- Analiza
- Wiadomości
- Defence Premium
Terytorialsi, tarcza, kadry. Trzy filary obrony państw bałtyckich [RAPORT]
Litwa, Łotwa i Estonia od początku odzyskania niepodległości były świadome różnych zagrożeń płynących ze strony Rosji i wszelkim sposobami starały się im zapobiegać. Jednocześnie skromne możliwości (głównie ekonomiczne) nie pozwalały na zbudowanie wystarczającego potencjału obronnego wobec czego należało skupić się na tych jego obszarach, w których samodzielnie lub przy wsparciu sojuszniczym można było zbudować efektywnie działające elementy odstraszania. Do nich zaliczyć należy obronę terytorialną, przeciwlotniczą/przeciwrakietową oraz odpowiednie przygotowanie wojska, a w szczególności jego niższej i wyższej kadry dowódczej.

Rosyjskie i rosyjsko-białoruskie ćwiczenia prowadzone w pobliżu granic państw nadbałtyckich, spowodowały, że już kilka lat temu nastąpił stopniowy wzrost wydatków przeznaczonych na ich armie oraz w nieco szerszym zakresie rozpoczęto proces ich modernizacji. Zwrócono się również do USA i NATO o podjęcie dodatkowych środków zapewniających wzrost bezpieczeństwa w tym regionie Europy. Te przedsięwzięcia miałyby również wynikać z wcześniejszych planów NATO dotyczących sojuszniczego wsparcia dla regionu, ale też szybszej reakcji i wypracowania niezbędnych decyzji w przypadku wzrostu zagrożenia.
WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu