Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Autosan opracuje autobus elektryczny z zewnętrznym źródłem napędu

Sancity  12 LFE Fot. Autosan
Sancity 12 LFE Fot. Autosan

Konsorcjum pod przewodnictwem Autosan sp. z o.o.  ma opracować projekt budowy autobusu z tylnym, zewnętrznym, elektrycznym układem napędowym. Na projekt otrzymało 5 mln zł z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.

Środki przeznaczone na ten cel pochodzą z Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój na lata 2014-2020. Projekt autobusu z tylnym, zewnętrznym, elektrycznym układem napędowym przewiduje budowę autobusu elektrycznego klasy I ze źródłem energii wydzielonym poza pierwotny obrys autobusu. Zastosowanie takiego rozwiązania umożliwi szybką wymianę magazynu energii i wyeliminuje problem długotrwałego ładowania.

Pozyskanie środków na budowę autobusu z zewnętrznym źródłem napędu to znakomita wiadomość dla Autosanu. Umożliwi to zaprojektowanie autobusu gwarantującego nie tylko większy zasięg i pojemność, ale również bezpieczeństwo pasażerów. Jesteśmy bardzo zadowoleni, że poprzez sanocką spółkę Polska Grupa Zbrojeniowa zwiększa swoje kompetencje w segmencie elektromobilności

dyrektor Departamentu Innowacji i Rozwoju Technologicznego PGZ S.A dr Robert Kudelski

Poprzez budowę autobusu elektrycznego z zewnętrznym magazynem energii chcemy osiągnąć dwa cele. Po pierwsze, zdecydowane zwiększyć zasięg autobusu, po drugie – obniżyć koszty eksploatacji poprzez ładowanie magazynu energii w godzinach, w których sieci energetyczne dysponują nadmiarem energii elektrycznej. Jednocześnie zwiększony zasięg i możliwość wymiany magazynu energii pozwolą na wykorzystanie autobusów elektrycznych nie tylko w przewozach miejskich, ale także lokalnych, regionalnych i krajowych. Dodatkowo powstanie również techniczna i organizacyjna możliwość oddzielenia w firmach przewozowych funkcji transportu pasażerów od funkcji zapewnienia energii dla autobusów elektrycznych. Liczymy, że nasz produkt przełamie dotychczasowe bariery rozwoju elektromobilności

prezes zarządu Autosan sp. z o.o. Eugeniusz Szymonik 

Spółka Autosan uczestniczy również w organizowanym przez NCBR postępowaniu na opracowanie i dostawę innowacyjnych pojazdów bezemisyjnego transportu publicznego, które nie są wyposażone w silnik spalania wewnętrznego i spełniają wymogi dopuszczenia do ruchu drogowego oraz posiadają co najmniej dwie innowacje: wyposażenie w zestandaryzowane moduły bateryjne, oraz styk umożliwiający sterowanie pojazdem w zakresie wszystkich funkcjonalności dostępnych z kabiny kierowcy. W skład konsorcjum wchodzą: Autosan (lider), Łukasiewicz — Instytut Elektrotechniki, Łukasiewicz — Przemysłowy Instytut Automatyki i Pomiarów PIAP, Łukasiewicz — Przemysłowy Instytut Motoryzacji, Enika sp. z o.o. oraz Politechnika Warszawska.

Reklama

Komentarze (11)

  1. Huciany

    Kolejna kasa w BLOTO!!!!!

    1. Zgadza się

  2. Andrettoni

    Dlaczego pchamy się w bezsensowną technologię elektryczny zamiast w wodór? Niemcy propagują wiatraki, które nie dają stałej mocy. Tę moc można gromadzić w drogich i nieekologicznych akumulatorach albo dzięki elektrolizie produkować wodór i trzymać zbiorniki wodoru zamiast akumulatorów. Natomiast mieszanka wodoru z gazem ziemnym potencjalnie może zastąpić nawet czysty gaz, który używamy w domach, bo to paliwo bliższe technologicznie już znanemu. Dlaczego producenci nie robią fabrycznych samochodów zasilanych LPG i mieszanką LPG z wodorem, a w przyszłości zasilanych samym wodorem?

    1. Tlen

      Wodór bardzo źle się przechowuje...

  3. Genijalny

    Fascynujący pomysł: akumulatory na zewnątrz zamiast w środku, przykręcane do karoserii śrubkami albo na zatrzask. Aż dziw, że Chińczycy tego wcześniej nie wymyślili.

    1. 56 Bis

      Nie to stary pomysł z przyczepką akumulatorową, wymienianą na pętli. Przy okazji - zawsze mnie dziwiło dlaczego np. w Warszawie pozbyto się cichych, szybkich i czystych trolejbusów.

    2. Polak mały

      Mimo wszystko ma to logistyczny i ekonomiczny sens.

  4. Emeryt Polak

    A nie mogli by produkwać respiratorów ? Bynajmniej mieli by z tego korzysć wszyscy zainteresowani.

