produkcyjnego - sukcesy w branży + dokształt - kierownik pionu w koncernie - sukcesy + dokształt - PREZES cała droga to minimum 20-25 lat W BRANŻY A potem się dziwią, że PGZ w 2016 r - strata netto 90 mln odliczając \"dofinansowanie\" robi się chyba strata 270 mln., 2017 r. jak piszą strata netto ponad 40 mln, ciekawe jakie \"dofinansowanie należy odliczyć i ile wtedy wyniesie strata. Bo według NIK to setki milionów.
mgr historii andrzej pakuła
Owszem owi panowie maja jakies kwalifikacje państwowe.Ale nigdy nie byli na swoim,,nie uczestniczyli w ryzyku biznesowym,,mieli tylko mieszanie stołków państwowych\" za nic nie odpowiadali swoim majatkiem bo wszystko bylo państwowe czyli niczyje. smutna prawda.
kwarantanna
Wszystkim, którzy mieli styczność z byłym, mogło się udzielić to coś.
szeliga
To jakiś koszmar. Cały Zarząd PGZ z doświadczeniem wyłącznie bankowym. To już zwalniana ekipa miała więcej niż oni wspólnego z wojskiem i przemysłem, choć i tak bardzo niewiele.