- Analiza
- Wiadomości
"Powietrzny ekspres" do Syrii. Rosja odtwarza specjalną dywizję transportową
Termin „Syria Express” kojarzony jest przede wszystkim z morskim szlakiem komunikacyjnym Rosja-Syria, jednak należy mieć świadomość, że istotną rolę odgrywa także komponent powietrzny. W zabezpieczenie logistyczne operacji w Syrii zaangażowana jest cała flota rosyjskich statków powietrznych. Sprzęt ciężki i przewozy specjalne przerzucane są na pokładach ciężkich An-124 i Ił-76, z kolei transport osobowy zapewnia flota samolotów pasażerskich Tu-134, Tu-154, Ił-62 itd - dla Defence24 pisze Marcin Gawęda.
Zdynamizowanie lotów wielkich An-124 do Latakii z końcem sierpnia i początkiem września 2015 r. pozwoliło wysnuć wniosek o nowym etapie rosyjskiej aktywności w Syrii. Tylko 7 września w Latakii wylądowały dwa An-124, jeden z Krymska, drugi z Mozdoku. W dniach 9-10 września entuzjaści lotnictwa odnotowali sześć kolejnych lotów An-124 do Syrii. Łącznie w okresie tygodnia (7-15 września) miało miejsce 12 rejsów (samolotolotów) An-124, m.in. z lotniska Czkałowski, o którym niżej. Rusłany przewoziły m.in. ładunki wielkogabarytowe, np. modułowe wyposażenie bazy, ciężki sprzęt wojskowy, śmigłowce itp.
Do tego należało dodać niezwykłą aktywność na trasie Rosja-Syria także „koni roboczych” rosyjskiego lotnictwa transportowego (WTA), czyli samolotów Ił-76MD. Nie ma przesady w stwierdzeniu, że An-124 i Ił-76 latają do Syrii niemal codziennie. Przykładowo, alarmowe przerzucenie do Latakii elementów systemu przeciwlotniczego S-400 odbyło się błyskawicznie, właśnie z udziałem An-124. Z kolei w grudniu 2016 r. An-124 przewoziły skład osobowy, transportery i sprzęt grupy saperów, która w chwili obecnej zajmuje się rozminowaniem Aleppo. Wcześniej grupę saperów dla rozminowania antycznej Palmyry także przerzucano na pokładach An-124 i Ił-76. Samoloty transportowe przewiozły do Chmejmim personel, sprzęt oraz moduły mieszkalne.
MO FR podało oficjalnie, że tylko w roku 2015 An-124 i Ił-76 wykonały ponad 280 rejsów do Syrii transportując 13750 t ładunku.
W cieniu ciężkich samolotów transportowych pozostawała do niedawna flota samolotów pasażerskich. Tymczasem katastrofa Tu-154 w Soczi, który leciał z Rosji do Syrii (Czkałowski-Chmejmim), uświadomiła także znaczenie i natężenie lotów osobowych. Jak wiadomo w locie uczestniczyło wiele osób, zarówno wojskowych, jak i cywilów, w tym część słynnego Chóru Aleksandrowa.
Loty dyspozycyjne do Syrii wykonywane są często z lotniska Czkałowski pod Moskwą (Szczołkowo), gdzie mieści się 800. Baza Powietrzna (Awiabaza) MO FR i tzw. 223. Oddział Lotniczy (223 Liotnyj Otriad). Do stacjonującej tam floty 800. Awiabazy (223 LO) należał także Tu-154, który uległ katastrofie w Soczi (92 ofiary). Ośmioosobowa załoga samolotu uchodziła za dobrze wyszkoloną; dowódca statku powietrznego, major Roman Wołkow, legitymował się nalotem powyżej 3 tys. godzin. Na pokładzie feralnego Tu-154 znajdowało się 11 wojskowych z 800. Awiabazy (w tym trzech podpułkowników).
