Tusk: Rosja gotowa do konfrontacji z Europą w 2027 roku. "Musimy być czujni

Premier Donald Tusk przekazał w piątek, że gen. Alexus Grynkewich potwierdził ekspertyzy amerykańskie, iż Rosja będzie gotowa do konfrontacji z Europą już w 2027 roku. Nie ma powodu, żebyśmy siebie nawzajem straszyli, ale musimy być naprawdę czujni i skoncentrowani - podkreślił premier.
Premier Donald Tusk spotkał się w piątek z amerykańskim generałem Alexusem Grynkewichem, który od niedawna jest dowódcą wojsk NATO w Europie. Po spotkaniu Tusk zamieścił na platformie X krótkie nagranie wideo.
Jak zauważył, gen. Grynkewich to w „jakimś sensie nasz rodak”, ponieważ jego przodkowie pochodzą z dawnych terenów Polski. Tusk relacjonował, że generał potwierdził ekspertyzy amerykańskie. - Mówił o tym niedawno w Europie, że Rosja będzie gotowa do konfrontacji z Europą, a więc także z nami, już w 2027 roku - podkreślił szef rządu.
Przypomniał, że w piątek Rada Ministrów przyjęła Strategię Bezpieczeństwa Narodowego, a on sam miał okazję w piątek rozmawiać z ustępującym szefem MI6, czyli brytyjskiego wywiadu i nową szefową MI6.
- Wszystkie te spotkania, rozmowy, decyzje poświęcone są jednemu: Polska musi być gotowa, Polska musi być dobrze przygotowana, polska armia musi być dobrze wyposażona, a sytuacja w Polsce musi być stabilna, żebyśmy byli gotowi na każdy scenariusz. Nie ma powodu, żebyśmy siebie nawzajem straszyli, ale musimy być naprawdę czujni i skoncentrowani - podkreślił premier.
- Dlatego będę podejmował decyzje, które będą miały na uwadze przede wszystkim bezpieczeństwo, także bezpieczeństwo wewnętrzne i stabilność polityczną wewnątrz naszego kraju, bo nie ma nic cenniejszego niż bezpieczeństwo polskiej rodziny, polskiego państwa - powiedział Tusk.
Czytaj też
Wizyta gen. Grynkewicha w Polsce ma miejsce po jego ostatnich słowach, w których wyraził zaniepokojenie, jakoby USA i Unia Europejska miały półtora roku na przygotowanie się do potencjalnego globalnego konfliktu zbrojnego z Chinami i Rosją, a rok 2027 może być rokiem kryzysowym.
Jego zdaniem Pekin i Moskwa mogą uderzyć jednocześnie i w sposób skoordynowany. Jeśli przywódca Chin Xi Jinping zdecyduje się na akcję zbrojną wobec Tajwanu, to „prawdopodobnie skoordynuje ją z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem, co stwarza możliwość globalnego konfliktu” – ocenił Grynkewich podczas konferencji obronnej w niemieckim Wiesbaden, gdzie mieści się dowództwo NATO ds. Wsparcia Bezpieczeństwa i Szkolenia Sił Zbrojnych Ukrainy.
Gen. Grynkewich to doświadczony amerykański pilot myśliwców i dowódca operacji na Bliskim Wschodzie, ze znacznym doświadczeniem w pracy w strukturach NATO i Pentagonie. Stanowisko Naczelnego Dowódcy Sojuszniczych Sił Europy (SACEUR) objął na początku lipca z rąk gen. Christophera Cavolego.
Zam Bruder
Proste rozumowanie wyklucza taki scenariusz, bo pozwolę sobie po raz kolejny tu powtórzyć ; gdzie w nim jest miejsce na rozwój sytuacji na Ukrainie? Warunkiem sine qua non dalszej ekspansji Rosji na Zachód jest całkowite zwycięstwo nad UA, "zagospodarowanie" (niepoprawne politycznie, ale właściwe określenie) podbitego kraju i być może odwrócenie mu sojuszy. Nawet dojście do Dniepru przy zachowaniu przez Kijów reszty kraju Nic pod tym kątem FR nie da. Jest tu pole pod szerszą polemikę, być może coś mi w moim rozumowaniu umyka. Zastanawia mnie tylko jedno ; nikt tego nie porusza, nikt o tym nie mówi ani tej układanki strategicznej z Ukrainą w roli głównej nie analizuje - nikt tego nie chce wyjaśnić?
Patryk.
Politycy nas straszą (nieuchronnym) konfliktem, którego tak naprawdę się nie spodziewają, z kilku powodów; 1) łatwiej uzyskać akceptację społeczną na większe wydatki, 2) łatwiej wydawać w niekontrolowany sposób (różne pilne potrzeby operacyjne), 3) łatwiej wprowadzić dodatkowe podatki i obciążenia w imię bezpieczeństwa, 4) łatwiej wprowadzić obostrzenia (zakaz fotografowania "wszystkiego"), 5) łatwiej przejąć własność prywatną (wywłaszczenia pod tarczę schód).
Flaczki
Panie Tusku to prosze kupic dwie eskadry mysliwców, okrenty podwodne, tankowce, rakiety balistyczne!