Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Poniedziałek z Defence24.pl: Przeszkolenie wojskowe wraca na uczelnie wyższe; Analiza potencjału bojowego sił zbrojnych Maroka; Ekspert wojskowy nt. wojny informacyjnej Rosji

Fot. wikipedia
Fot. wikipedia

Poniedziałkowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa i obronności.

Marek Kozubal, Rzeczpospolita, „Uczelnie otwierają się na wojsko”: Ponad połowa uczelni państwowych w Polsce zgłosiła się do pilotażowego programu szkoleniowego organizowanego przez Ministerstwo Obrony Narodowej. Zajęcia teoretyczne dla studentów mają rozpocząć się w kwietniu 2018 r. „Program zajęć przygotowali m.in. oficerowie wojsk specjalnych. Następnie studenci złożą przysięgę i otrzymają przydziały mobilizacyjne. Chętni będą mogli uczestniczyć w kursach specjalistycznych.”


Roman Stańczyk, Gazeta Polska Codziennie, „Pod okiem króla”: Analiza potencjału bojowego sił zbrojnych Maroka. „W rankingu globalnej siły militarnej (Global Firepower 2017) Królestwo Maroka zostało sklasyfikowane na 53. miejscu. Na kontynencie afrykańskim pozwala to zajmować siódmą pozycję (prowadzi Egipt, przed Algierią i Etiopią). [...] Gwarancją siły pancernej Rabatu są przede wszystkim amerykańskie czołgi - M60 Patton i Ml Abrams. Ponadto Marokańczycy dysponują austriackimi niszczycielami czołgów SK 105 Kurassier. Przerzut żołnierzy dokonywany jest zwykle z użyciem amerykańskiego transportera opancerzonego M113.”


Waldemar Skrzypczak, Wprost, „Meandry rosyjskiej propagandy”: Analiza rosyjskich działań w obszarze wojny informacyjnej. Rosyjska propaganda ma na celu wzbudzić strach przede wszystkim osób cywilnych, które mają obawiać się rosyjskich rakiet na granicy. „Perfekcyjnie wiedzą oni, jak podać wiadomość np. Francuzom, a jak Polakom. Fachowcy od propagandy potrafią dobrze manipulować informacją - kształtować opinie i nastroje społeczne. [...] Niestety, w wielu przypadkach to się udaje. Jedni ulegają sianej histerii strachu, na przykład obawiając się agresji niebotycznie silnej armii rosyjskiej. Inni widzą Rosję jako ofiarę pomówień oraz niesprawiedliwych oskarżeń. I o dziwo, najskuteczniej ten przekaz dociera do polityków. Jednym z wątków rosyjskiej propagandy jest m.in. doszukiwanie się przez nich w Polsce ukrytej amerykańskiej dywizji.”

Reklama

Komentarze

    Reklama