Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Czechy: zakup śmigłowców z USA na celowniku Komisji Europejskiej

Uh-1Y Czech
Czeskie malowanie śmigłowców Viper i Venom.
Autor. Bell/Textron

Komisja Europejska postanowiła wszcząć postępowanie przeciwko Czechom. Zdaniem KE została naruszona dyrektywa w sprawie zamówień publicznych w sektorze obronnym.

Reklama

Sprawa dotyczy zakupu 12 amerykańskich śmigłowców wojskowych Venom i Viper na mocy zawartej w 2019 roku umowy międzyrządowej, a KE zwraca uwagę właśnie na nadużywanie tego sposobu pozyskiwania uzbrojenia.

Reklama

Czytaj też

Reklama

„Bezpośrednie przyznanie zamówienia narusza zasady niedyskryminacji, równego traktowania i przejrzystości, ponieważ pozbawia przedsiębiorstwa z UE możliwości złożenia oferty i skutecznego konkurowania o zamówienie” – wyjaśnia KE, którą cytują czeskie media.

Wyniki przetargu były kilkukrotnie bezskutecznie zaskarżane do Urzędu Ochrony Konkurencji (UOHS) przez włoskiego producenta Leonardo - drugiego uczestnika przetargu - który zapowiadał, że jeśli jego zabiegi prawne okażą się bezskuteczne, jest gotowy zwrócić się do Komisji Europejskiej.

Czytaj też

Umowa międzyrządowa na zakup ośmiu maszyn wielozadaniowych UH-1Y Venom i czterech uderzeniowych Viper została podpisana 12 grudnia 2019 roku przez szefów resortów obrony USA i Czech, Marka Espera i Lubomira Metnara, który reprezentował ówczesny rząd premiera Andreja Babisza. Jej wartość to 650 mln dolarów, uwzględnia ona offset.

Następczyni Metnara Jana Czernochova wynegocjowała później dostawę kolejnych ośmiu starszych śmigłowców (sześciu Venomów i dwóch Viperów), które Praga ma otrzymać z nadwyżek USA, natomiast ich remonty i modernizacja niezbędne przed wprowadzeniem do służby będą sfinansowane w części z zatwierdzonych już amerykańskich środków pomocowych. Ma to związek z przekazaniem Ukrainie przez Pragę śmigłowców Mi-24/35. Czechy rozważają też wprowadzenie kolejnych używanych śmigłowców Viper, bo pierwotnie zostały one obiecane Słowacji, ale Bratysława może skłaniać się do rezygnacji z nich i zakupu zamiast tego zestawu MIM-104 Patriot, w miejsce dostarczonego Ukrainie zestawu S-300PMU.

Źródło:PAP / Defence24
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (14)

  1. Facetoface

    Oto gdy ślimak jest rybą, marchewka owocem a na drabinę wymagana jest instrukcja obsługi 😂Zawsze Unia może się bronić na linii Wisły i Pragi.

    1. Chyżwar

      Nie zapomnij o samochodach które jadąc po drogach mają zasysać z atmosfery CO2 a z rury wydechowej wypuszczać tlen.

    2. Facetoface

      Amen!

  2. staryPolak

    zaczyna się. Czas ratować niemiecką gospodarkę. Trzymajmy kciuki za 1400 Borsuków i ? ilośc cięzkich wozów piechoty. Bo już wiedżę jak Niemcom sni się marsz 1400 Pum do kolonii polskiej. (na lawetach, bo tak normalnie to niewiadomo by dojechało)

  3. Leonidas

    A wystarczyło dobrze rozpisać przetarg :)))) Politycy często zachowują się jak gdyby ratowali świat ( w rzeczywistości sami go niszczą - darmozjady) i wszystko im wolno, nie nie wolno im wszystkiego i ZAWSZE trzeba im patrzeć na ręce.

  4. DartAndreas

    Tylko czekać jak KE upomni się o polski zakup 96 Apaczy. Ale oby nie.

    1. Anty 50 C-cali

      patrzMy czy będą kolejne K2 i - jakie(kolwiek) nowe haubice. ! KE się nie czepi Apaczów - skoro Niemcy je zechcą....patrz temat F-35. Co do Czechów, dawniej zakochani w Mirażach 2000, przeczuli "pismo nosem" i co się dzieje Dzisiaj, ? w Grecji..."Po przeprowadzonych ostatnio zabiegach, dostępność operacyjne tej floty przekroczyła ponownie 50 proc"...24 sztuk 2000-5. To i tak duużo lepiej jak solidne Niemiaszki które EUropejskich Tygrysków zdołały utrzymywać zdolnych do akcji- 1 na 5!

  5. hiker

    Smiechu warte, ale tak sobie ludzie wybrali. Po drugiej stronie plotu mamy pozar ktory moze przeskoczyc na nasz dom w kazdej chwili, a Unia mowi ze nie mozemy gasic tego pozaru sprzetem spoza Unii. Ale kasa i zapomogi z USA Unii juz nie przeszkadza.

