Poniedziałkowy przegląd mediów; Wszystkie działania Rosji zmierzają do wojny z NATO; Przyszłość Krabów wykuwa się w Ukrainie

Codzienny przegląd mediów sektora bezpieczeństwa i obronności.
Jacek Pawlicki: Newsweek:„Ostrzeżenie dla Zełenskiego- rozmowa z Adamem Eberhardtem ekspertem ds. Rosji i Ukrainy” „Największą siłą Zełenskiego jest brak alternatywy, a największą słabością on sam. Ostatnie protesty młodych Ukraińców przeciwko osłabieniu instytucji antykorupcyjnych pokazują, że społeczeństwo obywatelskie wraca do polityki. Zełenski i jego otoczenie, zwłaszcza wszechwładny szef kancelarii Andrij Jermak, koncentrują władzę, ignorując rosnące niezadowolenie. Korupcja w administracji i wojsku podważa zaufanie społeczne i osłabia państwo. Ukraina ma jednak silne społeczeństwo i zależy od Zachodu, co ogranicza zapędy władzy. Zełenski nie jest dyktatorem, ale balansuje na granicy. Ostatnie wydarzenia to sygnał ostrzegawczy, a nie jeszcze jego koniec.”
Dorota Zawiślińska: Puls Biznesu:„Sygnis rozwija skrzydła w zbrojeniówce” „Sygnis, spółka z branży deeptech, rozwija współpracę z niemieckimi partnerami, realizując kontrakty m.in. na mobilne drukarki 3D dla ukraińskiej armii. Otrzymuje finansowanie z niemieckich programów rządowych, a także rozmawia z funduszami private equity. Firma pracuje nad zautomatyzowaną linią produkcyjną dronów FPV, mogącą wytwarzać do 80 tys. sztuk miesięcznie. Sygnis nie ubiega się o polskie dotacje, krytykując krajowy system grantów, ale korzysta z unijnych środków, m.in. z programu Horyzont Europa. Drony mają znaczenie militarne , a Polska, mimo trudności, ma potencjał, by odegrać kluczową rolę w ich produkcji.”
Puls Biznesu:„Czołgi K2 przywrócą do życia Bumar-Łabędy” „Polska kupi 180 koreańskich czołgów K2 za 6,7 mld USD. Część z nich powstanie w Polsce – 61 sztuk wyprodukuje Bumar-Łabędy w Gliwicach. To koniec 1,5-rocznych negocjacji i początek ożywienia krajowego przemysłu pancernego, który od 2009 r. nie produkował czołgów. Umowa obejmuje też pojazdy wsparcia, szkolenia, amunicję i transfer technologii. Polska stanie się jedną z największych pancernych potęg w Europie – będzie dysponować 950 nowoczesnymi czołgami, więcej niż Niemcy, Francja, Włochy i Wielka Brytania razem. To kolejny zbrojeniowy kontrakt z Koreą, po zakupach haubic K9, rakiet Chunmoo i samolotów FA-50.”
wp.pl:„Ogromne zamówienie na AMRAAM-y. Klientami są m.in. Polska i Ukraina” „Raytheon otrzymał kontrakt wart 3,5 mld USD na produkcję pocisków AIM-120 AMRAAM dla wielu państw, m.in. Polski i Ukrainy. To największe zamówienie w historii firmy. Produkcja potrwa do III kwartału 2031 r. AMRAAM to podstawowe uzbrojenie lotnictwa NATO – pocisk typu „odpal i zapomnij”, z aktywną głowicą radiolokacyjną. Najnowszy wariant AIM-120D-3 ma zasięg do 180 km, dwukierunkowe łącze komunikacyjne i lepszą odporność na zakłócenia. Dzięki temu może trafiać manewrujące cele z dużej odległości i zachowuje skuteczność nawet przy zmianie pozycji przeciwnika po odpaleniu.”
wyborcza.pl:„Co w Rosji piszczy? Możliwe, że podczas ćwiczeń „Zapad 2025” dojdzie do imitacji ataku jądrowego” „Rosyjsko-białoruskie manewry „Zapad 2025” wzbudzają niepokój w Europie. Choć oficjalnie mają być skromne (13 tys. żołnierzy), ukraińscy obserwatorzy ostrzegają, że może ich być nawet 150 tys. W poprzednim „Zapadzie” w 2021 r. uczestniczyło 200 tys. wojskowych. Moskwa może zademonstrować gotowość do użycia broni jądrowej i hipersonicznego pocisku Oresznik. Celem manewrów jest wywołanie strachu i pokazanie siły. Możliwa jest prowokacja wobec krajów bałtyckich, np. Narwy w Estonii. Kreml może testować solidarność NATO, licząc, że nie zareaguje ono na ograniczoną agresję.”
wp.pl:„Rosja szykuje się do wojny z NATO? „Na to ukierunkowane są wszystkie działania” „Rosja planuje przeznaczyć 1,1 bln dolarów na zbrojenia do 2036 r., przygotowując się do potencjalnej wojny z NATO – twierdzi Kyryło Budanow, szef ukraińskiego wywiadu. Według niego, Moskwa chce być gotowa do działań militarnych już w 2030 r. To największy program od lat 80., obejmujący nowe uzbrojenie, ponieważ Rosja wyczerpała sowieckie zapasy podczas wojny z Ukrainą. Zmniejszenie dostaw z magazynów z 242 tys. ton w 2022 r. do 119 tys. w 2025 r. świadczy o rosnącej zależności od zagranicznych dostaw. Budanow podkreśla, że zmiana władzy w Rosji niewiele zmieni, bo system pozostanie ten sam.”
wp.pl:„Przyszłość Krabów w Ukrainie. PGZ planuje tam produkować kluczowy element” „Polska Grupa Zbrojeniowa planuje produkcję luf do armatohaubic Krab na Ukrainie. To kolejny etap wsparcia, po uruchomieniu firmy Orel naprawiającej polski sprzęt. Lufy są kluczowym, deficytowym elementem – ich żywotność zależy od intensywności użycia, a produkcja jest czasochłonna. Ukraina otrzymała 108 Krabów, z których co najmniej 41 straciła. Mimo to cenione są za niezawodność i trafiają na najtrudniejsze odcinki frontu. Krab, o zasięgu do 31 km (nawet 50 km z rakietowym dopalaczem), przewyższa większość rosyjskich haubic i dzięki systemowi TOPAZ oraz trybowi MRSI zapewnia wysoką skuteczność.”
wp.pl:„Iran liże rany. Kupuje chiński HQ-9B” „Iran, osłabiony izraelsko-amerykańskimi atakami, wzmacnia obronę powietrzną, kupując chińskie zestawy HQ-9B. Broń opłacono ropą, by ominąć sankcje USA. Choć liczba wyrzutni nie jest znana, mają one chronić kluczowe obiekty militarne. Irańska obrona, w tym S-300 i Bawar-373, okazała się niewystarczająca – została zniszczona w izraelskich atakach. HQ-9B, eksportowy FD-2000B, ma zasięg 250 km i może śledzić 100 celów. Skuteczność w rękach Iranu jest jednak niepewna. Iran rozważa też zakup chińskich myśliwców J-10CE. Zakupy te zacieśniają współpracę z Pekinem, który wypiera Rosję z rynków zbrojeniowych Bliskiego Wschodu.”
WIDEO: Defence24 Days 2024 - Podsumowanie największego forum o bezpieczeństwie