Polityka obronna
Serbia odracza zakupy uzbrojenia w Rosji
Serbia była zmuszona zerwać kilka kontraktów na dostawy uzbrojenia z Rosji, a zawarcie nowych umów jest praktycznie niemożliwe - powiedział w wywiadzie dla Nowostii szef sztabu generalnego Serbii.
„Jeśli chodzi o dostawy broni z Federacji Rosyjskiej, jest to obecnie praktycznie niemożliwe. Próbujemy znaleźć sposób na przezwyciężenie nowo powstałej sytuacji kanałami dyplomatycznymi. Część kontraktów rozwiązaliśmy, a część przesunęliśmy w nadziei, że sytuacja w stosunkach międzynarodowych na poziomie globalnym unormuje się i umożliwi realizację kontraktów.” - powiedział w wywiadzie generał Milan Mojsilović, szef sztabu generalnego serbskich sił zbrojnych.
Czytaj też
Głównym problemem jest kwestia zachodnich sankcji oraz wojna na Ukrainie, która spowodowała, że rosyjski przemysł zbrojeniowy jest skoncentrowany na zaspokajaniu krajowych potrzeb sił zbrojnych.
Co do sprzętu już dostarczonego oraz tego pochodzącego z czasu sowieckich, Serbia znalazła alternatywy do dostaw pochodzących z Rosji z innych krajów oraz od własnego przemysłu zbrojeniowego.
Serbowie w 2024 roku otrzymali z Rosji system WRE Repellent służący do przeciwdziałania dronom. W kwietniu 2024 roku poinformowano, że Serbia planuje zakup francuskich myśliwców Rafale.
WIDEO: Czołgiem! ISU-122 - 9 Lat starań i... jeżdzi!