Reklama
  • Przegląd prasy

Wtorkowy przegląd mediów: Szkolenie wojskowe po liceum; Rosja uczy się od Iranu

Codzienny przegląd mediów sektora bezpieczeństwa i obronności.

Szkolenie załóg AHS Krab w 1 Mazurskiej Brygadzie Artylerii.
Szkolenie załóg AHS Krab w 1 Mazurskiej Brygadzie Artylerii.
Autor. szer. Anna Wiszowaty / 1 Mazurska Brygada Artylerii

Bankier.pl: Szkolenie wojskowe po liceum.

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował w poniedziałek w Krakowie, że razem ze Sztabem Generalnym przygotowywany jest program przeszkolenia wojskowego dla młodych, którzy ukończyli szkoły średnie. szkolenie trwałoby miesiąc i przygotowywałoby do aktywnej rezerwy. Szef MON zapowiedział także projekt związany z nauką o bezpieczeństwie w polskich szkołach i poprosił kandydata na prezydenta Krakowa Aleksandra Miszalskiego (KO), któremu udzielił poparcia, o wsparcie we wdrożeniu tego działania w mieście. Kosiniak-Kamysz poinformował, że w środę z minister edukacji Barbarą Nowacką ogłosi projekt związany z nauką o bezpieczeństwie w polskich szkołach. „Nie da się tego zrobić bez samorządu” - podkreślił prezes PSL, który w poniedziałek na konferencji prasowej udzielił poparcia kandydatowi na prezydenta Krakowa posłowi Aleksandrowi Miszalskiemu (KO). Poprosił go, by w razie wygrania wyborów jedną z pierwszych jego decyzji było przekazanie środków na podnoszenie umiejętności dzieci w zakresie zachowania się w sytuacjach kryzysowych.

Wiadomosci.dziennik.pl: Firmy z Unii Europejskiej pomagają Rosji.

„Firmy z Chorwacji i Włoch, ale także m.in. z Łotwy współpracują z rosyjskimi stoczniami, które budują okręty wojenne i trafiły na listę podmiotów objętych zachodnimi sankcjami jeszcze przed inwazją Kremla na Ukrainę” - podała w poniedziałek rosyjska redakcja BBC. Dwaj najważniejsi dostawcy, wysyłający przez pośredników swoje towary do stoczni w Petersburgu i Zielonodolsku w Tatarstanie, to chorwacka spółka Adria Winch i włoska Melcal. Pierwsza z tych firm eksportuje do Rosji elementy wyposażenia pokładowego, wyprodukowane m.in. przez francuski koncern Schneider Electric, natomiast Melcal sprzedawał dotychczas rosyjskim stoczniom m.in. dźwigi i części zamienne do okrętów.

Fakt: Rosja uczy się od Iranu

Reklama

Iran od lat pomaga militarnie Rosji winwazji na Ukrainę. Czy Kreml w ramach przyjacielskiego rewanżu maczał palce w sobotnim ataku dronów oraz rakiet na Izrael? Fakt zapytał o to ekspertów. Oficjalnie Kreml studzi emocje i apeluje o powściągliwość do „wszystkich stron zaangażowanych” w konflikt na Bliskim Wschodzie. Ale nie jest tajemnicą, że doświadczenia wojskowe Iranu przydają się Rosji. „Ten atak nie jest na rękę Rosji. Iran jest jednym z głównych dostarczycieli broni, takiej jak drony i podzespoły do rakiet, w dużych ilościach wykorzystywanych do walki w Ukrainie. Dzięki tej współpracy Kreml wypełnia lukę w swoich ograniczonych zasobach, które szybko się zużywają” -mówił Faktowi były wojskowy i analityk ppłk Maciej Korowaj. W podobnym duchu wypowiedział się dyrektor Instytutu Bliskiego Jak eskalacja napięcia na Bliskim Wschodzie wpływa na ceny paliw? Ewentualna blokada cieśniny Ormuz przez Iran może wywołać większe konsekwencje na rynku paliw. Jest ona jednak nie na rękę innym państwom arabskim - wyjaśnia w rozmowie z Faktem analityk z serwisu e-petrol.pl dr Jakub Bogucki. Przypomina, że Iran jest trzecim co do wielkości producentem ropy naftowej w Organizacji Krajów Eksportujących Ropę Naftową (OPEC). - Ostatnie podwyżki cen ropy byty związane z atakami proirańskich bojówek Huti z Jemenu na statki przewożące ropę. Z tego powodu i tankowce muszą obierać dłuższą trasę, co wiąże się z większymi kosztami - wskazuje ekspert.

Gazeta Wyborcza: Izrael pokazał jak bronić polskiego nieba

Reklama

Żeby obronić terytorium Polski przed atakiem ze wschodu, potrzebna jest wysunięta, antydostępowa obrona powietrzna NATO na niebie Ukrainy. Spektakularne odparcie irańskiego ataku rakietowo-dronowego na Izrael pokazuje, jak skuteczna może być dobrze zorganizowana współczesna obrona powietrzna, w tym przeciwrakietowa i przeciwdronowa. To potwierdza, jak strategiczne znaczenie może mieć taka obrona dla bezpieczeństwa państwa we współczesnych warunkach. I jak istotne jest kontynuowanie inwestowania w ten priorytet rozwoju także naszej armii. Zwróćmy uwagę, że większość irańskich rakiet i dronów zestrzelona została już na strategicznych podejściach do Izraela, a nie dopiero nad jego terytorium, w bezpośredniej obronie atakowanych celów. Dodajmy, że akurat tym przypadku znacznie ułatwiły to, jak słyszymy, współdziałające z armią izraelską siły koalicji zachodniej operujące w Iraku i Syrii. Niezależnie jednak od konkretnej konfiguracji systemu obrony, uprzedzająca, a nie tylko wyczekująca w rejonie potencjalnych celów ataku, obrona powietrzna to jeden z podstawowych wymogów jej skuteczności. Zawsze i wszędzie tam, gdzie może być tak organizowana, powinna być tak organizowana.

Reklama

Zobacz również

WIDEO: Ile czołgów zostało Rosji? | Putin bez nowego lotnictwa | Defence24Week #133
Reklama
Reklama