DSEI 2023: Izraelski Rak coraz bliżej realizacji

Zaprezentowana makieta różniła się od dotychczas prezentowanych konceptów 3D i pierwszego upublicznionego modelu. Pierwotnie karabin maszynowy miał występować w ramach dodatkowego zdalnie sterowanego modułu uzbrojenia umieszczonego na dachu wieży, teraz zaś znajduje się obok samego moździerza. Jest nim najpewniej wielkokalibrowy M2 kal. 12,7 mm. mający za zadanie eliminować potencjalne zagrożenia w postaci chociażby piechoty wroga. Ogólne prace nad tym izraelskim odpowiednikiem naszego moździerza Rak przedłużają się i raczej niemożliwe będzie wdrożenie go do Sił Obronnych Izraela w 2024 roku, jak pierwotnie planowano. Tym samym zmniejsza to obecną atrakcyjność Crossbow 120 na rynkach eksportowych chociaż zainteresowanych krajów będzie zapewne sporo.

Prace nad "kuszą" miały pierwotnie trwać trzy lata i przewidywano, że system wejdzie na stan Sił Obronnych Izraela w 2024 roku, jednak jak obecnie wiadomo , pierwsze testy miały rozpocząć się dopiero latem tego roku. Projekt finansowany jest przez wojsko izraelskie, które planuje wdrożyć ten bezzałogowy system moździerzowy na kilka typów pojazdów, jak choćby kołowe transportery opancerzone Eitan. Ma to być odpowiedź na problemy z dostępnością rekrutów, których ma zastąpić w pełni zautomatyzowany system ładowania. Proces celowania również będzie odbywał się bez większego zaangażowania obsługi, zatem liczba żołnierzy obsługujących Crossbow zostanie zmniejszona o przynajmniej dwie osoby w stosunku do "tradycyjnych" rozwiązań. Istnieje jednak możliwość implementacji w systemie półautomatycznego urządzenia ładowania, w celu zmniejszenia masy całej wieży.

Crossbow stanowi najnowszy i najbardziej znaczący dodatek do naszego portfolio zautomatyzowanych systemów wieżowych. Jest to jedyny zautomatyzowany system wieżowy dostępny na rynku, zapewniający wysoką wydajność i precyzyjną siłę ognia. Jesteśmy dumni, że możemy zaoferować naszym klientom najbardziej zaawansowane dostępne obecnie platformy.
Yehuda (Udi) Vered, dyrektor generalny Elbit Systems Land

W planach jest stworzenie zdolności obsługi wielu moździerzy Crossbow 120 za pomocą jednego stanowiska kontroli i dowodzenia. Pozwoli to np. na koordynację ognia kilku moździerzy przez jedną osobę, przykrywając cel znaczną liczbą granatów moździerzowych lecących np. z kilku kierunków. W celu zwiększenia ochrony pojazdu - nosiciela można na nim umieścić zdalnie sterowany moduł bojowy wyposażony w różnego typu karabiny maszynowe. Oprócz tego, na makiecie widzimy zamontowane wyrzutnie kontrpocisków z systemu ochrony aktywnej Iron Fist.

Crossbow 120 może być zasilany szeroką gamą efektorów, od standardowych granatów moździerzowych kal. 120 mm, poprzez te o wydłużonym zasięgu rażenia, kończąc na precyzyjnej amunicji moździerzowej nakierowywanej na wiązkę lasera. Szybkostrzelność bazowa została określona na 12 strzałów na minutę, jednak może zostać chwilowo zwiększona do 16 wystrzałów na minutę. Zasięg ostrzału wynosi 10 km, ale zapewne zostanie wydłużony przy zastosowaniu odpowiedniego typu amunicji. Crossbow ma móc prowadzić ostrzał w czasie jazdy oraz ostrzeliwać jeden cel za pomocą wielu pocisków uderzających jednocześnie (tryb MRSI).

Izraelskie przedsiębiorstwo proponuje integrację swojego systemu uzbrojenia z wieloma pojazdami m.in. CV90 dla Czech, które po zakupie bojowych wozów piechoty będą szukać samobieżnych moździerzy na tym samym podwoziu, amerykańskimi kołowymi transporterami opancerzonymi Stryker czy austriackimi Pandurami. Jeden z prezentowanych konceptów pokazuje moduł Crossbow 120 zainstalowany na KTO Boxer, zatem może on też zainteresować Niemcy i Wielką Brytanię.