Poniedziałkowy przegląd mediów; Amerykański Szatan vs islamska tyrania; Wojsko może przejąć twój samochód

Codzienny przegląd mediów sektora bezpieczeństwa i obronności.
Jacek Zalewski: Puls Biznesu:„Amerykański Szatan vs islamska tyrania” „Prezydent Donald Trump zaskoczył świat, atakując Iran bez zgody Kongresu i większości współpracowników oraz sojuszników z NATO. Jedynym wtajemniczonym był izraelski premier Netanjahu. Podczas gdy Trump deklarował chęć negocjacji, bombowce B2 i okręty podwodne z rakietami Tomahawk uderzyły na irańskie cele nuklearne. Konstytucja USA przyznaje Kongresowi prawo do wypowiadania wojny, ale prezydenci od 1945 r. podejmują decyzje militarne na podstawie swojej oceny zagrożenia. Atak Trumpa to kolejny krok w długiej historii amerykańskich interwencji. Po uderzeniu prezydent wezwał do pokoju, grożąc jednak dalszymi działaniami, co zaostrzy konflikt z Iranem, trwający od 1979 r.”
Mariusz Zawadzki: Gazeta Wyborcza:„Amerykanie już raz tego próbowali” ” Izrael i USA bombardują irańskie ośrodki nuklearne, eliminując generałów i naukowców, co na Zachodzie budzi nadzieje na upadek dyktatury ajatollahów. Trump, mimo wcześniejszego antywojennego kursu, zażądał od Iranu bezwarunkowej kapitulacji. Jednak analogie z Irakiem w 1991 r. pokazują, że wezwania do powstania mogą skończyć się masakrą. W Iranie nie ma jedności – część społeczeństwa popiera władzę i dysponuje siłą. Gwardia Rewolucyjna to wpływowa kasta, której zależy na utrzymaniu status quo. Ajatollahowie nie są szaleńcami – są skuteczni i konsekwentni. Chaos w Iranie może okazać się dla izraelskiej prawicy korzystniejszy niż pokój.”
Maciej Nowicki: Newsweek:„Tak zacznie się wojna z Rosją rozmowa z Carlo Masalą- autorem książki „Jeśli Rosja wygra” „Carlo Masala w książce „Jeśli Rosja wygra” przedstawia scenariusz ataku na Narwę w 2028 r. jako próbę przetestowania spójności NATO, porównywaną do remilitaryzacji Nadrenii przez Hitlera. Rosja, niegotowa do wojny na pełną skalę, może zająć fragment Estonii pod pretekstem obrony rosyjskiej mniejszości. Kreml liczy, że NATO nie zareaguje stanowczo. Europa nie ma strategii wobec wojny w Ukrainie, a USA pod Trumpem mogą się wycofać. Masala ostrzega, że tylko przegrana Rosji powstrzyma eskalację. NATO musi zareagować natychmiast — inaczej przestanie mieć jakiekolwiek znaczenie.”
Łukasz Opłatek: Gazeta Wyborcza:„Nie chciałem się chować. To nie życie - rozmowa z Olegiem Tuckim, który po leczeniu w Polsce wraca naUkrainę, by walczyć” „Oleg Tucki, Ukrainiec z polskimi korzeniami, po amputacji ręki i nogi wraca na wojnę. Nie chciał się chować – walka była dla niego obowiązkiem. Po doświadczeniach z frontu i leczeniu w Polsce chce dalej pomagać, choćby przez obsługę dronów. Opowiada o brutalności wojny, traumach żołnierzy, ale też determinacji, wsparciu i wierze w odbudowę Ukrainy. Krytycznie ocenia tych, którzy uciekli, ale rozumie strach. Jego celem nie jest bohaterstwo, lecz bycie dobrym obywatelem. Po wojnie myśli o nowym zawodzie. Choć agnostyk, po odniesieniu rany zyskał większy szacunek dla religii i duchowości.”
