Reklama

Policja stołeczna uzyskała informację o przygotowaniach grupy polskich pseudokibiców klubu Legia Warszawa, szykujących się do wyjazdu na Litwę, podczas którego miało dojść do umówionej walki z pseudokibicami rosyjskiej drużyny.

Dzięki uprzedzeniu litewskich kolegów za pośrednictwem Biura Międzynarodowej Współpracy Policji KGP, litewscy funkcjonariusze zdołali zapobiec stawieniu się polskich pseudokibiców w miejscu uzgodnionym na walkę. Przy zatrzymanych w czasie kontroli drogowej pięciu Polakach znaleziono ochraniacze na zęby i inne przedmioty używane w sportach walki. Jeden z naszych rodaków miał też przy sobie plan dojazdu do miejsca „ustawki” wraz z wskazówkami organizatorów.

Po wystawieniu posterunków kontrolnych na drogach prowadzących na miejsce walki, funkcjonariusze policji litewskiej zatrzymali kolejnych Polaków, którzy po wykonaniu niezbędnych czynności zostali zawróceni do granicy z Polską. Procedurą objęto ogółem ok. 150 osób. 

Na łamach Defence24.pl opisywano scenariusz, w którym Rosja może wykorzystać Polaków zamieszkujących na Litwie do wywołania konfliktu z Wilnem.

Reklama
Reklama

Komentarze (9)

  1. Sp zoo

    Burzymy się na to lub wręcz przeciwnie. A mnie interesuje jakie są koszty społeczne tego typu wydarzeń? Bo są. Oto policja nie reaguje, każdemu wolno, każdy ma prawo się bić i dochodzi do eskalacji tego ytypu wydarzeń i są już nie dziesiatki i nie setki a tysiące chętnych by obić twarz "tamtym". Co wtedy? W którym momencie postawić tem utamę? Jakim kosztem? A może już za późno? Jakie mogą być inne pochodne tego typu walk? Zwiększenie zakresu walk, nasilajaca się wzajemna nienawisć, nakręcające się wzajemnie gęstniejące tłumy? No, puśćmy na moment wodze wobraźni. Zobaczmy do czego może to prowadzić. Czy to zjawisko zawiera w sobie jakieś samoograniczajace się mechanizmy, czy może stać się niekontrolowanym dużym lub nawet wielkim zjawiskiem społecznym z którym nie będzie sobie mogła poradzić istniejąca siła policyjna? A wymiar miedzynarodowy i jego skutki? Pomyślcie, ci którzy nie mają nic przeciwko temu żeby to się działo, przy naszej milczącej aprobacie dochodzi do walk które przynoszą jedynie szkody. Fizyczne, mentalne i może też inne.

  2. Gość

    Ok, widzę że komentuje się tutaj nie artykuł tylko kwestie chuligaństwa wśród kibiców. Moim zdaniem jest to problem ponieważ "chuliganki" klubowe mimo iż tak jak ktoś pisał nie zakłócają porządku publicznego to jednak stanowią autorytet dla patologicznej gównażerni, która nie ma autorytetów w rodzinie tylko właśnie w tych ludziach którzy bezsensownie stosują przemoc. Potem owa gównażernia próbuje ich naśladować na ulicy i są pobicia kradzierze i ogólnie rośnie materiał do zorganizowanych grup przestępczych. W zasadzie moja teoria nie jest jakoś wymaiginowana, słyszałem że w Krakowie na ulicy ludzie biegają z maczetami i sobie łby odcinają, nawet jakby nic nie robili przechodnią to ja dziękuje za taki widok gdy ide z dzieckiem i dziecko krzyczy piłka i biegnie żeby kopnąć czyjąś odciętą głowe

  3. ted

    a drugą stronę, czyli ruskich też zatrzymano ?

  4. Kilo

    "Przy zatrzymanych w czasie kontroli drogowej pięciu Polakach znaleziono ochraniacze na zęby i inne przedmioty używane w sportach walki. Jeden z naszych rodaków miał też przy sobie plan dojazdu do miejsca „ustawki” wraz z wskazówkami organizatorów." Nie znaleziono broni. Czyli ładnie, bez żelaza pojechali. Plan dojazdu to chyba standard? Nie rozumiem histerycznych komentarzy poniżej - normalne spotkanie mężczyzn, którzy pragną bić się między sobą bez zakłócania porządku publicznego. Żadne "bydło" czy "samolikwidacja" - to nie są bandyci, tylko normalni ludzie. Pomoc medyczna na pewno na miejscu by była - kilka razy widziałem "żyletę" na stadionach i jestem pod wrażeniem organizacji, nie wątpię, że Rosjanie byliby jeszcze lepiej przygotowani. Wcześniej się z Rosjanami bił niejeden polski klub, o co chodzi poza nakręcaniem afery?

    1. kzet69

      Poważnie? Przenośny OIOM żyleta ma? A uważanie za "normalnych" dorosłych facetów co chcą się bić między sobą w imię plemiennych porachunków świadczy tylko o tym że z twoją normalnością jest coś mocno nie tak...

  5. qwas

    Nigdy nie pojmę dla dlaczego jakakolwiek NORMALNA władza miałby wydawać pieniądze podatnika, aby zapobiec wzajemnej samolikwidacji grup kibicowskich . Nalezy ogrodzić działkę ze 3000 m2. i wynajmować kibolom do ustawek. W pełni płatna, choć spóźniona pomoc medyczna zawsze może spowodować ... wodza.

    1. Kilo

      Jaka samolikwidacja? Buzia nie szklanka. A opóźnianie dostepu do pomocy medycznej jest zbrodnią, do której na szczęście nie przyłożą ręki ci, którym się za tą pomoc będzie płacić. Zostawmy takie zabawy "cywilizowanym" siłom, np. IDFowi czy lotnictów USA.

    2. Geoffrey

      Problem właśnie w opiece medycznej, która jest wielokrotnie droższa, niż interwencja policji. Przed wejściem na tę działkę musieliby zrzekać się ubezpieczenia zdrowotnego.

  6. jang.

    ciekawe ile rubli kosztowało ....wiadomo kogo ,przygotowanie ustawki "sportowców"

  7. [sic!]

    Łał - co za sukces Jeszcze niech złapią tego mitycznego rasistę co 5 lat temu podpalił w Białymstoku drzwi emigrantów i to będzie ostateczny dowód na super sprawne działanie naszych służb

  8. patriota

    Juz niedługo kilka tysięcy polskich kibiców pojawi się w Szawlach na stadionie. Wojsko zmobilizują? :)

    1. jasio

      Po prostu bydła nie przepuszczą przez granicę...

    2. m71

      Jak będą kibice to nic nie będzie jak bydło kibolskie to wstyd dla Polski

  9. grzesiek

    a co z Rosyjskimi kibicami ?

    1. Stasek

      Policjanci przeprosili po czym udali się w bezpieczne miejsce

    2. zabijacz dresów

      Szkoda. Pozabijali by sie i spokój.

    3. Stasiek

      Przeprosili i oddalili sie w nieznanym kierunku