Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Prezydent Duda: Dowództwo MW musi wrócić do Gdyni

Fot. M.Dura
Fot. M.Dura

W czasie uroczystości pogrzebowych admirała Józefa Unruga, prezydent Andrzej Duda poprosił ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka, by Dowództwo Marynarki Wojennej jak najszybciej wróciło do Gdyni. Jednocześnie wyraził nadzieję, że uda się na powrót zbudować polską Marynarkę Wojenną.

Waga deklaracji dotyczących przyszłości Marynarki Wojennej jest o tyle duża, że została złożona przy szczątkach Dowódcy Obrony Wybrzeża, Admirała Floty Józefa Unruga. Prezydent Duda uznał nawet, że Dowództwo Marynarki Wojennej w Gdyni jest ważnym symbolem, budującym morale wśród polskich marynarzy.

Jakże to wielki dzień przede wszystkim dla Marynarki Wojennej. Wraca Wasz dowódca. Jesteście żołnierzami, marynarzami prawdziwie wolnej Polski. Szliśmy tutaj ramię w ramie z Panem Ministrem Obrony Narodowej Mariuszem Błaszczakiem i w pewnym momencie skonstatowaliśmy jedno. Jeżeli Admirał Unrug wrócił to znaczy, że Dowództwo Marynarki Wojennej też musi wrócić do Gdyni. Bo to są symbole. I niechże Panie Ministrze wróci ono tutaj jak najszybciej. Także po to, żeby budować morale tych marynarzy, którzy codziennie wypływając stąd na Bałtyk będą widzieli gmach swojego dowództwa. Nie gdzieś daleko w Warszawie, ale tutaj na wybrzeżu na miejscu. Z wypiętą piersią, tak jak służył admirał, do samego końca.

Prezydent RP Andrzej Duda
Fot. M.Dura
Fot. M.Dura

Prezydent Duda nie złożył żadnych deklaracji odnośnie poprawy stanu polskiej floty wojennej. Wyraził jedynie nadzieję, że „będziemy w stanie” przez najbliższe lata zbudować ponownie Marynarkę Wojenną. Jak i kiedy zostanie to zrobione ani on, ani minister Błaszczak nadal nie wyjaśnili.

Wierzę w to, że będziemy w stanie przez najbliższe lata, w ramach modernizacji polskiej armii zbudować także w mądry sposób na powrót polską Marynarkę Wojenną. To wielkie dzieło i trudne. Ale wierzę w to, że z dumą je zrealizujemy i z powodzeniem. Dla bezpieczeństwa Rzeczypospolitej, dla bezpieczeństwa całego naszego narodu, ale przede wszystkim na chwałę polskiego oręża. I na pamięć jego wielkich bohaterów, na których czele jeżeli chodzi o polską Marynarkę Wojenną z całą pewnością stoi Pan Admirał Józef Unrug. Polski marynarz z wybory, wielki patriota, wielki bohater naszego narodu.

Prezydent RP Andrzej Duda
Reklama

Komentarze (17)

  1. skipper

    konkrety panie Duda a nie bawienie się historią,skończ pan w końcu akcję wyborczą i do roboty .Dzięki panu widać że Polsce ten urząd jest niepotrzebny'

  2. Kmdr

    Własnie dlatego ! Nikt tego nie zepsuje. A jak nie to zostaje Batory z JW3660

  3. Luke

    "Dowództwo MW musi wrócić do Gdyni" A okrenty musza wrocic na wode!

  4. -CB-

    @Kmdr - na szczęście na M1 już parę lat temu opuszczono banderę i stoi sobie wyslipowana radośnie rdzewiejąc na nabrzeżu. No chyba, że to będzie taki symulator. Przynajmniej nikt się nie utopi i w nic nie przywalą... Z drugiej strony, to symulują już od dawna...

  5. Kmdr

    Ale po co? M1 zeby mial kto dowodzic? Lepij jaki okret by dali bo Duda tylko z Blaszczakiem gada i nic z tego nie wynika

  6. Polish blues

    Czyli ruchów pozorowanych, mających wywołać w społeczeństwie, że coś się dzieje, że rządzący coś robią w kierunku zwiększenia naszej obronności a konkretów jak zwykle brak. A tak wiele sobie obiecywaliśmy po PiS-ie w tej materii...

  7. Tor

    Na rzyczenie Dudy Dowództwo Marynarki w Gdyni w pierwszych godzinach wojny będzie miało co robić, to znaczy będzie organizować ewakuację do Warszawy o dowodzeniu pomyśli później. Dobrze że mamy takich genialnych strategów.

  8. 22

    Może dowództwo należy przenieść do stoczni złomowej? Strategiczne decyzje będą mogły być od razu wykonywane. :)

  9. say69mat

    @graz - ??? Marynarką w stanie czystej potencji ;))) Dobra, pośmielim się, a teraz konkrety. Co w temacie ... łączność dowództwa floty z okrętami i dalej z SG, DGRSZ, DSZ itp itd??? Kiedy w warunkach konfliktu zbrojnego Gdynia jest narażona na oddziaływanie wszelkich możliwych systemów walki radioelektronicznej.

  10. -CB-

    Od trzech lat ciągle gadają to samo i nic nie robią. Ciągle tylko gadają... A dla przeciętnego marynarza jest zupełnie obojętne gdzie jest główne dowództwo, bo przy dzisiejszej technice nikt rozkazów alfabetem semaforowym wydawać nie będzie... Amerykanie siedzą w Pentagonie, który nad morzem nie leży, a operują na całym świecie.

  11. Jacenty

    Kogo widać za PDA na drugim planie? Sznur kapelanów, szarże z tyłu. No i tak to wygląda w woju, lipa. Jeszcze brakuje Bogurodzicy i kropidła.

  12. Kane

    A czym ma dowodzić? Patrolowcem, holownikami i trzema niszczycielami min?? Bo tyle zostanie z PMW za jakieś 5-6 lat...

  13. absmak

    nowych okrętów nie ma i nie będzie, śmigłowców SAR ani ZOP nie ma, ale prezydent otoczony kapelanami w stopniu generała i ponowne przenosiny dowództwa...

  14. obserwator

    Przecież Dowódca Marynarki Wojennej jest cały czas w Warszawie. Dowódcą Marynarki Wojennej nadal jest Dowódca Generalny RSZ.

  15. graz

    Zamiast okrętów będzie dowództwo. Tylko czym będzie dowodzić ?

  16. Pawel

    A smietanka wciaz sie dobrze bawi. Jak we wrzesniu 39 roku - wystarczy poczytac Diariusz(?)

  17. Zenek

    Ja też wierzę, że da się odbudować, ale na pewno nie z tym rządem, który nawet terenówek kupić nie potrafi...

Reklama