Reklama
  • Przegląd prasy
  • Wiadomości

Wtorkowy przegląd mediów; Ukraina podnosi stawkę; Tylko Piorun

Codzienny przegląd mediów sektora bezpieczeństwa i obronności.

Autor. Генеральний штаб ЗСУ / General Staff of the Armed Forces of Ukraine/ Facebook

Maciej Czarnecki:Gazeta Wyborcza:„Zelenski: Ukraina tworzy strefę buforową w Rosji” „Prezydent Ukrainy po raz pierwszy tak wyraźnie określił cel operacji w obwodzie kurskim. Rosyjskie źródła donoszą o ukraińskim uderzeniu na kolejny, trzeci już mostna rzece Sejm, które może poważnie utrudnić armii Putina logistykę w regionie. Naszym najważniejszym zadaniem w operacjach defensywnych jest niszczenie rosyjskiego potencjału wojennego, jak to tylko możliwe, i przeprowadzanie w maksymalnym zakresie działań kontrofen-sywnych powiedział w opublikowanej w niedzielę odezwie wideo Wołodymyr Zełenski.

To zakłada też utworzenie strefy buforowej na terytorium agresora - naszą operację w obwodzie kurskim dodał ukraiński prezydent.

Komentatorzy dokładają do tego inne cele, które mogą przyświecać Ukraińcom, takie jak zmuszenie Rosjan do przerzucenia części sił z innych odcinków frontu, osłabienie wiary w rosyjskim narodzie, że Władimir Putin potrafi skutecznie zapewnić bezpieczeństwo i polepszenie sytuacji Kijowa przed ewentualnymi negocjacjami z Moskwą o rozejmie.”

Rzeczpospolita:„w jaki sposób wzmocnić państwa frontowe NATO?” „Coraz bardziej złożone zagrożenia dla bezpieczeństwa wymagają silniejszej i ściślejszej współpracy na wszystkich szczeblach.

Wraz z wojną w Ukrainie rosyjskie wojsko z pewnością poniosło znaczące straty, ale Moskwa nadal stanowi poważne zagrożenie dla NATO, zwłaszcza dla państw położonych na flankach sojuszu. Jakie działania należy podjąć, aby wzmocnić potencjał obronny państw na peryferiach NATO?”

Reklama

Maciej Miłosz: Rzeczpospolita:„Piorun i nic więcej” „Do unijnego programu dofinansowania zakupów broni trafił tylko jeden wniosek z Polski na zestaw rakietowy. Jeszcze w czerwcu przedstawiciele resortu obrony zapowiadali, że sześć polskich produktów jest branych pod uwagę w ramach zgłoszeń do unijnego programu wsparcia przemysłu obronnego EDIR-PA. Trzy z Polskiej Grupy Zbrojeniowej (przenośny przeciwlotniczy zestaw rakietowy Piorun, pojazd do minowania narzutowego Baobab-K oraz karabinki MSBS Grot) oraz trzy z Grupy WB (bezzałogowce FlyEye, amunicja krążąca WarMate oraz system poszuławawczo-uderzeniowy Gladius). Ostatecznie złożono wniosek tylko na jeden. W ramach części „Obrona powietrzna i przeciwrakietowa” złożony został projekt dotyczący pozyskania przenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych Piorun. Wspólny wniosek został złożony przez Estonię, Litwę, Norwegię i Polskę potwierdza „Rzeczpospolitej” ppłk Grzegorz Polak, rzecznik prasowy Agencji Uzbrojenia, czyli organu resortu obrony odpowiedzialnego za największe zakupy uzbrojenia.”

Rusłan Szoszyn: Rp.pl:„Ukraiński ekspert wyjaśnia cele ofensywy w obwodzie kurskim: Ukraina podnosi stawkę, ale też ryzykuje”Nasi partnerzy na Zachodzie od wielu miesięcy prowadzili politykę, która miała na celu niedopuszczenie większej niekontrolowanej eskalacji. Ukraina wywróciła ten stolik mówi „Rz” Ołeksij Melnyk, ekspert ds. bezpieczeństwa międzynarodowego z kijowskiego Centrum Razumkowa. Jak pan ocenia postępy ofensywy armii ukraińskiej w obwodzie kurskim? Ołeksij Melnyk: Operacja odnosi sukces i jest korzystna dla Ukrainy. Nie znamy wszystkich celów, które stawiają przed sobą nasi rządzący. Na początku władze w Kijowie zachowywali całkowite milczenie, a ostatnio prezydent Wołodymyr Zełenski oświadczył, że chodzi o utworzenie „strefy buforowej”. Myślę jednak, że to tylko jeden z celów. Moim zdaniem cel strategiczny tej operacji polega na tym, by przechwycić inicjatywę na polu walki, narzucić przeciwnikowi własny algorytm działań, zmusić Rosję do pewnych reakcji. Pierwsze sukcesy już są, bo był to bolesny cios w reputację rządu rosyjskiego i osobiście Władimira Putina. Był też inny cel tej operacji. Chodziło o odciągnięcie sił rosyjskich z najgorętszych miejsc, a w szczególności z okolic Pokrowska. Na razie nie widać, by ofensywa rosyjska w tym miejscu osłabła. Możliwe, że tam Putin próbuje się rewanżować.

