Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Program „Bateria przeciwlotnicza 35 mm”- pozytywne wyniki badań rozcalanej amunicji programowalnej

Fot. PIT-RADWAR
Fot. PIT-RADWAR

W dniu 24 września br. na Centralnym Poligonie Sił Powietrznych w Ustce PIT-RADWAR S.A. przeprowadził badania systemu rozcalanej amunicji programowalnej w ramach programu: „Bateria przeciwlotnicza 35mm”. Testy obejmowały strzelanie do celu powietrznego zarówno amunicją szkolną TP-T, jak też amunicją programowalną.

Strzelania wykonywane były przy użyciu armaty AG-35 w, przypadku strzelań amunicją programowalną, oraz jednocześnie z wykorzystaniem dwóch armat - A-35 i AG-35, przy strzelaniach amunicją TP-T.

Badania zakończyły się sukcesem – wszystkie cele przeznaczone do ostrzelania zgodnie z  programem badań, zostały trafione. Wtorkowe strzelania potwierdziły opanowanie technologii niezbędnych do budowy systemu rozcalanej amunicji programowalnej kal. 35 mm, oraz gotowość krajowego przemysłu obronnego do przeprowadzenia wdrożenia do eksploatacji, wraz z wykonaniem Badań Kwalifikacyjnych, takiego systemu do zastosowania w nowoczesnych, artyleryjskich systemach opl z armatami kal. 35 mm.

image
Fot. PIT-RADWAR

 

Reklama

Komentarze (38)

  1. CodyBancks

    Przydała by się jakaś siatka maskująca z Lubawy , tak jak ma Oerlikon !!!

  2. SEBASTIAN

    Zestaw 35 mm z piorunami/camm-ami na jednym podwoziu jako zamiennik szylki parasol bezpieczeństwa dla wojsk zmechanizowanych

    1. Lord Godar

      To by chyba trzeba było to montować na naczepie TIR-a ...

    2. Marek

      Akurat w przypadku wydłużonych Piorunów niekoniecznie. Producent zamierzał zrobić je tak, żeby nadawały się do Poprada.

    3. Lord Godar

      Ja nie o Piorunie ... Kolega napisał też o CAMM-ie razem z 35 mm , a to za duży pocisk . Jak rozwiążesz ulokowanie wyrzutni CAMM na podwoziu wspólnie z działkiem ? Razem ? Będzie się obracać razem z działkami ? Czy na tyle pojazdu i będzie ograniczała sektor ostrzału dla działek ?

  3. Marzyciel

    Swoją drogą , czy komukolwiek w MON przyszłoby do głowy, by zasugerować aby z góry był bezwzględny nakaz, aby tak konstruować mocowanie wszelkich działek na wszystkich pojazdach by była możliwość prowadzenia przez nie ognia plot, i żeby każda polska wieża była technicznie gotowa do integrowania jej napędów i systemów celowniczych/łączności (jaki wtedy musi być Datalink?) w ramach sieciocentrycznych systemów obrony plot?? Tak by , jeśli w strefie gdzie cele namierza swoje cele np. Poprad, pojawią się przypadkowo jakiekolwiek pojazdy z działkami - były one automatycznie "wpinane" w system kierowania ogniem tego Poprada? Albo radaru z przelatującego w pobliżu F35?

    1. JaA

      Działko Rosomaka ma kąt podniesienia lufy 60 stopni. Czyli może strzelać do celów powietrznych.

  4. lol

    No to teraz czekamy na zamówienie 1000 sztuk amunicji programowalnej i 10000 zwyklej. Kasy pewnie starczy na dwie krótkie serie.

    1. ble-ble

      Rozruch zawsze zaczyna partia próbna. Ty kupujesz w hipermarkecie zawsze dwa wózki do pełna? Jaką masz lodówkę?

  5. Gliwiczanin

    I to działko widziałbym do obronny lotnisk i kluczowych instalacji zarówno militarnych jak i cywilnych. Najlepiej w pobliżu wyrzutni camm. Obydwie jednostki ogniowe by się świetnie uzupełniały. Zwłaszcza, że AG-35 działa w trybie automatycznym. A nasze wojsko dalej używa S-60, które trzeba zastąpić.

    1. MateuszS

      Ale czymś trzeba je zastąpić...

    2. No właśnie 35 mm będzie, przecież po to ma być!

    3. ble-ble

      I taką opinię aż miło czytać. Pozdrawiam i popieram.

  6. KrzysiekS

    35mm KDA (dawna "NOTEĆ") połączone z "POPRDEM" (dodał bym do tego jeszcze system antydronowy np. „Lancę” czy „Jastrzębia”) to idealne rozwiązanie do obrony strategicznych obiektów lotnisk, fabryk zbrojeniowych itp.

