Przemysł Zbrojeniowy

Fot. Dezamet

Amunicja z Nowej Dęby. ZM Dezamet patrzą w przyszłość

Trwające konflikty zbrojne pokazują, że artyleria pozostaje królową lądowego pola walki. Jako część Polskiej Grupy Zbrojeniowej przedsiębiorstwo Zakłady Metalowe Dezamet posiada kluczowe kompetencje tej dziedzinie. Jakie produkty przywiozły ZM Dezamet na MSPO 2023? Jak wyglądają możliwości produkcyjne fabryki w Nowej Dębie? Jakie plany na przyszłość tworzy zarząd firmy? O tym opowiemy w tym odcinku relacji z targów w Kielcach.

Reklama

Artykuł sponsorowany. Partnerem materiału są Zakłady Metalowe Dezamet S.A.

Reklama
Reklama

Komentarze (4)

  1. Majster

    Przede wszystkim potrzebna nam jest skuteczna amunicja do minowania narzutowego pociskami artyleryjskimi. Takie minowanie to na serio game changer w wojnie na pełną skalę. Zrzucasz ża wrogimi czołówkami i wycinasz je w pień, zostają bez drogi odwrotu, zaopatrzenia i wsparcia. Co prawda na dosyć krótki czas ale nawet to potrafi pozamiatać.

  2. Michu

    Dokładnie. Muszą wrócić do amunicji kasetowej, już ją kiedyś chyba produkowali. Oby Koreańczycy dali też technologię głowic kasetowych do swoich rakiet. To by był game changer na polu walki.

  3. Norman

    Zakład musi przejść na amunicje precyzyjną z innym namierzanie niż gos oraz amunicje kasetową...jak widać tylko kilka krajów na świecie ją tworzy i jest na nią zapotrzebowanie. Wojna na ukrainie pokazuje że klasycznej amunicji Rosja ma dużo i przypomina to ostrzeliwanie okopowe jak za I wojny światowej.Jedynie precyzyjna amunicja odporna na zakłócenia oraz kasetowa pokrywająca znaczny teren z siłą żywą lub zgrupowania pancerne ma sens.

  4. Dr. Pavl Kopetzky

    Czas wojny jest bliski; oby nie, lecz jednak... Real Life of Politik