Marcin Piasecki: Rzeczpospolita:„Musimy obronić europejski model życia- rozmowa z Bartoszen Kublikien, prezesem zarządu Banku Ochrony Środowiska.” „Największym wyzwaniem jest dziś koordynacja nowych wydatków publicznych na obronność i zwiększenie odporności społeczeństw – mówi Bartosz Kublik, prezes BOŚ. Jego zdaniem konieczna jest przebudowa budżetów narodowych i lepsze skoordynowanie działań UE. Część wydatków powinna być wspólnotowa, jak Fundusz Odbudowy. BOŚ nie wyklucza finansowania sektora obronnego, co wcześniej było kwestionowane z punktu widzenia ESG. Bank już angażuje się w takie projekty i wspiera rozproszoną energetykę, ważną dla bezpieczeństwa. BOŚ uczestniczy także w programie odbudowy Ukrainy, wspierając polskie firmy działające z partnerami zza wschodniej granicy.”
Maciej Miłosz: Rzeczpospolita:„Szczyt NATO: Wydatki mają sięgnąć 5 proc. PKB” „Na szczycie NATO w Hadze planuje się ustalenie wydatków na obronność na poziomie 5% PKB do 2032 r., choć finalna zgoda nie została jeszcze osiągnięta. Deklaracja ma zawierać 5 punktów, w tym potwierdzenie artykułu 5 traktatu waszyngtońskiego oraz podział wydatków: 3,5% na sprzęt i żołnierzy, 1,5% na ochronę infrastruktury i przemysł zbrojeniowy. Hiszpania próbuje się wyłączyć z tych zobowiązań, co krytykuje prezydent Trump. Polska planuje wydatki na poziomie około 5%, choć wymaga poprawy w efektywności finansowania, np. lepszej produkcji amunicji.”
Jędrzej Bielecki: Rzeczpospolita:„Afera korupcyjna w Madrycie. Pedro Sanchez rozbił NATO” „Premier Hiszpanii Pedro Sanchez na cztery dni przed szczytem NATO w Hadze wysłał list do sekretarza generalnego Marka Rutte, sprzeciwiając się podniesieniu wydatków obronnych do 5 proc. PKB. Decyzja ta oburzyła Donalda Trumpa, który zapowiedział konsekwencje dla Hiszpanii. Szczyt NATO ma pokazać jedność wobec zagrożenia ze strony Rosji, ale Hiszpania, wydająca na obronę najmniej spośród sojuszników (1,28 proc. PKB), od lat boryka się z problemami budżetowymi i aferami korupcyjnymi, które osłabiają pozycję premiera. Sanchez liczy na wsparcie amerykańskiej bazy w Rota, choć USA zacieśniają współpracę z Marokiem.”
Karolina Wójcicka: Dziennik Gazeta Prawna:„Szczyt NATO skrojony pod Trumpa” „Wielka Brytania przewodzi grupie państw, które chcą przesunąć wzrost wydatków na obronność do 2035 r. Popiera ją m.in. Hiszpania. Szczyt NATO w Hadze będzie krótki, aby uniknąć sporów, zwłaszcza z Donaldem Trumpem, który naciska na podniesienie wydatków do 5 proc. PKB do 2032 r. Polska popiera ten termin. Propozycja rozszerzenia definicji wydatków o inwestycje infrastrukturalne budzi obawy o „kreatywną księgowość”. Hiszpania, która wydaje na obronę tylko 1,3 proc. PKB, chce uniknąć sztywnego zobowiązania, argumentując zagrożeniem dla systemu socjalnego. Dyskusja o procentach będzie dominować, choć wielu uważa je za mniej istotne niż zdolności wojskowe.”
Wojciech Kubiki: Dziennik Gazeta Prawna:„Obronić ma nas ściana dronów” „Bezzałogowce mają pomóc w zabezpieczeniu całej wschodniej granicy NATO w Europie, ale politycy dopiero zaczynają rozmowy i planują zakupy. Wojna na Ukrainie pokazała skuteczność rojów dronów, które Ukraińcy nazwali „linią dronów”, zatrzymującą Rosjan na wybranych odcinkach frontu. NATO planuje zbudować taką ścianę dronów z radarami i środkami zwalczania maszyn wroga, a w projekt zaangażowały się Niemcy i Estonia. Polska także rozwija systemy antydronowe, m.in. 14 zestawów SKYctrl, choć zdolności do ochrony całej granicy są ograniczone. MSWiA zmieniło prawo, umożliwiając neutralizację dronów, a służby prowadzą analizy i planują zakupy systemów. Wojsko zamówiło 12 zestawów Force Protection i rozwija ochronę przeciw dronom. Prace ciągle trwają, wzorem Izraela, który integruje drony z systemami obronnymi.”