  7. Szwejk

    Jak na Baltyk to 35 mm na dziób i rufe do tego woda woda NSM/RBS-15 kilka kontenerow Cammów na burty wkm 12,7 coś do zwalczania podwodniakow umieszczone na małych okretach zrobi swoje. Na lądzie spiąć w jeden zestaw 35 mm armatke z cammami na jednej platformie i mamy samobiezny autonomiczny zestaw przeciwlotniczy

    1. Pim

      To co proponujesz to nazawijmy to: "Sa'ar 4.5.pl" . Tam przy wyporności ca. 500 ton masz 2x8 komód dla Baraków (do celów plot i nawodnych), harpoony, a także rozbudowane środki WRE. Naliczyłem 144 rury wyrzutni celów pozornych. Jest jeden problem: to pomysł realistyczny na możliwości budżetu MW. Ale my chcemy więcej (zastaw się a postaw się). Chcemy więc fregat na bogato, nie mając na nie pieniędzy...

  8. Zenuś

    To teraz Arabia Saudyjska już powinna się zainteresować tym systemem do obrony swoich rafinerii. A Polski MSZ powinien podesłać Arabom odpowiednią sugestię.

  9. MateuszS

    I powinni zacząć to klepać. Rok w rok po 6 baterii ( 36 armat). I tak powoli wymienić 23mm - a zury i inne JODki równie konsekwentnie sprzedawać.

  10. janusz

    A komu przeszkadzała s-60 ?

  11. magazynier

    Niemcy w 1944 doszli do wnisku, że najlepszym kalibrem artylerii p-lot będzie 57mm. Zbudowali odpowiednie prototypy i ...wojna się skończyła. Wiek później programowalna i rozcalana amunicja 35 mm. To wieli krok wstecz. Chba, że strzelamy do plastykowych dronów.

  12. Zawisza_Zielony

    Co niektóry zaczynają wdrażać technologie laserowe do niszczenia obiektów latających a my nadal męczymy się z tą armatką. Nie to zeby była niepotrzebna ale tempo prac zwala z nóg. A Mon i tak kupi 2 z opcją na kolejne 9 przez 10 lat.

    1. szemrany smerf

      Laser to technologia przyszłości, te które są obecnie rozwijane mają słabe skupienie wiązki,a co za tym idzie niewielki zasięg, do tego dochodzi kwestia zasilania - jak znaleźć wydajne, ekonomiczne (tani) źródło energii. A bajki o " stosunkowo tańszej i prostszej budowie i eksploatacji" można zostawić filmom i powieściom science fiction. Historia pokazała że proste (nie mylić z archaiczne) i sprawdzone systemy o wysokim stopniu zaawansowania (spełniające wymogi ówczesnego pola walki) są wiarygodniejsze i bardziej efektywne niż najbardziej niezwykłe, efektowne środki (w tym przypadku broń energetyczna).

    2. Nestor

      Laser i chmury nie ide w parze...

    3. rmarcin555

      @clash Laser to nie jest technologia jutra tylko wczoraj. Główny problem nazywa się atmosfera ziemska.

  13. CodyBancks

    Krótki zasięg to dla średnich dronów, w razie ataku, z odległości kilku kilometrów wystrzeli rakietę i trzeba ją zestrzelić za nim doleci do celu!?

  14. Marek1

    No brawo monowscy kunktatorzy - przypomnę tylko, że licencje na Oerlikon KDA-35 Polska zakupiła za miliony CHF w latach 90-tych ub. wieku.

    1. Rodo

      Czyli po niskim kursie

    2. fh

      Wieżę do Kraba chyba też w tamtych czasach kupiono.

    3. Marek

      Umiesz zrobić amunicję programowalną? Bo ja nie i do tej pory w Polsce chyba nikt nie umiał. Licencji na nią zdaje mi się nie kupiliśmy, więc o odrobinę szacunku dla konstruktorów poproszę.

  15. Paweł P.

    I to jest świetna wiadomość.

    1. Paweł P.

      z propadrami "ponoć" nie było tak dobrze, ~zmiany w toku.

  16. Andrzej

    Bardzo ciekawy projekt,tylko ta laweta. Śnieg, deszcz bez swojego napędu to nie czasy IIwojny światowej.

  17. Raaex

    Ile jeszcze lat można prowadzić badania, przecież to ne prom kosmiczny...

    1. Saper

      Polska mysl techniczna ciagle jest 50 lat za panstwami rozwinietymi ..gospodarczo i technologicznie...a zacofany inzynier ...nagle nie zmieni sie w nowoczesnego !

    2. czepialski

      Szanowny „mylący się raz” ja jestem pod wrażeniem inżynierów, którzy w tak małym gabarycie umieścili tyle i to wszystko zechciało zadziałać a szczególnie dla konstruktorów zapalnika programowalnego. Wystarczy pomyśleć jak szybko porusza się pocisk (1050 m/s) w lufie a trzeba go na dystansie około 20cm zaprogramować to dla mnie czapa z głowy.

    3. gru

      To nie jest programowanie procesora.

  18. AHEAD AMMO

    żadnej licencji na taka amunicję nie nabyli A więc czym strzelali ?

    1. czepialski

      Licencji nie kupiono, ale jest norweska firma, z którą Mesko współpracuje. A tak na marginesie dwa rodzaje ma już w ofercie tj. ćwiczebne i podkalibrowe, więc jest, czym strzelać już teraz. A AHEAD to pewnie wynik pracy.

  19. Szwejk

    Taka artyleria obok naramiennych gromow/piorunow jako uzbrojenie obrony terytorialnej ----- wyżsZy pułap dla wojsk zawodowych wyspecjalizowanych

    1. F-35 w barwach WOT

      Taa, i WOTowcy bedà to ciągać po lasach

    2. hljilijhue

      A dlaczego po lasach? WOT nie operuje tylko w lasach.

    3. Marek

      A wyciągnąłeś należyte wnioski ze skasowania rafinerii w Arabii Saudyjskiej i w ogóle wiesz po co jest VSHORAD? Trzydziestki piątki owszem, powinny mieć do kompletu rakiety. Powinny być to na przykład Pioruny o wydłużonym zasięgu. Bynajmniej nie naramienne. Radary i systemy pasywne. Całość zaś ma służyć do bezpośredniej ochrony ważnych obiektów, miejsca stacjonowania wojsk itp. Żeby była maksymalnie skuteczna powinna być jeszcze wpięta w system ostrzegania.

  20. poprad

    Zamontować te armatki na popradach i mamy bardzo dobrą mobilną obronę przeciwlotniczą krótkiego zasięgu.

    1. Tg

      Jaka to roz calona amunicja Niby od czego rozcala sie nabój?

    2. czepialski

      W amunicji AHEAD a tu jest mowa właśnie o takiej amunicji stosowane są pociski programowalne. Czas, po którym następuje rozcalenie pocisku i uwolnienie podpocisków 152 walce wolframowe o wadze 3,3g, jest programowany w chwili opuszczania przez pocisk lufy działa (specjalny układ cewek pomiarowo programujących). Subpociski, po uwolnieniu się z pocisku nosiciela, tworzą stożek o kącie rozwarcia zmieniającym się od 10 do 15 stopni. W małej odległości od punktu rozcalenia kąt stożka wynosi 10 stopni; w miarę wzrostu tej odległości kąt rozcalenia zwiększa się do 15 stopni. Jeżeli z jakichś powodów czas rozcalenia pocisku nie zostanie zaprogramowany, pocisk automatycznie rozcala się po domyślnym czasie równym 8,192 s.

    3. calineczka

      Od wybuchu ;)))

  21. Tak myślę

    "pozytywne wyniki badań rozcalanej amunicji programowalnej" No nareszcie! Teraz takimi armatami należy chronić lotniska i ważne obiekty wojskowe. To tak zamiast PILICY i archaicznych działek 2x23mm.

    1. Hunter

      Bardziej jako uzupełnienie Pilicy

    2. Normalny

      Z rzeczy archaicznych w systemie Pilica jest tylko kaliber. Wiec może najpierw poczytaj, uzupełnij wiedzę i wtedy się wypowiadaj. Szybkostrzelnosc jest bardzo wysoka i absolutnie wystarczająca do celow jej przeznaczonym. Za to elektronika jest całkowicie sieciocentryczna i sterowana komputerowo. Poza kalibrem nie można Policy nic zarzucić,, może tylko że ma mało Gromow, moim zdaniem o drugie tyle.

    3. Tak myślę

      "Poza kalibrem nie można Policy nic zarzucić,, może tylko że ma mało Gromow, moim zdaniem o drugie tyle." Można jej sporo zarzucić o czym sam napisałeś wyżej, a GROMY należy zastąpić PIORUNami-4szt. Poza tym to 35mm działka mogą korzystać z pocisków programowalnych. Będzie to nieocenione w obronie lotnisk przed rojami dronów. Tak więc PILICA w swojej pierwotnej postaci ma sporo wad. "Wiec może najpierw poczytaj,..." Nie pouczaj. Tu na forum zwykle wchodzą tacy którzy czytają portale dla wojska.

