Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Próba tankowania w powietrzu z pokładu A310 MRT sterowanego autonomicznie  drona DT-25

Drony tankują w powietrzu

Autonomiczne sterowanie dronami z pokładu latającej cysterny A310 MRTT umożliwiło tankowanie w powietrzu maszyny bezzałogowej DT-25. To pierwszy, ale bardzo istotny krok w kierunku automatyzacji lotów formacji samolotów załogowych i dronów oraz autonomicznych zdolności do tankowania w locie (ang.  Autonomous Air-to-Air refuelling - A4R).

Reklama

Historyczny lot miał miejsce 21 marca dzięki współpracy inżynierów Airbus Defence and Space i spółki zależnej Airbus UpNext. Technologie autonomiczne nazwane zbiorczo Auto'Mate zostały zainstalowane w latającym tankowcu A310 MRTT, operującym z lotniska Getafe oraz na kilku dronach-celach DT-25, działających jako samoloty-biorcy i startujących z Arenosillo Test Center (CEDEA) w Huelvie w Hiszpanii.

Reklama

Czytaj też

Reklama

Nad Zatoką Kadyks sterowanie dronami było przekazywane ze stacji naziemnej na pokład A310 MRTT, który autonomicznie kierował DT-25 na pozycję tankowania w locie. Podczas niemal sześciu godzin prób w powietrzu cztery kolejno wystrzeliwane drony-biorcy były sterowane i naprowadzane na pozycję za tankowcem dzięki sztucznej inteligencji i współpracującym algorytmom sterowania, bez udziału człowieka. Bezzałogowce były kolejno doprowadzane do minimalnej odległości około 45 m od samolotu A310 MRTT. Sama procedura tankowania nie była realizowana, ale stosowane w niej oprogramowanie jest wykorzystywane na samolotach A330 MRTT i znacznie skraca czas i podnosi bezpieczeństwo podejścia do tankowania.  

Technologia demonstratora Auto'Mate obejmuje trzy obszary:

● precyzyjnej nawigacji względnej w celu dokładnego ustalenia pozycji, prędkości i położenia tankowca względem samolotu-biorcy paliwa;

● komunikacji Intra-Flight (między platformami) umożliwiającej wymianę danych pomiędzy różnymi zasobami lotnictwa, zwiększającej autonomię systemu jako całości;

● współpracujących algorytmów kontrolnych zapewniających naprowadzanie, koordynację/uzgadnianie parametrów lotu oraz funkcję unikania kolizji tankowca z odbiorcami paliwa.

Przed końcem 2023 r. odbędzie się druga seria prób w powietrzu, badająca użycie sensorów nawigacyjnych opartych na sztucznej inteligencji i ulepszonych algorytmach w kierowania autonomicznym lotem formacji różnych statków powietrznych. W towarzystwie A310 MRTT będą wtedy latać dwa drony, symulując autonomiczne operacje kilku biorców paliwa i działanie algorytmów unikania kolizji dla większej formacji lotniczej.

Czytaj też

Nowatorskie rozwiązania opracowane przez zespół specjalistów z Hiszpanii, Niemiec i Francji zostaną wykorzystywane w kluczowych projektach technologicznych, takich jak Future Combat Air System (FCAS). Mogą też ograniczyć zmęczenie i potencjalne błędy ludzi, a także zminimalizować koszty szkolenia załóg i zapewnić większą efektywność operacji w powietrzu. „Sukces pierwszej serii prób toruje drogę do opracowania autonomicznych i bezzałogowych technologii tankowania w powietrzu", powiedział Jean Brice Dumont, szef wojskowych systemów lotniczych w firmie Airbus Defence and Space. „Choć jesteśmy na wczesnym etapie pracy, osiągnęliśmy go w ciągu zaledwie roku i jesteśmy na właściwym kursie do tworzenia zespołów załogowych i bezzałogowych oraz przyszłych operacji COMAO, w których myśliwce i samoloty specjalistyczne będą współdziałać z rojami dronów".

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama