Wtorkowy przegląd mediów z Defence24.pl; Duże nadzieje w związku z wizytą Bidena; Czy Polska wejdzie do porozumienia nuclear sharing?

Tomasz Żółciak, Dziennik Gazeta Prawna, „Nasze oczekiwania i nadzieje": Joe Biden podkreśli znaczenie wschodniej flanki NATO podczas wizyty w Warszawie. „Polacy liczą, że podczas wizyty prezydenta USA w Warszawie padną słowa wsparcia i deklaracji o przekazaniu Ukrainie kolejnego uzbrojenia. Rząd liczy na zwiększenie liczby sił NATO-wskich na wschodniej flance. A sam PiS że na tej wizycie ugra kilka wyborczych punktów. \[...\]  Oczekujemy też jasnej deklaracji 'powrotu' Stanów Zjednoczonych do Europy mówi nam współpracownik premiera Morawieckiego. Biden przyjeżdża do nas drugi raz w ciągu roku, to duże wyróżnienie dla Polski i wskazanie nas jako lidera NATO w tej części Europy dodaje rozmówca z Nowogrodzkiej. Jeszcze większe oczekiwania mają w Pałacu Prezydenta."

Dominik Hejj, Dziennik Gazeta Prawna, „Biden potwierdzi znaczenie wschodniej flanki NATO": Państwa B9 oczekują potwierdzenia zaangażowania USA w zapewnienie regionalnego bezpieczeństwa, w tym także zwiększania obecności żołnierzy amerykańskich w regionie. „Kraje regionu otrzymają zapewnienie o 'niezachwianym wsparciu Stanów Zjednoczonych dla bezpieczeństwa Sojuszu'. \[...\] Będziemy dyskutowali o sytuacji bezpieczeństwa w naszej części Europy, na wschodniej flance NATO, bo to jest element, który nas najbardziej interesuje, także w perspektywie zbliżającego się szczytu całego Sojuszu Północnoatlantyckiego w Wilnie mówił przed kilkoma dniami prezydent Andrzej Duda po spotkaniu z szefem NATO w Brukseli."

Parkiet, „Producenci uzbrojenia na celowniku inwestorów": Efektowne podbicia wartości firm zbrojeniowych na parkiecie. „Wojna w Ukrainie zmieniła postrzeganie spółek związanych z przemysłem zbrojeniowym przez inwestorów. Nagły wzrost zapotrzebowania na uzbrojenie i sprzęt dla wojska związany ze wzrostem wydatków na modernizację sił zbrojnych znacząco poprawił perspektywy sektora, co znalazło odzwierciedlenie w efektownie drożejących akcjach jego przedstawicieli. Głównymi beneficjentami są europejskie koncerny zbrojeniowe. \[...\] Prym wiodły akcje największego niemieckiego koncernu zbrojeniowego Rheinmetall, które obecnie są wyceniane o prawie 160 proc. wyżej niż przed wybuchem wojny. Firma jest producentem m.in. czołgów Leopard oraz wielu innych komponentów do budowy wozów bojowych."

Łukasz Gajewski, Rzeczpospolita, „Droga do bezpieczeństwa": Polska jest bezpieczna dzięki przynależności do struktur Zachodu. Jak dokładnie wygląda to dzisiaj? „Ogromy wysiłek obrońców Ukrainy oraz Zachodu sprawia, że Polska pozostaje względnie bezpieczna pomimo widma rosyjskiego imperializmu. \[...\]  Kolejny aspekt stanowił zmodernizowany sprzęt, którym Amerykanie posługują się do dzisiaj w ramach tzw. wielkiej piątki. TRADOC również pomógł w wyznaczeniu wymogów powyższego systemu oraz dodatkowych systemów broni, to jest czołgu M-1 Abrams, śmigłowca Apache, wozu bojowego piechoty Bradley, systemu Patriot, wyrzutni pocisków rakietowych MLRS oraz systemu ATACMS."

Rafał Stefaniuk, Nasz Dziennik, „Wyraźny sygnał dla Rosji": Wywiad z dr. Krzysztofem Kawęckim, politologiem. „Polska bardzo chce stać się częścią programu nuclear sharing - o udostępnianiu broni jądrowej w ramach NATO. Dzisiaj pięć państw NATO: Niemcy, Belgia, Holandia, Turcja i Włochy, jest objętych polityką udostępniania broni jądrowej. Uważam, że to naturalne, iż nasz kraj również aspiruje do tego grona. Kluczowe są jednak uwarunkowania polityczne. Pamiętajmy o porozumieniu amerykańsko-rosyjskim, które mówi, że kraje dawnego Układu Warszawskiego, które wstąpiły do NATO, nie mogą posiadać tego rodzaju broni. Pytanie, czy NATO będzie honorować to porozumienie.\[...\]"