Polityka obronna
Szef BBN o nowym systemie dowodzenia. W Sejmie pustka
Podczas pierwszego czytania prezydenckiej ustawy szef BBN Jacek Siewiera zaapelował o jej przyjęcie w dobie zagrożenia płynącego zza wschodniej granicy. W Sejmie podczas debaty były pustki w ławach poselskich.
Siewiera w trakcie debaty sejmowej zwrócił uwagę, że mimo doświadczeń po katastrofie smoleńskiej, kiedy obowiązki tragicznie zmarłego prezydenta przejął marszałek Sejmu, wciąż nie wprowadzono przepisów odpowiednio regulujących uprawnienia marszałków obu izb parlamentu w sprawach kierowania obroną państwa. Projekt przewiduje włączenie ich w ten proces.
Dodał, że projektowana ustawa przyczyniłaby się także do niezwłocznego informowania premiera, ministrów i marszałków o wydarzeniach kluczowych dla bezpieczeństwa i obronności państwa.
📌Sejm rozpoczął prace legislacyjne nad projektem ustawy o działaniach organów władzy państwowej na wypadek zewnętrznego zagrożenia bezpieczeństwa państwa.
— Sejm RP🇵🇱 (@KancelariaSejmu) June 12, 2024
🔹Prezydencką inicjatywę ustawodawczą uzasadnił szef @BBN_PL @JacekSiewiera.#Sejm🇵🇱 pic.twitter.com/GolblZ16jP
Szef BBN nawiązał do proponowanej zmiany systemu kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi, opowiadając się za przywróceniem dowództw rodzajów sił zbrojnych oraz utworzeniem jednego połączonego dowództwa w miejsce obecnych dowództw generalnego i operacyjnego. Powołując się na swoje doświadczenia - jako żołnierza i lekarza - wyraził opinię, że gdyby w wojsku była odpowiednia struktura ewakuacji, udałoby się uniknąć śmierci żołnierza, który, raniony pod koniec maja na granicy, zmarł z ubiegłym tygodniu.
Siewiera za niezbędne uznał ustawowe zdefiniowanie zadań i uprawnień wojsk obrony cyberprzestrzeni, wskazując że Polska jest krajem w najwyższym stopniu narażonym na ataki informatyczne, przywołując przykład fałszywej depeszy nadanej w serwisie PAP. Zaapelował o poparcie projektu, podobnie jak w przypadku ustawy o obronie ojczyzny przed dwoma laty.
Czytaj też
Prezydencki projekt zakłada m.in. przekształcenie Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych i Dowództwa Operacyjnego w RSZ w Dowództwo Połączonych Rodzajów Sił Zbrojnych, któremu będą podlegać odtworzone dowództwa poszczególnych rodzajów sił zbrojnych (Wojsk Lądowych, Sił Powietrznych, Marynarki Wojennej, Wojsk Specjalnych i WOT).
MiP
Szef BBN mówił również że w ubiegłym roku prezydent złożył podobny projekt i ówczesny rząd nawet się nim nie zajął.Tyle w temacie na temat opowiadania pisu o bezpieczeństwie Polski.
Ω
...może dlatego się nie zajął bo między złożeniem projektu przez Prezydenta, a wyborami było zaplanowane tylko jedno posiedzenie sejmu... , a ile posiedzeń odbył już ten sejm i czy przyjął jakakolwiek uchwałę wzmacniającą pozycję Polski ? ... tyle w temacie dbałości o bezpieczeństwo Polski
SAS
Może dlatego, ze zmieniają te systemy, jak promocje w marketach. Skoro nowy jest taki dobry, to dlaczego nie obowiązuje od dawien dawna. Nim wdroży się nowy to będzie paraliż?
Jankesd
Dzień dobry Państwu .Wszyscy politycy z prawej i lewej strony mówili, że priorytetem jest bezpieczeństwo Polski ,ale tylko były to hasła wyborcze do PE i nic więcej .Sala plenarna Sejmu RP pustki co w tym czasie było dla tych polityków najważniejsze wypicie kawy, czy coś więcej. Bije od polityków fałsz i obłuda ,którzy w swoim CV piszą zawód polityk zasiadający 20 lat w Sejmie. Dlatego trzeba zmienić ,aby były tylko dwie kadencje w sejmie , jak jest w samorządzie. Wtedy może coś się zmieni. To by dało im do myślenia nie mówiąc już o zmianie ordynacji wyborczej głosowanie na osobę, a nie na partię.
Pablo
Najważniejsze jest by głosować na osobę. Był taki jeden nazywał się Kukiz który chciał to wprowadzić nawet doszlo do referendum i... 5% ludków poszło tak ludkom zależy....kadencyjność ... Nie wiem czy to jest konieczne jak będziesz mógł głosować na kogo chcesz to wówczas te stare dinozaury znikną same bo ich nikt nie wybierze a nr 1 na liście nie pomoże. .
Facetoface
Cóż w buzi frazesy i tyle. W poprzedniej kadencji, niektórzy byli aktywniejsi tyle,że nie tam gdzie była potrzeba.
Prezes Polski
Muszę powiedzieć, że podoba mi się ten projekt. Nigdy nie rozumiałem i nadal nie rozumiem logiki obecnego systemu dowodzenia.