Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Amerykanie i Niemcy połączą F-35 z Europą

F-35A podczas ćwiczebnego zrzutu bomby B61-12
F-35A podczas ćwiczebnego zrzutu bomby B61-12
Autor. DOD F-35 Joint Program Office

Northrop Grumman podpisał z firmą Rohde&Schwarz porozumienie w sprawie współpracy w zakresie nowoczesnych systemów łączności. Jednym z obszarów współpracy jest zapewnienie komunikacji pomiędzy samolotami piątej i czwartej generacji.

Reklama

Porozumienie obu firm zostało podpisane podczas Berlińskiej Konferencji Bezpieczeństwa. Memorandum obejmuje współpracę w zakresie technologii systemów łączności dla Europy o wysokim stopniu odporności na zakłócenia, w tym współdziałania między myśliwcami piątej i czwartej generacji.

Reklama

Zgodnie z oficjalnym komunikatem porozumienie ma obejmować między innymi umożliwienie współpracy w zakresie możliwości „strategicznych” połączeń wielodomenowych, w tym dla łączności powietrze-powietrze i powietrze-ziemia oraz łączności z naziemnymi zestawami obrony powietrznej. Northrop Grumman i Rohde&Schwarz mają też razem pracować nad rozwiązaniami, które będą wykorzystywać mocne strony obu firm i spełniać cele strategii bezpieczeństwa narodowego Niemiec, celów rozwoju zdolności NATO i polityki obronnej Unii Europejskiej.

Wiceprezes Rohde&Schwarz Hansjörg Herrbold ds. bezpiecznej komunikacji stwierdził, że uzyskanie interoperacyjności pomiędzy nowymi i istniejącymi platformami lotniczymi ma szczególne znaczenie dla budowy europejskich zdolności Sił Powietrznych.

Reklama

Czytaj też

Warto dodać tutaj kilka słów komentarza. W kontekście komunikowanych zdolności łączności pomiędzy samolotami 5 i 4 generacji wydaje się prawdopodobne, że w ramach memorandum będą prowadzone prace nad przygotowaniem do współdziałania nowo wprowadzanych do niemieckich sił powietrznych F-35 i Eurofighterów, które już są tam używane i wykorzystują łączność Rohde&Schwarz. Zapewnienie jak najszerszej zdolności wymiany danych między tymi myśliwcami jest korzystne z operacyjnego punktu widzenia, bo F-35 mają bardzo nowoczesne sensory oraz możliwość przebywania fizycznie bliżej ugrupowania przeciwnika (z uwagi na konstrukcję zgodnie z zasadami technologii stealth), natomiast Eurofighterów w niemieckich siłach powietrznych jest kilkukrotnie więcej niż będzie F-35 (35) i będą one mogły przenosić dużą liczbę uzbrojenia. Dodajmy, że radiostacje Rohde&Schwarz są powszechnie używane także w Polskich Siłach Powietrznych.

Czytaj też

Komunikat wymienia też współpracę w zakresie systemów obrony powietrznej. Koncern Northrop Grumman uważa, że system zarządzania obroną powietrzną IBCS mógłby znaleźć zastosowanie we wdrażaniu inicjatywy European Sky Shield Initiative, czyli budowy systemu obrony powietrznej krajów NATO pod kierownictwem Niemiec. Tak o tej kwestii mówiła Defence24.pl Kathy Warden, prezes Northrop Grumman: „Zdecydowanie uważam, że Zintegrowany System Obrony Przeciwlotniczej i Przeciwrakietowej działa najlepiej, gdy jest zintegrowany na poziomie międzynarodowym. Ten system o otwartej architekturze umożliwia i faktycznie ułatwia integrację suwerennych zdolności i może łączyć ze sobą systemy różnych krajów. Właśnie o to chodzi Stanom Zjednoczonym w ramach współpracy z sojusznikami, że jeden system, taki jak IBCS, ułatwia integrację i dzielenie się wspólnym obrazem operacyjnym w celu obrony przestrzeni powietrznej. Myślę więc, że wizja tego projektu może być łatwo spełniona przez IBCS. Polska jest już teraz w stanie zintegrować się z taką architekturą, ponieważ wybrała IBCS”.

Reklama
Reklama

Komentarze (3)

  1. xdx

    Ciężko porównywać Polskę z Niemcami - chyba tylko nawiedzonym jest łatwo. USA powojenne to oparcie się o technologie niemieckie i o niemieckich inżynierów i konstruktorów. Oficjalnie ale dopiero współpraca zaczęła się od wojńy w Korei i trwa nieprzerwanie do dziś. Polska powinna dążyć do uzyskania jak największego transferu technologicznego i przedewszystkim wymianę w środowisku naukowym- wtedy można zacząć myśleć o umacnianiu pozycji. Ale do tego potrzebne są inwestycje w szkolnictwo i nie wchodzenie w dziwne układy z np Chinami jak to ma obecnie miejsce

  2. AntekMajcher

    Tak wygląda wzorowe podejście do współpracy, tak powinien wyglądać Polski offset czy transfer technologii. Zgłasza się firma x czy ośrodek badawczy y I komunikują. Ja zrobię to, jesteśmy zainteresowani pracami b+r nad rozwojem tego... W Polsce słychać tylko jęki I stęki I to głównie polityków. Jak przykładowi koreańczycy mają transfer technologii prowadzić? Do Sejmu ja przesłać?

  3. DDR

    Niestety polskie 5.minut właśnie mija 5 minut których nie potrafiliśmy wykorzystać nie tylko w Europie i USA ale nawet za Bugiem a teraz z nowym rządem będzie tylko gorzej

    1. majorkom

      @DDR Ty naprawdę uważałeś że Amerykanie postawią na Polskę przed Niemcami jako na najważniejszego sojusznika w Europie? To nigdy nie nastąpi. Dla Amerykanów Niemcy zawsze były i zawsze będą najważniejszym państwem na kontynencie europejskim. Oczywiście jest UK,, ale to inny rodzaj sojuszu i inne relacje. Dla Amerykanów na kontynencie bez Niemiec nie ma NATO.

    2. LOUT

      majorkom - Dziękuję bardzo za wpis, ponieważ sam to od lat na tym forum często piszę, jak się ktoś zapędza i zaczyna marzyć. W przypływie różnych emocji i poklepywania po plecach często forumowicze(to jeszce można zaakceptowac), ale co gorsze też politycy i tzw. "eksperci" piszą/opowiadają o Polsce jako najwazniejszym sojuszniku USA na kontynencie i nie rozumieją tego, że dla USA jest tylko jeden jedyny sojusznik NR 1 w Europie - Niemcy! Było 5 minut, ale się kończy i Polska pewnie awansowała na liście ważnych sojuszników Amerykanów w Ols Europe, ale Niemcy są niekwestionowanym i bezkonkurencyjnym liderem tej listy!