    1. mick8791

      Człowieku jak już to w tym kontekście "przynajmniej"! "Bynajmniej" to zaprzeczenie!!!

  5. Gts

    Wspaniale, kolejna dotacja na zakład ze szczątkową produkcją. Pis tylko pogrąża się w stosunku do inwestycji za PO, a które kiedyś wydawały się być niewystarczające. Nieopatrznie wczoraj włączyłem "jedynie słuszne wieści o 19:30" i dowiedziałem się o kolejnych sukcesach na ten rok i oszałamiającej wartości kontraktów drogowych... 400 mln czyli wg zdolności pis jakieś 14 km obwodnicy, jak tej w Sanoku. Skoro ludzie jednak wolą socjal od infrastruktury to trudno, te 45 mld rocznie zainwestowane z głową w infrastrukturę pewnie dałoby więcej miejsc pracy i dochody niż oczekiwany zwrot w VAT społeczeństwa konsumpcyjnego, a do tego rosłaby infrastruktura na lata. Tak samo z inwestycjami w sensowne projekty. Po co lepiej kupić nissana, bez budowy fabryki/montowni mimo iż jeszcze kilka lat temu robiło się karczemne awantury o niewystarczający ofset za poprzedników. Na szczęscie jest socjal, dopóki ma wartość i można coś za niego w sklepie kupić dopóty będziemy doświadczać rządów wywyższających się nielotów umysłowych i popierającego ich marginesu społecznego.

    1. tutuś

      inwestycje za PO? hahahahaha chyba w domek nad jeziorem za obrywy ze sprzedanych polskich fabryk..

  6. tutuś

    ale tytuł wprowadza w błąd, tu nie chodzi o "zewnętrzne źródło napędu" bo zapis taki sugeruje, że to silnik został przeniesiony na zewnątrz pojazdu tylko o "zewnętrzne źródło zasilania napędu" bo chodzi o same akumulatory

  7. Stefan

    I wszystko jasne, wiadomo już dlaczego od pewnego momentu PIS skutecznie dożynał URSUSA. Prywatny i nie ta opcja polityczna. Ucięto finansowanie montowni ciągników w Afryce, ucięto finansowanie na elektrycznego dostawczaka i autobus elektryczny. I teraz pojawia się cudownie koncepcja autobusu elektrycznego w Autosanie. A Lublin się może wypchać, bo trzeba zamknąć fabrykę.

    1. fiufiu

      To PRYWATNĄ firmę trzeba finansować?

    2. Marek

      Solaris jakoś sobie radzi. Poza tym skoro inna opcja polityczna, to burmistrzów z tej opcji jest do cholery i jeszcze trochę. Kto bronił im zamawiać? Montownie traktorów w Afryce także URSUS powinien sobie finansować. Nie twierdzę tu wcale, że państwo nie powinno pomagać w zacnym przedsięwzięciu bo powinno. Pragnąłbym także przypomnieć, że niemieccy koledzy odmawiali homologacji ciągnikom z Ursusa. Pretensję można mieć odnośnie następcy Honkera jak już.

    3. Henryk44

      Ursus zaczął mieć kłopoty już przed Pisem łapał za dużo srok i pogubił się w swoich inwestycjach.Polska jest dużym rynkiem dla sprzętu rolniczego i tego powinien się trzymać.

  8. JSM

    Nie rozumiem. Po co budować zewnętrzny napęd skoro wystarczy zewnetrzny zbiornik na paliwo (prąd)? Nie lepiej po prostu tankować świeży elektrolit bez wymieniania całych zespołów? A poza tym paliwem przyszłości jest wodór a nie prąd z sieci.

    1. Prawdziwy fan P.Davien'a(?)

      Na pętli następuje wymiana zespołu napędowego, wyczerpanego podczas jazdy, na nsladowsny ,gotowy do jazdy.Zamienny zespół jest ładowania dla kolejnego pojazdu.I tak w "kółko Macieju".

    2. Marek

      Co??? Tak możesz zrobić ze zdomieszkowanym aluminium i wodą. Aluminium z domieszką wraca do przeróbki, woda wraca do atmosfery w postaci pary. Obojętnie, czy silnik spalinowy, czy silnik elektryczny z ogniwem paliwowym. Będzie działać, tylko trzeba przestawić infrastrukturę na przeróbkę aluminium. Te cuda z kwasówkami polegają na tym, że akumulator został naładowany i odsączony. Poza tym kwasówka w takich pojazdach to jest delikatnie mówiąc poroniony pomysł.

    3. LLd

      Przecież to właśnie jest napisane w atrykule. O wymianie elektrolitu litościwie nie wspomnę

  9. Dudley

    A ja dostane milion? Sam zbudowałem przyczepę campingową zasilaną elektrycznie i posiada zewnętrzne źródło napędu w postaci mojego VW T5

  10. tw0sw0rds

    To szastanie pięniędzmi podatnika mnie przeraża. Po nas choćby potop.

  11. 7plmb

    Życzę powodzenia !

Reklama