  6. Chyżwar

    W obecnych czasach najważniejsze jest, że Czesi kupują broń. A biurokratom europejskim nic do tego, od kogo i na jakiej zasadzie.

    1. Podszeregowy

      Nie kupują od tego od kogo powinni kupić czytaj Niemiec, Francji czy Włoch, a to nosi znamiona braku praworządności.

    2. Dudley

      Wręcz przeciwnie. Skoro Czechy przystąpiły do UE, to wraz z tym zdecydowały się respektować unijne idee, m.in. konkurencyjna gospodarkę. Ograniczanie konkurencji metodami administracyjnym i jest zasadniczo niedopuszczalne. Nie podoba się, to nikt na siłę w UE nie trzyma.

    3. Hans_Micoolsky

      @Dudley. Akurat jest to wybór strategiczny, tutaj nie ma miejsca na wolny rynek byle europejski. Odpowiada Czechom ta oferta w kwestii uzbrojenia, to nikt nie ma prawa się wtrącać. Tu chodzi o zbrojenia, a nie nową odmianę marchewki.

  7. szczebelek

    Jak wejdzie w życie pomysł europejskiej armii to będzie tak, że członkowie będą utrzymywać siły zbrojne na swoim terenie, ale ich użycie i wyposażenie będzie zależeć od KE, Berlina i Paryża ...

    1. Dudley

      Nie wypisuj głupot, może choć zapoznaj się z projektami UE, dotyczącymi rozszerzenia możliwości unii w zakresie wspólnej polityki obronnej. Nie będzie w przewidującej przyszłości żadnej europejskiej armii, i nawet nie ma takich projektów. Jest natomiast projekt delegowanie pododdziałów armii członków UE pod komendę KE. Coś na wzór NATO QRF. To ma być parę tys ludzi, może kilkanaście. Ale nie ma nowy o ingerencji w wyposażenie i uzbrojenie.

    2. LOUT

      szczebelek - Dokładnie tak! Oczywistą oczywistoscią jest, że wyposażenie może być absolutnie tylko Made in EUSSR a najlepiej Germany i France! Inaczej kary, sankcje, ataki i oczernianie przez KE i EUSSR ogólnie!

    3. Hans_Micoolsky

      @Dudley A po cholerę komu kolejny twór typu korpus UE czy coś podobnego w dodatku pod komendą ... Komisji Europejskiej (prawie jak KC Bolszewików) . Po kiego to komu ? Przecież to kompletnie zbędne. Naprawdę wystarczy usprawniać NATO w Europie i ćwiczyć, produkować, ćwiczyć i produkować....

  8. Misiek1218

    A co maja na sprzedaz smiglowce tego typu. Czy Niemcy zamiast zezlomowac swoje Tigery chca komus wcisnac zlom. A z tego co pamietam sami wybrali AH-64 Apache z Boinga?

  9. Pegaz

    Niedługo pozwolenia będą tylko na broń produkowana przez Niemcy i Francję, 20 letnim czasem na produkcję.

  10. Lycantrophee

    Jak mi przykro. Przez tę biurokrację to i za 20 lat nie będziemy gotowi.

  11. DDR

    UE próbuje wymusić na wszystkich aby kupowali euroszajs którego nikt nie chce kupować

  12. ALBERTk

    To jak robią nasi te zakupy, że KE na nas nie siada? Przecież AW149 też zostało wybrane bez przetargu, Apache też będzie wybrane bez przetargu.

    1. Chris

      nie ma jeszcze umowy ramowej a i tak ich nie dostaniemy ze względu na brak kasy. Minister Błaszczak zachowywał się jak blondynka w luksusowej galerii kupując wszystko i nie sprawdzając stanu karty. Kredyt z Korei odrzucony, a kongres USA dał 2mld usd na całe zakupy broni, gdy koszt zakupu samych 96 sztuk Apache to 12 md usd. Pozostaje budowanie siły obronnej tańszymi metodami jak np flota dronów

    2. QVX

      Uwarunkowania geopolityczne - staliśmy się krajem frontowym, więc w zakresie zbrojeń nam poluzowali. Popatrz, jak było z RFN w latach 1960.

    3. Dudley

      Bo Bogu świeczkę, a diabłu ogarek. AW149 jest produktem europejskim to dlaczego KE ma reagować? Tym bardziej że Airbus nie protestował. Aw przypadku AH64 nie ma europejskiej konkurencji. Ale gdyby w przetargu na system szkolenia śmigłowcowego, bez przetargu wybralibyśmy np ofertę Bella, to KE na 100% by zaaregowała.

  13. Zam Bruder

    Dlatego na polu zbrojeń przegrywamy z rosyjską rzeczywistością - najważniejsze dla eurokratów były, są i będą procedury i transparentność ujęte w formę dogmatu religijnego i nic się z tym nie zmieni nawet jak rosyjskie tanki zaczną rozjeżdżać unijne granice...

  14. Davien3

    A co lepszego od Viperów i Venomów ma Leonardo? Bo chyba nic.

Reklama