Samoloty Tu-154 wykonywały i wykonują rejsy z personelem: transportują techników, oficerów, żołnierzy, muzyków, dziennikarzy, ekipy telewizyjne etc. Tu-154 często są liderem dla przerzucanych do/z Syrii grup samolotów bojowych. Przykładowo 15 marca 2016 r. grupie Su-34 wracających z misji do kraju liderował Tu-154. W skład tego typu grupy wchodzi, jako prowadzący lider, samolot Tu-154 lub Ił-76, który przewozi sprzęt oraz personel techniczny pododdziału (grupy).
Katastrofa Tu-154B-2 miała bezpośredni skutek także dla organizacji lotów dyspozycyjnych, w tym także do Syrii. Zapowiedziano reorganizację bazy na lotnisku Czkałowski i odtworzenie rozwiązanej kilka lat temu Dywizji Lotniczej Szczególnego Przeznaczenia. Z początkiem tego roku planuje się na miejscu 800. Awiabazy odtworzyć ADON (Awiacionnaja Diwizija Osobogo Naznaczienija). ADON przejmie schedę po bazie, a więc flotę samolotów pasażerskich wykonujących loty na rzecz Ministerstwa Obrony.
Zdaniem ekspertów reorganizacja ma związek nie tylko z katastrofą, ale i z operacją w Syrii, bowiem przypuszcza się, że dywizja stanie się istotnym elementem logistycznego zabezpieczenia interwencji.
Od początku operacji samoloty ze składu 800. Awiabazy (Tu-134, Tu-154, IŁ-18, IŁ-62) często gościły na syryjskim niebie. Jedną z pierwszych maszyn, które niemal rutynowo wykonywały loty na trasie Rosja-Syria, był Ił-62M (RA–86496) z 800. Awiabazy. Wspomniany Ił-62M lądował w Latakii już w sierpniu (w dniach 12 i 28), a potem we wrześniu (7 i 10). Pierwsze trzy rejsy leciał nad Bułgarią, a ostatni nad Białorusią, Polską i Serbią. Maszyna ta latała (lata) do Syrii regularnie.
Według portalu FlightRadar24 samoloty szczególnego przeznaczenia wykonują miesięcznie dziesiątki rejsów do Syrii. Przewóz oficerów, żołnierzy i cywilów samolotami pasażerskimi jest tańszy i wygodniejszy, niż wojskowymi IŁ-76, które zabezpieczają przede wszystkim przewozy towarowe.
Baza lotnicza na lotnisku Czkałowski, jako element Sił Powietrznych, także uczestniczy w cyklicznych ćwiczeniach, których głównym elementem są loty dalekodystansowe i lądowanie na oddalonych lotniskach. Tego typu ćwiczenia miały miejsce w lutym 2015, kiedy to cała flota bazy – samoloty Tu-134, Tu-154, IŁ-62, IŁ-18, An-12, IŁ-76 oraz śmigłowce Mi-8 odbywały zaplanowane przeloty na lotniska Engels, Tambow, Irkuck, Perm, Iwanowo i Orenburg. Co ciekawe, w ramach ćwiczeń symulowano także działanie bazy w warunkach oddziaływania grupy dywersyjnej przeciwnika, np. przy zaminowanym pasie startowym, czy zakłóceniach w systemach łączności.
ADON wywodzi swoje tradycje jeszcze z lat 20-stych XX wieku. Po drugiej wojnie światowej dywizja wykonywała loty transportowe m.in. do Afganistanu, Angoli, czy Wietnamu. Kilka lat temu (niektóre źródła wskazują, że było to w roku 2010) została rozformowana, a na jej bazie została utworzona właśnie 800 Awiacionnaja Baza (AwB) o statusie pułku, w ramach której wiele lotów dyspozycyjnych i specjalnych wykonuje wspomniany 223 Oddział Lotniczy. Odtworzenie dywizji jakoby nie wiąże się z katastrofą, jednak dziwnie zbiega się w czasie z wydarzeniem.
Lotnisko Czkałowski zabezpiecza transport pasażerski i specjalny na potrzeby Ministerstwa Obrony, zarówno krajowy jak i zagraniczny, przy czym wiele z rejsów wykonuje się właśnie w ramach „Syria Express”.
WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu