Reklama

Prezenty z Moskwy. Pjongjang wyprodukuje Szahidy i nie tylko

Pocisk Hwasong-11GA
Pocisk Hwasong-11GA
Autor. Siły Zbrojne Korei Północnej

Dowódca ukraińskiego wywiadu gen. por. Kyryło Budanow poinformował, że Rosja kontynuuje przekazywanie Korei Północnej zaawansowanych technologii wojskowych. Wśród nich znajdują się m.in. drony kamikadze Szahid-136. Na współpracy zyskują także pociski balistyczne KN-23.

Gen. por. Kyryło Budanow, szef Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy (HUR) udzielił ostatnio wywiadu dla The War Zone 7. W rozmowie poruszono wątek zacieśniającej się współpracy rosyjsko-północnokoreańskiej. Jej wyrazem jest m.in. ostatnie porozumienie dot. rozpoczęcia tworzenia zdolności do produkcji bezzałogowców typu Szahid-136 na terytorium Korei Północnej.

Reklama

Jak czytamy, transfer technologiczny z Moskwy do Pjongjangu może mieć co najmniej podwójne zastosowanie. Zdaniem gen. Budianowa Korea Północna dzięki pochodzącym pierwotnie z Iranu bezzałogowcom może próbować osłabiać zdolności obronne Korei Południowej. Z kolei Rosja może skorzystać na takim działaniu poprzez zyskanie dodatkowego podmiotu produkującego drony, które może importować w celu dalszego atakowania Ukrainy.

Nie tylko Szahidy

Zyskanie możliwości produkowania Szahidów-136 nie jest jedynym „prezentem” od Wladimira Putina dla Kim Dzong Una. Pjongjang zyskuje także na dokonanej przez Rosję modernizacji pocisków balistycznych krótkiego zasięgu KN-23 (Hwasong-11).

Czytaj też

Jak wskazuje Budanow w ostatnim czasie wielokrotnie wzrosła celność opisywanych rakiet. „Początkowo, wraz z rozpoczęciem transferu do Rosji, latały one z odchyleniem kilku kilometrów, ale teraz trafiają dokładnie w cel” - powiedział szef HUR, upatrując rosyjsko-północnokoreańskiego sukcesu we współpracy specjalistów z obu państw. Nie można też zapominać, że rosyjska pomoc może także mieć wpływ na rozwój północnokoreańskiego programu rozwoju broni jądrowej.

Reklama

Pomoc z Pjongjangu dla Moskwy

Opisywane transfery technologiczne są wynikiem podpisanego w listopadzie 2024 roku dokumentu dotyczącego strategicznego partnerstwa Rosji i Korei Północnej. Jak pisaliśmy na łamach Defence24, umowa zobowiązuje oba państwa do wzajemnej pomocy i wsparcia w potencjalnym konflikcie zbrojnym.

Warto w tym miejscu zaznaczyć, że współpraca działa też w drugą stronę i obejmuje kilka aspektów. Korea Północna dotychczas wsparła Moskwę m.in. haubicami, wieloprowadnicowymi systemami rakietowymi czy samobieżnymi działami artyleryjskimi Koksan (powyżej 120 sztuk). Mówiąc o północnokoreańskiej pomocy nie sposób nie przypomnieć również o bezpośrednim zaangażowaniu koreańskich żołnierzy, którzy walczą wraz z Rosjanami przeciwko Ukrainie. W chwili obecnej - według Budanowa - w samym obwodzie kurskim stacjonuje około 11 tysięcy północnokoreańskich żołnierzy.

Reklama
WIDEO: Defence24 Days 2024 - Podsumowanie największego forum o bezpieczeństwie
Reklama

Komentarze (2)

  1. user_1074157

    Przydałby im sie jakiś pocisk mogący sięgnąć Afroameryki... może dzieki Rosji już mają ?

    1. Davien3

      Taak a w odpowiedzi dostac tak ze 100 Tridentów i Minutemanów:) Rozswietliłyby KiM-owi horyzont

  2. radziomb

    rosja, iran, korea pn bedzie uzywac tej samej broni? oj USA sie wkurzy, cos czuje ze mega sankcje sie zblizaja powoli ale nieodwolanie. w mediach ruskich chca kontynuowac wojne

    1. Monkey

      @radziomb: Sankcje sankcjami, a Chiny Chinami. Przypomnę, iż to ChRL jest najważniejszym państwem tzw. osi zła.

Reklama