Reklama

Norwegia stawia na brytyjskie fregaty. Kontrakt stulecia

Wizja komputerowa fregaty typu 26 pod norweską banderą.
Wizja komputerowa fregaty typu 26 pod norweską banderą.
Autor. BAE Systems

31 sierpnia brytyjski rząd oficjalnie poinformował, że Norwegia zdecydowała się na zakup fregat rakietowych typu 26 (Global Combat Ship) produkowanych przez koncern BAE Systems.Według norweskiego ministerstwa obrony jest to największy pod względem wartości kontrakt zbrojeniowy w historii tego państwa. Wartość ocenia się na 10 mld funtów, czyli około 50 mld zł

Mimo, że wybór brytyjskich okrętów dla norweskiej floty jest pewnym zaskoczeniem, to jednak wpisuje się w trwająca od dziesięcioleci ścisłą współpracę militarną tych państw. Porozumienie to ma pogłębić strategiczne partnerstwo pomiędzy sojusznikami w NATO oraz wzmocnić w obliczu rosnących zagrożeń ze strony Rosji bezpieczeństwo morskie na akwenach Europy Północnej.

Model fregaty rakietowej typu 26 (Global Combat Ship) od dziobu.
Model fregaty rakietowej typu 26 (Global Combat Ship) od dziobu.
Autor. Andrzej Nitka/Defence24.pl

„Norwegia i Wielka Brytania są bliskimi sojusznikami, mają wspólne interesy i silne więzi dwustronne. Jestem przekonany, że strategiczne partnerstwo z Wielką Brytanią w zakresie zakupu, rozwoju i eksploatacji fregat jest właściwą decyzją” – powiedział premier Norwegii Jonas Gahr Støre.

Reklama

Pozyskanie nowych jednostek eskortowych jest realizacją jednego ze strategicznych celów wyznaczonych przez norweski parlament w aktualnie obowiązującym długoterminowym planie obronnym. W jego myśl zaplanowany został zakup pięciu nowych fregat rakietowych , z opcją na jeszcze jedną, które mają zastąpić używane obecnie, a zbudowane w Hiszpanii jednostki typu Fridtjof Nansen.

W celu przyspieszenia ich zakupu Oslo zdecydowało o dołączeniu do realizowanego już programu budowy okrętów tej klasy. W myśl jego założeń współpraca z wybranym partnerem nie ma ograniczyć się tylko do pozyskania okrętów „z półki”, ale obejmować również wspólne zakupy, eksploatację, serwisowanie, a także rozwój i modernizację nowych fregat przez cały okres ich służby.

19 listopada ub.r. Norwegia ogłosiła „krótką listę” czterech potencjalnych partnerów tego programu, wśród których znalazła się: Francja, Niemcy, Stany Zjednoczone oraz Wielka Brytania. „To był trudny wybór. Czterej kandydaci przedstawili mocne i konkurencyjne propozycje. Wszyscy oni są bliskimi sojusznikami Norwegii i pragnę wyrazić uznanie dla konstruktywnego procesu i dialogu” – stwierdził norweski premier.

Dostawy brytyjskich fregat typu 26 do Norwegii rozpoczną się w 2030 r. Będą one budowane w Wielkiej Brytanii, w stoczniach BAE Systems i jej kooperantów. Jak podkreśla to strona brytyjska umowa zapewni do 2030 r. 4000 miejsc pracy w całym łańcuchu dostaw w Wielkiej Brytanii, w tym ponad 2000 w stoczni BAE Systems w Glasgow. Oczekuje się również, że w program zaangażowanych będzie 432 przedsiębiorstw, w tym 222 małych i średnich z całej Wielkiej Brytanii.

Reklama

Strategicznemu partnerstwu obu państw towarzyszyć będzie szeroko zakrojona współpraca przemysłowa. W projekcie umowy Wielka Brytania zagwarantowała współpracę przemysłową z norweskimi firmami w wysokości równej całkowitej wartości zakupu fregat.

„Jest to korzystne dla norweskiego przemysłu i norweskich miejsc pracy. Przemysł będzie odgrywał kluczową rolę, zwłaszcza w zakresie eksploatacji i utrzymywaniu okrętów w stanie nowoczesności. Zidentyfikowaliśmy szeroki zakres przemysłowych i technologicznych obszarów współpracy, w których norweskie firmy mogą konkurować o kontrakty” – powiedział Støre.