Reklama

Jacek Harłukowicz: Onet.pl:„Fabryka amunicji, głupcze!” „Gdy w poniedziałek rano opublikowaliśmy w Onecie wyniki naszego śledztwa poświęconego rządowemu programowi mającemu w założeniu dać Polsce wreszcie fabrykę wielkokalibrowej amunicji, obrodziło wszelkiego rodzaju specjalistami kwestionującymi ustalenia — co ważne! — nie Onetu przecież, a cytowanych przeze mnie urzędników Ministerstwa Obrony Narodowej, czy zaangażowanej w program Narodowej Rezerwy Amunicyjnej Agencji Rozwoju Przemysłu. Komentując zawarte w moim tekście ustalenia rządowych przecież fachowców, okazji do tego, by — nie tyle nawet odnieść się do zawartych w nim informacji, podjąć z nimi polemikę, bądź cokolwiek wyjaśnić, ile wykorzystać do ataków na przeciwników — nie przepuścili oczywiście politycy.”

Bogusław Chrabota: Rp.pl:„PGZ z amunicją sama sobie nie poradzi” „W pracę na rzecz obronności trzeba angażować prywatne firmy. Sama Polska Grupa Zbrojeniowa sobie z tym nie poradzi. W sprawie „afery amunicyjnej”, o której napisał Onet, kilka spraw jest oczywistych. Po pierwsze, wojna w Ukrainie poprzestawiała wszystkie dotychczasowe priorytety. Nasze wsparcie dla walczącego Kijowa wyczyściło nasze magazyny i zmusiło do przezbrojenia armii. I dobrze, czekaliśmy na decyzje w tej sprawie od wielu lat. Po drugie, równie ważna jak uzbrojenie jest amunicja; jak powszechnie wiadomo, popyt w tej dziedzinie nie nadąża za podażą. Wspomaganie Ukrainy i dbanie o własne rezerwy zmusza do sporych inwestycji, bo tylko one, a nie międzynarodowe kontrakty, dadzą gwarancję, że posiadana przez nas broń będzie gotowa do użytku wtedy, gdy będzie potrzebna. Dla budowy fabryk nie ma więc alternatywy. I jeszcze jedna oczywistość: skoro chodzi w tej sprawie o bezpieczeństwo narodowe, stronami kontraktowanych przez państwo umów muszą być podmioty sprawdzone, a same umowy przejrzyste i dające pełną gwarancję egzekwowalności. W przypadku wybranej przez PFR spółki Amunicja Polska, zostawiam do oceny ekspertów. Na szczęście w Polsce ich nie brakuje. Natomiast, co budzi mój najgłębszy sprzeciw, przy okazji kontraktu na amunicję kalibru 155 zbyt lekką ręką podaje się w wątpliwość udział w tym projekcie firm prywatnych. W ocenie dziennikarza Onetu państwo ma niedostateczną kontrolę nad firmą, której udziałowcem większościowym (51 proc.) jest należąca do Agencji Rozwoju Przemysłu spółka Aranda, a kluczowym partnerem firma WB Electronics, skądinąd też ze sporym udziałem PFR, czyli państwowego wehikułu inwestycyjnego. Gdyby tego było mało, to spójrzmy jeszcze na Ponar Wadowice i TDM Electronics. To nie firmy krzaki, tylko poważni i sprawdzeni w boju kontrahenci polskiego sektora obronnego.”

Reklama

Onet.pl:„Afera z produkcją amunicji za rządów PiS. Wiceszef MON reaguje” „”Afera amunicyjna” jest od kilku miesięcy bardzo dokładnie analizowana przez cywilne i wojskowe służby specjalne — poinformował w poniedziałek wiceszef MON Cezary Tomczyk. Wiceszef MON Cezary Tomczyk Dlaczego jest to ważne? Jak informujemy w artykule Jacka Harłukowicza, rządowy program Narodowa Rezerwa Amunicyjna służący wybudowaniu fabryki produkującej amunicję kal. 155 mm rząd Mateusza Morawieckiego powołał w pierwszej połowie ubiegłego roku. Przekazując prywatnym firmom kontrolę nad produkcją amunicji dla wojska, rząd PiS nie zabezpieczył interesów państwa. W dodatku firmy te nie mają doświadczenia w produkcji amunicji, a na tydzień przed swoją dymisją Morawiecki podpisał tajną uchwałę nakazującą zakup pocisków wartych nawet 12 mld zł. „Na maseczkach zarabiali w trakcie pandemii. Czy ktoś jest zaskoczony, że kiedy przyszła wojna, chcieli zarabiać na amunicji?! Wszystko dla tej władzy było narzędziem — albo żeby zarobić, albo żeby ukraść, albo żeby się uwłaszczyć, albo przynajmniej zrobić wiec za państwowe pieniądze” — podkreślił Cezary Tomczyk. „Krok po kroku analizujemy każdy z tych przypadków. Sprawiedliwość ich nie minie” — napisał wiceszef MON w X.”

Reklama

Zobacz również

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama