Reklama
  • Wiadomości

UE "jako samodzielna siła obronna". Morawiecki za wzmocnieniem wspólnoty

”Agresja Rosji na Ukrainę zachwiała architekturą bezpieczeństwa Europy Środkowo-Wschodniej, ale była też częścią większego planu destabilizacji Zachodu” - powiedział premier Mateusz Morawiecki w siedzibie Parlamentu Europejskiego w Strasburgu, gdzie trwa debata poświęcona przyszłości Unii Europejskiej. Szef polskiego rządu mówił również, że opowiada się za wzmocnieniem UE „jako samodzielnej siły obronnej”, co wymaga jednak znacznego zwiększenia wydatków na obronę wśród europejskiej wspólnoty.

Fot. Kancelaria Premiera/Twitter
Fot. Kancelaria Premiera/Twitter

Jak zaznaczył premier Morawiecki, działania Rosji nie są przypadkiem, ale elementem z góry założonej strategii. Prezes Rady Ministrów podczas wystąpienia przed europarlamentarzystami wskazywał, że ostatnie lata były okresem „wyjątkowego wzmożenia geopolitycznych zagrożeń”. „Takich jak terroryzm, czy rosyjska wojna hybrydowa na Ukrainie i nie tylko - ingerencja w proces demokratyczny państw Zachodu, a nawet bezpośrednie ataki na mieszkańców Unii” - mówił.

Szef polskiego rządu podkreślił również, że kraje europejskie muszą w tym kontekście dbać o sojusz transatlantycki. "Różnice zdań są rzeczą naturalną, ale o sile Zachodu będzie zawsze stanowić nasza jedność" - oświadczył. Apelował również, by "powściągnąć antyamerykanizm", a "sojusz między Europą i USA trwał". 

Trudno mi sobie wyobrazić bardziej realnego gwaranta bezpieczeństwa, również na Bliskim Wschodzie (…) niż NATO.

Premier Mateusz Morawiecki

Morawiecki podkreślił, że opowiada się za wzmocnieniem UE „jako samodzielnej siły obronnej”, ale nie jest to obecnie opcja realna finansowo. „Musielibyśmy wydawać 3, może do 4 proc. PKB na politykę obronną” – zaznaczył . „Dopóki nie ma takich wydatków na politykę obronną, to ten alians, ten sojusz ze Stanami Zjednoczonymi jest bardzo ważny” – zaznaczył.

"Kwestie sporne należy rozwiązywać w duchu partnerskiej rozmowy. To przecież Ameryka pomogła wygrać zachodnim demokracjom I i II wojnę i powstrzymała Związek Radziecki przed atakiem na zachód Europy" - skomentował premier. Jak dodał, Amerykanie wprost mówią o globalnych nierównowagach i sprawy te musimy rozwiązywać właśnie na poziomie globalnym. 

Jak ogłosił we wtorek z-ca rzecznika Białego Domu Hogan Gidley, prezydent USA Donald Trump powie przywódcom państw NATO podczas lipcowego szczytu w Brukseli, że jego kraj nie jest "świnką skarbonką", dzięki której utrzymywane jest światowe bezpieczeństwo. Przedstawiciel biura prasowego Białego Domu użył określenia "the World's piggy bank" w odniesieniu do zaangażowania USA w finansowanie NATO.

Nawiązując do tej sprawy Morawiecki, ogłosił, że cieszy się ze stworzenia Europejskiego Funduszu Obronnego i programu PESCO, który będzie stanowił dodatkowe, ponadnarodowe źródło finansowania inwestycji w przemysł obronny. "To droga do zacieśniania naszej współpracy i rozwoju nowych technologii" - zaznaczył premier.

PAP/MR

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama