Reklama

Polityka obronna

Rada Bezpieczeństwa Narodowego spotka się w sprawie Ukrainy

Autor. Grzegprz Jakubowski/ KPRP

W związku z rosyjską agresją na Ukrainę prezydent Andrzej Duda zwołał na środę posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego – poinformował szef BBN Paweł Soloch.

Reklama

Czytaj też

"Prezydent będzie chciał omówić z głównymi siłami politycznymi obecną sytuację, współpracę sojuszniczą, zagrożenia dla bezpieczeństwa państwa oraz wsparcie dla Ukrainy" – przekazał Soloch PAP. Dodał, że "zaproszenia trafiły już do członków Rady".

Reklama

Wojna w Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Sytuacja na Ukrainie w związku ze zbrojną napaścią była omawiana w poniedziałek na kolejnej naradzie prezydenta z ministrami, najwyższymi dowódcami wojska i przedstawicielami innych służb. Duda odbył później rozmowy telefoniczne z przywódcami kilku państw europejskich, wziął udział w telekonferencji, którą zwołał prezydent USA Joe Biden.

Reklama

We wtorek w 32. Bazie Lotnictwa Taktycznego prezydent ma się spotkać z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem. Rozmowy sekretarza w Polsce mają dotyczyć m.in. rozmieszczenia na wschodniej flance sojuszniczych sił bardzo wysokiej gotowości (Very High Readiness Joint Task Force, VJTF), zwanych szpicą NATO, a także obrony powietrznej.

Ostatnio Rada Bezpieczeństwa Narodowego zebrała się pod koniec stycznia. Omawiano wtedy groźbę rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

RBN jest organem doradczym prezydenta. W jej skład wchodzą marszałkowie Sejmu i Senatu, premier, szefowie MON, MSWiA i MSZ, koordynator służb specjalnych, szefowie ugrupowań politycznych reprezentowanych w parlamencie lub przewodniczący ich klubów i kół, szef Kancelarii Prezydenta i szef BBN, który jest sekretarzem Rady. Prezydent może zapraszać do udziału w pracach Rady również inne osoby, jeśli uzna to za wskazane.

O zwołanie RBN wobec rosyjskiej napaści na Ukrainę apelowała do prezydenta w ubiegły czwartek Lewica. Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz wyraził oczekiwanie, że Rada będzie się zbierała co najmniej raz w tygodniu.

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze