Reklama

Symulator służący szkoleniu załóg samolotów Bryza ma zostać uruchomiony w dęblińskiej Szkole Orląt we wrześniu 2014 roku. Natomiast nowa "szklana" Bryza trafi już w najbliższych dniach do macierzystej jednostki. 

Zewnętrznie maszyna ta nie różni się w zasadzie od starszych samolotów M28 Bryza. Zmiany zaszły przede wszystkim w zakresie awioniki. Wprowadzono między innymi nowy system nawigacyjny, platformę inercyjną, radar pogodowy i centralę danych aerodynamicznych.

Najbardziej widoczne w kabinie są jednak nowe, cyfrowe wskaźniki wykorzystujące 4 ekrany LCD. Obsługują one zarówno podstawowe funkcje uniwersalnego systemu zobrazowania parametrów lotu i danych nawigacyjnych, jak też funkcje EICAS (Engine-indicating and crew-alerting system).

Maszyny w tej konfiguracji będą w krakowskiej bazie wykorzystywane zarówno do zadań szkoleniowych jak i realizacji zadań operacyjnej. 

Reklama
Reklama

Komentarze (4)

  1. łysy40

    Na tych niebojowych i nikomu nie potrzebnych (w takiej ilości) samolocikach niech teraz lata ten nieudacznik- były na szczęście minister obrony-niejaki B.KLICH-najlepiej do Kijowa-i niech tam już pozostanie razem z tym niebojowym gó..em pomalowanym przez jakiegoś bęcwała od akwareli

    1. Pio

      Wojsko potrzebuje sprzętu transportowego różnych gabarytów, same wielkie casy i herculesy to za mało, muszą tez być mniejsze jednostki. Także ja bym nie gnoił tak bardzo tego projektu. Pozdrawiam.

  2. robertg63

    kto wymyślił ten "piękny" kamuflaż?

    1. Scooby

      ciesz się , że casa'y c-130 tak nie pomalowali.

  3. zgryzliwy tetryk

    fajne te bryzy, bardzo by nam sie przydaly w 1939r

  4. ceda

    Małoooooo! Ja bym zamówił jeszcze ze dwadzieścia cztery Bryzy.