Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Airbus rośnie w Polsce

C-295M Fot. st. chor. Arkadiusz Dwulatek Combat Camera Poland
C-295M Fot. st. chor. Arkadiusz Dwulatek Combat Camera Poland

Na spotkaniu z dziennikarzami firma Airbus przedstawił swoje ostatnie osiągnięcia i plany na polskim rynku. O rewolucji nie ma mowy, ale widoczny jest miarowy wzrost obecności tego giganta lotniczego w Polsce.

Na wstępie prezentacji przedstawiono obecność Airbusa w Polsce. Firma rozpoczęła działalność nad Wisłą w roku 2001, kiedy zakupiła zakłady PZL Warszawa-Okęcie. Zakłady te funkcjonują do dzisiaj. Rozwijają swoje kompetencje i obecnie znajduje się tam clean room, w którym budowane są satelity, prowadzone są serwisy popularnych na świecie lekkich samolotów transportowych C295, a także produkcja lotnicza. Przede wszystkim struktur lotniczych do samolotów cywilnych Airbusa, ale także średnich samolotów A400M Atlas i C295.

Jeżeli chodzi o te ostatnie to Polska była nz nie pierwszym klientem eksportowym i decyzja o pozyskaniu tych samolotów wiązała się z pozyskaniem zakładów na Okęciu. Do niedawna produkowano w nich 40 proc. struktury lotniczej do każdego zamówionego na świecie C295. Teraz odsetek ten ma wzrosnąć do 60 proc., ponieważ do Polski jest właśnie przenoszona produkcja struktury centropłata.

Czytaj też

Zakłady na Okęciu (należące do Airbus Defence and Space) to nie wszystko. Od dawna w Polsce Airbus Helicopters posiada również zakłady projektowe śmigłowców w Łodzi, a także położone nieopodal nich w Strykowie, świeżo otwarte centrum testowe. O tym jak placówki te są istotne, świadczy fakt, że w ostatnim czasie oblatany został Racer – demonstrator technologii nowej generacji pionowzlotu Airbusa – z jednym wirnikiem głównym i dwoma śmigłami pchającymi. Wiele kluczowych rozwiązań do niego zostało zaprojektowanych i wyprodukowanych właśnie w Łodzi.

W Gdańsku z kolei funkcjonuje Airbus NavBlue, czyli spółka zajmująca się rozwiązaniami z zakresu elektronicznej nawigacji dla statków powietrznych.

Reklama

Obecnie Airbus zatrudnia nad Wisłą ponad 800 pracowników (z 4400 w całej Europie), posiada sieć polskich poddostawców złożoną z 50 firm, a w 2023 roku zainwestował tutaj 400 mln EUR. Jak poinformowali przedstawiciele firmy na terenie Polski zarejestrowane są 72 cywilne i należące do służb śmigłowce produkcji Airbusa w tym maszyny eksploatowane przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe i Straż Graniczną. W Polsce nie zakupiono za to jak dotąd ani jednego samolotu odrzutowego.

A220
Airbus A220
Autor. Romain COUPY (CC BY-SA 4.0)

Jak widać obecność Airbusa w Polsce jest duża i to bez większych inwestycji w produkty tej firmy przez Państwo Polskie. Wyjątkami są tutaj 17 samolotów C295 i 28 śmigłowców H135/H145 zakupionych dla polskich służb i wojska. Przedstawiciele firmy mówią, że angażują się w naszym kraju ponieważ w Polsce jest bardzo dobrze wykwalifikowana kadra techniczna i warto ją zatrudniać, mimo że przestaliśmy być już krajem taniej siły roboczej.

Nie oznacza to oczywiście, że Airbus nie ostrzy sobie zębów na polskie kontrakty. Duże nadzieje są upatrywane w możliwym zamówieniu przez Polskę śmigłowców szkolnych H145M – samodzielnie lub wraz z pakietem szkoleniowym. System szkolenia pilotów śmigłowców jest Polsce potrzebny w związku z pozyskiwaniem nowoczesnych maszyn wsparcia pola walki (AW149, S-70i) ale także spodziewanym zakupem śmigłowców bojowych AH-64E. Śmigłowce H145 różnych wersji są obecnie powszechnie wykorzystywane na świecie do szkolenia zarówno na śmigłowce wsparcia i transportowe jak i bojowe AH-64. Istnieją do tego gotowe programy szkoleniowe.

Airbus jest także przetargiem na samoloty tankowania powietrznego (ma tutaj A330 MRTT uważanego często za najlepsze rozwiązanie w tej klasie na świecie), a także cywilnymi samolotami regionalnymi dla PLL LOT. Tutaj proponowany jest nowy samolot A220.

Reklama
Reklama

Komentarze

    Reklama