Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Bridex 2013: Rosomak i Black Hawki na wystawie w Brunei

Rosomak tuż po dostarczeniu do Brunei - fot. Bridex
Rosomak tuż po dostarczeniu do Brunei - fot. Bridex

Na wystawie Brunei Darussalam International Defence Exhibition (BRIDEX) 2013, która rozpoczyna się dzisiaj, pojawiają się silne polskie akcenty. Kluczowym elementem naszego narodowego pawilonu jest transporter KTO Rosomak, natomiast ozdobę pokazów lotniczych stanowi śmigłowiec S-70i wyprodukowany w PZL Mielec.

Cztery śmigłowce S-70i Black Hawk sił zbrojnych sułtanatu Brunei dotarły do kraju na 3 dni przed rozpoczęciem wystawy. Jeden z nich ma zostać zaprezentowany w locie, podczas pokazów 5 listopada. Maszyny stanowią pierwszą transzę z liczącego 12 śmigłowców kontraktu i powstały w należących do koncernu Sikorsky zakładach PZL Mielec.

W części ekspozycyjnej wystawy Bridex można zobaczyć dwa stoiska rodzimej zbrojeniówki. Polska chce mocno wejść na rynek w tej części świata. Nasze firmy będą się prezentować na stoisku Polskiej Izby Przemysłu Obronnego oraz na ekspozycji polskiego pawilonu krajowego, zorganizowanej przez Wydział Promocji Handlu i Inwestycji Ambasady RP w Kuala Lumpur

Jedną z głównych atrakcji polskiej ekspozycji będzie transporter Rosomak, który tydzień temu odleciał do Brunei samolotem Ił-76. Pojazd ten jest prezentowany nie bez przyczyny - Brunei poszukuje obecnie pojazdów które zastąpią 46 francuskich transporterów kołowych VAB eksploatowanych przez siły zbrojne. Dla Rosomaka będzie to już kolejna próba wejścia na tamtejszy rynek. Wcześniej był on oferowany Malezji i brał udział w tamtejszych testach państwowych, uzyskując bardzo dobre wyniki. 

Bridex 2013 jest czwartą już z kolei imprezą wystawienniczą, na potrzeby której powstał specjalny kompleks konferencyjno-wystawienniczy w Jerudong. Do pokazów wykorzystywana jest też baza lotnicza Rimba. Wystawa Bridex 2013 będzie trwać od 2 do 5 grudnia. Ostatniego dnia odbędą się też pokazy lotnicze i wystawa sprzętu na lotnisku Rimba. 

Zakupione w koncernie Sikorsky i produkowane w Mielcu S70i mają zastąpić w siłach zbrojnych Sułtanatu Brunei ponad trzydziestoletnie śmigłowce Bölkow Bo-105 i Bell 212. Kontrakt podpisany w 2011 roku obejmował 12 maszyn z opcją na kolejne 10 sztuk, oraz części zamienne, trening i obsługę techniczną. 

Jeden ze śmigłowców S-70i Black Hawk zostanie zaprezentowany na Bridex 2013 nie tylko na ziemi, ale również w powietrzu.

 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. Jan

    Autor określeniem "polskie akcenty", zresztą podobnie jak politycy żadni sukcesu, robi z naszego kraju 3 świat. Naprawdę polscy inżynierowie potrafią zrobić więcej niż niż te zagraniczne produkty - dajcie im tylko Panowie rządzący szansę która polega na mądrym zarządzaniu i normalnej realizacji projektów rozwojowych. Jeżeli prywatne przedsiębiorstwa to mają, to naprawdę z małych zasobów potrafią wykrzesać produkty na miarę rynków światowych.

    1. Zbigniew

      Ano właśnie...

  2. Wojtekus

    No i po co robic sobie nadzieje? Black Hawk zostal przez nich zakupiony poniewaz USA maja kapital i oferuja ciekawe finansowanie zakupu tak jak np bylo z naszymi F-16. Polska kapitalu nie ma i nie jest wstanie wspierac swojego eksportu. Mozemy byc pewni ze zaden rosomak nie pojezdzi w Brunei.

    1. Olo

      Najlepiej nic nie próbować, wtedy na pewno nic nie wyjdzie i nikt nie będzie zawiedziony. Bardzo dobre podejście :-)

Reklama