Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Amerykanie chcą sprzedać do krajów arabskich broń za 10,8 miliarda dolarów

Zjednoczone Emiraty Arabskie chcą kupić od USA miedzy innymi rakiety JSOW dla swoich samolotów F-16 – fot. USAF
Zjednoczone Emiraty Arabskie chcą kupić od USA miedzy innymi rakiety JSOW dla swoich samolotów F-16 – fot. USAF

Departament Obrony Stanów Zjednoczonych powiadomił Kongres o planowanej sprzedaży do Arabii Saudyjskiej i do Zjednoczonych Emiratów Arabskich (ZEA) najnowszych systemów uzbrojenia (przede wszystkim precyzyjnych, rakiet dla lotnictwa) za 10,8 miliarda dolarów.

Najwięcej uzbrojenia - za 6,8 miliarda dolarów chce kupić Arabia Saudyjska. ZEA planuje kupno broni za 4 miliardy dolarów. W planach jest miedzy innymi pierwsza sprzedaż na Bliski Wschód najnowszego uzbrojenia produkowanego przez koncerny Boeing i Raytheon dla saudyjskich samolotów F-15 i dla samolotów F-16 posiadanych przez ZEA.

Kraje arabskie są przede wszystkim zainteresowane rakietami AGM-84E SLAM-ER (Expanded-Response Standoff Land Attack Missile) koncernu Boeing i AGM-154 JSOW (Joint Standoff Weapon) koncernu Raytheon.

Arabia Saudyjska planuje kupno od Boeinga m.in.: 650 rakiet SLAM-ER, 1000 bomb kierowanych GBU-39/B (Small Diameter Bombs) i 400 rakiet przeciwokrętowych Harpoon Block II oraz 973 rakiet JSOW od koncernu Raytheon. ZEA chcą otrzymać 5,000 bomb GBU-39/B, 1200 rakiet JSOW i 300 rakiet SLAM-ER.

Jeżeli do tego się doliczy przygotowywany kontrakt z Izraelem na sprzedaż pionowzlotów V-22 do widać, że Bliski Wschód jeżeli nie naprawi sytuacji ekonomicznej w USA to na pewno ją może poprawić.

Reklama
Reklama

Komentarze (2)

  1. Zdegustowany

    Jedynym, który coś zrobił dla Polaków (choćby to, że uratował o głodowej śmierci po I wojnie tysiące Polskich dzieci) był, jak dla mnie Herbert Hoover - 31 prezydent USA. Woodrow Wilson (28) też, ale jego akurat uważam za koniunkturalistę (ale to tylko odczucie). A Ruzwelt... Samo to, jak napisałem nazwisko mówi jaką mam o nim zdanie. A nasi ówcześni politycy nazwiskiem tego .... ulice... Wstyd.

  2. grzegorz

    A my czekamy już 1,5 roku na zamówione bombki i figa.Takim wielkim przyjacielem - sojusznikiem są stany.