Reklama
  • Wiadomości

USA krytykują Europę. “Rynek zbrojeniowy powinien zostać otwarty”

Amerykańska administracja krytycznie odnosi się do propozycji Unii Europejskiej, które zakładają dodatkowe wspólne finansowanie zakupów uzbrojenia, ale tylko z państw UE, Norwegii i Ukrainy, bez uwzględnienia USA – pisze agencja Reuters.

Wyrzutnia systemu Patriot z rakietami PAC-3
Wyrzutnia systemu Patriot z rakietami PAC-3
Autor. M.Dura

Jak pisze Reuters, informacje o tym, że USA są niezadowolone z projektów przedstawionych przez Komisję Europejską zostały przekazane dyplomatom z krajów bałtyckich: Litwy, Łotwy i Estonii przez sekretarza stanu Marco Rubio. Zadeklarował on, że państwa europejskie powinny nadal dokonywać zakupów w Stanach Zjednoczonych, a wykluczenie USA z zakupów będzie negatywnie oceniane.

Reklama

Departament Stanu potwierdził oficjalnie, że USA, choć sprzeciwiają się rozwiązaniom wyłączającym Stany Zjednoczone z zakupów obronnych, popierają jednocześnie wzrost wydatków obronnych u sojuszników. USA nadal będą więc promować eksport uzbrojenia, także dla sojuszników europejskich.

Wbrew pozorom patrząc na wcześniejsze komunikaty płynące z otoczenia prezydenta Donalda Trumpa nie było to takie oczywiste. Elbridge Colby, kandydat na zastępcę sekretarza obrony USA ds. polityki obronnej jeszcze w ubiegłym roku sugerował, że Europa powinna rozbudowywać własną bazę przemysłową. Z części środowisk republikańskich płynęły też sygnały, że jednym z argumentów przeciwko większemu zaangażowaniu USA na Starym Kontynencie jest słabość amerykańskiej bazy przemysłowej (i konieczność skupiania jej wysiłków i mocy produkcyjnych na najważniejszym teatrze, jakim jest Indo-Pacyfik).

Zobacz też

Jak na razie jednak Amerykanie mimo wszystko zamierzają mocno promować własny eksport uzbrojenia. Jest też tak, że nie wszystkie poglądy, jakie głoszono przed wyborami, są realizowane (bo krytykowano operacje przeciwko Hutim, jako odciągające uwagę USA podobnie jak wojna na Ukrainie, ale teraz rozszerzono ich zakres). Dodajmy, że sygnały z administracji Stanów Zjednoczonych dotyczące niezadowolenia z możliwych ograniczeń zakupów w USA pojawiły się jeszcze przed wprowadzeniem bardzo wysokich ceł przez prezydenta Donalda Trumpa.

Reklama
WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu
Reklama
Reklama