Jednostki dla Norwegii, podobnie jak ich brytyjski wariant, będą optymalizowane do zwalczania okrętów podwodnych. Mają być bardzo zbliżone pod względem wyposażenia i systemu walki, co ma ułatwić kooperację w zakresie utrzymania fregat w obydwu państwach, działania na morzu, czy szkolenia personelu.

Zbliżenie nadbudówki Global Combat Ship, widoczne uzbrojenie jednostki oraz jej wyposażenie elektroniczne.
Zbliżenie nadbudówki Global Combat Ship, widoczne uzbrojenie jednostki oraz jej wyposażenie elektroniczne.
Autor. Andrzej Nitka/Defence24.pl

„Posiadanie identycznych okrętów pozwoli nam jeszcze skuteczniej współpracować przy trudnych misjach. Obniży to również koszty i ułatwi konserwację jednostek. Dodatkowo otwiera to przed nami możliwość prowadzenia wspólnych szkoleń personelu, a być może nawet zamiennego korzystania z załóg norweskich i brytyjskich” – powiedział minister obrony Norwegii Tore O. Sandvik.

Norweskie fregaty typu 26 będą wyposażone w śmigłowce do zwalczania okrętów podwodnych. Decyzja o tym, jaki typ śmigłowca będzie na nich eksploatowany, nie została jeszcze podjęta. „Nowe fregaty będą wyposażone w śmigłowce zdolne do zwalczania okrętów podwodnych. Jednocześnie ważne jest, abyśmy wzięli pod uwagę szybki rozwój technologiczny i zbadali możliwości wykorzystania platform bezzałogowych. Jest to kwestia, której będziemy się bliżej przyglądać wspólnie z brytyjskimi partnerami” – powiedział norweski minister obrony.

Model fregaty rakietowej typu 26 od rufy, widoczne lądowisko oraz śmigłowiec pokładowy.
Model fregaty rakietowej typu 26 od rufy, widoczne lądowisko oraz śmigłowiec pokładowy.
Autor. Andrzej Nitka/Defence24.pl

Porozumienie międzyrządowe które zostanie wkrótce podpisane określi szczegółowe ramy strategicznego partnerstwa między tymi państwami. Po jego podpisaniu obydwie strony rozpoczną negocjacje kontraktowe z głównym brytyjskim wykonawcą, koncernem BAE Systems. Równolegle władze Norwegii i Wielkiej Brytanii będą negocjować odrębne umowy o współpracy przemysłowej dla różnych wspólnych projektów z odpowiednimi przedsiębiorstwami.

Czytaj też

Reklama

„Naszym pierwszym celem jest jak najszybsze sfinalizowanie porozumienia rządowego. Następnie przejdziemy do negocjacji kontraktowych. Będziemy negocjować m.in. cenę i harmonogram dostaw nowych fregat, zanim wrócimy do parlamentu z decyzją inwestycyjną” – powiedział Sandvik.

Fregaty rakietowe typu 26, które w liczbie ośmiu jednostek mają wzmocnić Royal Navy, stają się stopniowo hit eksportowym brytyjskiego przemysłu zbrojeniowego. Oprócz Norwegii zostały one dotychczas zamówione przez Australię (typ Hunter) – sześć jednostek oraz Kanadę (typ River) – 15 okrętów.

Model fregaty typu 26 (River) w wariancie kanadyjskim z systemem Aegis.
Model fregaty typu 26 (River) w wariancie kanadyjskim z systemem Aegis.
Autor. Andrzej Nitka/Defence24.pl
WIDEO: Święto Wojska Polskiego 2025. Defilada w Warszawie
Reklama

Komentarze (1)

  1. Chyżwar

    Tylko, że jak się dobrze wczytać w szczegóły, których tu nie podano w nowych fregatach za OPL będą odpowiadały CAMMy bez ER w brytyjskim Sea Ceptor. Co prawda będą tam także VLSy. Ale na początku przynajmniej zamiast OPLki będzie w nich coś innego. Ale to wyspecjalizowany okręt do zwalczania OP a VLSy już będą. Więc w ramach ewentualnej moderki da się tam wsadzić efektory średniego zasięgu.

Reklama