Reklama

Polityka obronna

Zakończyły się ćwiczenia „Northern Coasts 2023”

Autor. kpt. mar. Łukasz Koziarski

Przez ostatnie kilkanaście dni sojusznicy z 14 państw prowadzili działania w ramach połączonej operacji obronnej na wodach terytorialnych Łotwy i Estonii.

Reklama

Kolejna edycja ćwiczenia odbywającego się cyklicznie od 2007 roku dobiegła końca. W ćwiczeniach wzięło udział 30 okrętów, 19 samolotów i ponad 3200 żołnierzy z 14 państw NATO. Były to jednostki różnych typów. Od niszczycieli min i trałowców, które na co dzień biorą udział w działaniach SNMCMG1, przez okręty desantowe, aż po fregaty. Pod polskim dowództwem w trakcie ćwiczenia znalazły się trzy grupy okrętów, łącznie 14 jednostek skupionych na działaniach przeciwminowych oraz niemiecki okręt logistyczny FGS Elbe.

Reklama

Czytaj też

Reklama

Northern Coasts 2023 to ćwiczenie mające na celu poprawę zdolności sił morskich do prowadzenia połączonych operacji utrzymania stabilności i bezpieczeństwa w rejonie Morza Bałtyckiego. Ćwiczenie umożliwia wspólne trenowanie w większych, międzynarodowych zespołach, tym samym zwiększając zdolność reprezentantów poszczególnych krajów do pracy w wielonarodowych inicjatywach. W ten sposób wzmacniane są relacje i poprawiana współpraca z sojusznikami oraz krajami partnerskimi.

Ćwiczenie rozpoczęło się 9 września od postoju w Rydze, gdzie  jednym z etapów fazy portowej ćwiczenia była tzw. "Pre-Sail Conference", w ramach której odbyły się odprawy oraz spotkania załóg poprzedzające realizację zadań na morzu.

Czytaj też

„Wykryliśmy, zidentyfikowaliśmy i zneutralizowaliśmy 12 min morskich mogących stanowić potencjalne zagrożenie dla żeglugi. Do neutralizacji użyliśmy podwodnych pojazdów oraz ładunków wybuchowych podkładanych przez nurków minerów. W relatywnie krótkim czasie zneutralizowaliśmy sporo zagrożeń, to świadczy o tym, że nasza praca ma sens i jako natowski zespół mamy realny wpływ na zwiększenie bezpieczeństwa żeglugi w regionie, w którym operowaliśmy." – powiedział, po zakończeniu ćwiczenia dowódca SNMCMG1 komandor porucznik Piotr Bartosewicz.

Głównym zadaniem okrętów SNMCMG1, na czele którego stanęli w lipcu Polacy jest utrzymanie bezpieczeństwa żeglugi poprzez poszukiwanie, wykrywanie i niszczenie niebezpiecznych obiektów podwodnych. Poza tym istotnym zadaniem zespołu jest demonstrowanie solidarności członków sojuszu oraz realizacja jednego z najważniejszych wspólnych zadań czyli zapewnienia bezpieczeństwa morskich szlaków komunikacyjnych. W ten sposób okręty zespołu tworzą system obrony przeciwminowej na akwenach morskich określany mianem "Tarczy Przeciwminowej" dla Europy. Siły te mogą być także skierowane do wsparcia operacji antyterrorystycznych, akcji ratowania życia oraz reagowania w sytuacjach kryzysowych.

Czytaj też

Zespoły okrętowe należą do najbardziej efektywnych elementów tzw. sił odpowiedzi (NRF - NATO Response Force). Większość czasu zespoły te spędzają na morzu, między innymi zgrywając współdziałanie wchodzących w ich skład okrętów oraz uczestnicząc w manewrach z marynarkami państw członkowskich i partnerskich NATO. Od lipca 2023 roku zespołem dowodzi polski sztab z 8 Flotylli Obrony Wybrzeża. W trakcie ćwiczenia Northern Coasts 2023 w zespole operowało 8 okrętów: ORP Czernicki, ORP Hańcza, ORP Drużno, HMCS Shawinigan i HMCS Summerside z Kanady, BNS Crocus z Belgii, HNLMS Vlaardingen z Niderlandów oraz niemiecki FGS Bad Bevensen.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. Sorien

    Czyzmy ukryte gróźby q może bardziej ostrzeżenie dla Rosji? Rozminowanie szlaków handlowych , wiem że też ćwiczono scenariusz w którym wróg zaatakował by statek handlowy w wyniku ataku oberwał by okręt eskorty a to skutkowało by uruchomieniem artykułu 5 . Wypisz wymaluj scenariusz na morzu czarnym

Reklama