rp.pl:„Gen. Polko o ataku na Iran. „Trump obwieścił sukces nie wiedząc, co jest skutkiem uderzeń” „Gen. Roman Polko ocenił, że udział USA w wojnie Izraela z Iranem nie przybliża do pokoju. Krytykował Donalda Trumpa za brak podobnej determinacji wobec obrony Ukrainy. Nocny atak USA na irańskie instalacje jądrowe w Fordo, Natanz i Isfahanie, choć nazwany sukcesem przez Trumpa, nie ma jasnych skutków. Iran mógł wcześniej ewakuować wzbogacony uran, a społeczeństwo jednoczy się wobec zagrożenia. Polko wskazał, że presja się nie zwiększyła, a Iran nadal ma wsparcie Korei Północnej, Rosji i Chin. Obawia się eskalacji i odwetu Iranu. Podkreślił, że Rosja może negocjować pokój kosztem regionu, a USA powinny bardziej angażować się w obronę Ukrainy niż wspierać Izrael.”
onet.pl:„”Dusić powoli jak wąż dusiciel”. Putin nie zmarnuje takiej okazji. Ukraina pod ścianą” „Rosja eskaluje wojnę na Ukrainie, zdobywając coraz więcej terytorium, podczas gdy USA i Europa rozważają dalsze sankcje i wsparcie wojskowe. Putin proponuje mediację w konflikcie Izrael-Iran, odwracając uwagę od Ukrainy. Rosyjskie siły atakują wieloma nowoczesnymi środkami, a Ukraina traci obszary i sprzęt, podczas gdy wsparcie Zachodu spada. Analitycy wskazują trzy scenariusze: zwycięstwo Ukrainy dzięki zachodniej pomocy, wycofanie USA i dominacja Rosji lub długotrwały konflikt z zamrożeniem wojny, co byłoby korzystne dla Moskwy i względnie bezpieczne dla Zachodu. Ukraina stoi przed poważnym wyzwaniem, a pokój jest daleki.”
wp.pl:„”Rosjanie zaklinają statystyki. Robią miejsca dla kolejnych poborowych” „Rosyjskie wojsko masowo uznaje zaginionych żołnierzy za martwych, by zwolnić miejsca dla nowych poborowych i oszczędzić pieniądze. Od kwietnia 2023 r. sądy mogą orzekać śmierć po 6 miesiącach zaginięcia, co przyspiesza proces. Rodziny często nie są informowane i nie mogą się odwołać. Uznanie za zmarłego oznacza zakończenie wypłat żołdu i wsparcia oraz utrudnia dostęp do odszkodowań i formalności, mimo że ciało nie zostało znalezione. Oficjalne statystyki nie pokazują pełnej skali zaginięć, a państwo stara się unikać publicznej debaty, traktując to jako logistyczne „czyszczenie” rejestrów.”
gazeta.pl:„”Wojsko może przejąć twój samochód. MON ma już plan. Tyle zapłaci” „Wojsko planuje w 2026 r. przejęcie ponad 200 prywatnych pojazdów na potrzeby ćwiczeń wojskowych, w tym samochodów osobowych, ciężarowych, furgonów i autobusów. Właściciel będzie musiał dostarczyć pojazd do jednostki lub armia zrobi to za niego. Odmowa jest niedozwolona, a za niedostowanie się do planów wojska grozi grzywna lub areszt do 30 dni. MON wypłaci rekompensatę. Na ten cel przewidziano 136 mln zł. Planowane jest też przejęcie 400 nieruchomości w związku z kwalifikacją wojskową.”
Przyszłość
Tymczasem Japonia zrezgnwala ze sptkania w USa w formacie 2+2 , po rzadaniu jakie Hages przedswil by Japonia wydawala na zbrojania 3.5% PKB (Dotyczas wydaje ok 1%)
Dudley
Armia powinna mieć możliwość przejęcia nie tylko auta, ale wszelkich zasobów jej potrzebnych. Nie może być tak, że nie można wykonać umocnień bo armia nie dysponuje wystarczającą ilością sprzętu inżynieryjnego, i niezbędnych materiałów. Tak jak to jest obecnie w Ukrainie, gdzie władze błagają, sojuszników o dostawę ciągników z naczepami niskopodwoziowymi, sprzętu inżynieryjnego. A jednocześnie w Kijowie realizuje się projekty deweloperskie.