  22. Piotr ze Szwecji

    Amunicja kaliber 35mm odpowiada wymaganiom zwalczania celów powietrznych, które ostatnim czasem potrafią być uodpornione nawet na 23mm kaliber amunicję (patrz przykłady z Rosji). Mam nadzieję, że 35mm działko plot (+ ppzr Piorun) będzie podstawą lądowych i morskich systemów plot w miejsce działek kalibru 23mm. W każdym razie na następnych kilka dobrych dekad.

    1. 23 milimetry dumy

      Kilka dekad, te działka już mają za sobą. Takie systemy istnieją praktycznie od lat 70 tych. Na następne kilka dekad, to raczej zapowiada się 57 lub nawet 76 mm oraz lasery na mniejsze obiekty.

    2. Piotr ze Szwecji

      Problem z 23 milimetrami ma dwie natury. Pierwsza znana od kilku dobrych lat to, że istnieją śmigłowce dziś opancerzone do przeżycia ostrzału z 20/23 mm. Druga to fakt, że AH-64 ma działko 30 mm (M230 Chain Gun with 1,200 rounds). Więc jak widać nie lasery ani kalibry 57 mm czy 76 mm, lecz w połączeniu z wielolufowością niski kaliber 30mm skutecznie zdetronizował kaliber 20/23 mm w prawdziwej walce, w prawdziwych bitwach, w toczących się dziś na świecie prawdziwych konfliktach zbrojnych. WP ze swoich sprzętem musi nadgonić teraz tą kalibrową dziurę.

    3. Marek1

      Wielolufowy syst. Gatlinga 30mm jest wykorzystywany wyłącznie w samolotach bliskiego wsparcia A-10. Na śmigłowcach NIE występuje poza kal. 7,62/12,7mm

  23. Jacek90144

    W końcu sensowna broń w walce z pociskami manewrowymi i dronami kamikadze. Koszt efekt wspaniały. Największy problem to sprawa organizacyjna. Do których kropek na radarze otworzyć ogień. Może jakieś szybkie drony przechwytujące które mogłyby optycznie zydentyfikowac potencjalny cel.

    1. dim

      "...Do których kropek na radarze otworzyć ogień..." - i to jest właśnie powód, by w system opl wpiąć sieciowo także wszystkie nowe wieże rośków i borsuków. I także wyposażone w tę amunicję. Inaczej opl nie zdąży postrącać atakującego roku. Który może zawierać od kilkudziesięciu, do nawet tysięcy sztuk dronów. Chińczycy demonstrowali już akrobację rojami po chyba 1500 czy 1800 sztuk dronów. A ktoś i w jakimś celu takie prace finansuje.

    2. Grzegorz Brzęczyszczykiewicz

      będzie to na pewno system sieciocentryczny wpięty w IBSC, a i same radary to obsługujące dadzą rade rozróżniać cele.

    3. dim

      W IBCS nie wepnie się wszystkich lokalnych luf, mogących skutecznie strzelać. Zbyt wielkie moce obliczeniowe potrzebne byłyby, w skali kraju, zbyt potężna byłaby potrzebna transmisja danych i zbyt katastrofalne skutki jej chwilowego wyłączenia, czy zakłócenia. Czyli potrzebny jest także system na szczeblu lokalnym i oczywiście nasz polski. Działający natychmiastowo, także zupełnie autonomicznie i ewentualnie przyjmujący komunikaty o zagrożeniu także te z IBCS.

  24. Jan

    Na Orkany jako artyleria dziobowa powinno to trafić zostać uzupełnione Rbs-15/NSM i kontenerami CAMM to samo w przypadku Miecznika

    1. -CB-

      Przecież Orkany już mają RBS, więc jak ma zostać "uzupełnione"? Po drugie, na dziobie jest armata 76 mm, a przeciwlotnicze działko AK-630 jest na rufie i to je mógłby ewentualnie zastąpić Tryton. Po trzecie wreszcie, tenże Tryton jest wożony na Kaszubie już ponad 3 lata i końca "testów" nie widać.

    2. w

      daj spokój z Miecznikiem. Wykonac 8 szt Gawronów. I porzadnie uzbroic- patrz ostatnie niemieckie MEKO 100 dla Izraela

    3. lol

      Desantowce to sobie odpuść, bo to dobry sprzęt specjalistyczny który może się w NATO przydać. Niczego innego poza Kormoranem II i desantowcem nie możemy zaproponować do pomocy sojusznikom.

  25. Szwejk

    Brawo Polska tak trzymać

    1. Wpr

      Popieram!

    2. polska mentalność-trudna mentalność

      Brawo !!!, po blisko 30 latach, brawooo !!!

    3. rED

      Brawo że w końcu coś się zmienia bo po kupnie Leo i F-16 komuna straciła chęć do modernizacji WP.

Reklama