Reklama

Polityka obronna

Kaczyński: obrona przeciwrakietowa dla Pomorza Zachodniego

Fot. Kancelaria Sejmu / Rafał Zambrzycki/Wikimedia Commons/CC 2.0
Fot. Kancelaria Sejmu / Rafał Zambrzycki/Wikimedia Commons/CC 2.0
Autor. sejm.gov.pl/Rafał Zambrzycki

Ten teren powinien być chroniony nie tylko przeciwlotniczo, ale także przeciwrakietowo - powiedział w poniedziałek w Radiu Szczecin wicepremier, prezes PiS Jarosław Kaczyński, odnosząc się do infrastruktury znajdującej się na Pomorzu Zachodnim, m.in. terminalu LNG i rurociągu Baltic Pipe.

Reklama

Wicepremier, pytany o znaczenie Pomorza Zachodniego dla bezpieczeństwa kraju wskazał, że jest ono bardzo duże "w razie wariantu najgorszego" – ale na taki musi być przygotowana polityka bezpieczeństwa.

Reklama

Czytaj też

Reklama

"Gaz z portu i z rurociągu to jest coś, bez czego polska gospodarka nie mogłaby funkcjonować – przynajmniej prawidłowo funkcjonować – a to może być zaatakowane. Ten teren powinien być chroniony nie tylko przeciwlotniczo, ale także przeciwrakietowo" – powiedział Kaczyński.

Dodał, że wiadomo, iż "Rosjanie mają dużo rakiet; używają ich w tej chwili w Ukrainie i jest możliwe zabezpieczenie" i że potrzebne są do tego kolejne inwestycje. Wspominając o procedowaniu w USA reaktywacji ustawy Lend Lease, pozwalającej na wypożyczanie broni na pięć lat stwierdził, że "jest to pewna opcja", ale Polska chce też kupować broń "i to na wielką skalę".

Czytaj też

"Wielkie miasta w Polsce, a Szczecin do nich należy, są miejscem, które może być szczególnie łatwo przedmiotem ataku, tym bardziej, że tam jest ważny port, a obok jest port Świnoujście. Ten zespół portowy też ma dla nas znaczenie. Krótko mówiąc, to musi być teren szczególnie chroniony i oczywiście będziemy nad tym pracować, żeby ta ochrona powstała" – powiedział Kaczyński. W wywiadzie dla Radia Szczecin wicepremier Kaczyński mówił też o polityce Niemiec, w tym w kontekście jutrzejszej wizyty prezydenta Republiki Federalnej Franka-Waltera Steinmeiera w Polsce, oraz o katastrofie smoleńskiej.

Warto nadmienić, że w poblużu Szczecina, w Mrzeżynie, stacjonuje 36 dywizjon rakietowy Obrony Powietrznej, dysponujący pojedynczym zestawem S-200 Wega-C (jedynym w Wojsku Polskim, o zasięgu ponad 250 km) oraz dwoma zestawami Newa-SC. Są to jednak systemy pochodzenia posowieckiego, o ograniczonych możliwościach zwalczania współczesnych celów. Tak jak pozostałe jednostki polskiej obrony powietrznej, dywizjon przewidziany jest do modernizacji technicznej. Aby jednak ta została zrealizowana, niezbędne jest przeprowadzenie drugiej fazy programu obrony powietrznej średniego zasięgu Wisła (pierwsza faza obejmowała przezbrojenie jednego z sześciu dywizjonów 3. Warszawskiej Brygady Rakietowej Obrony Powietrznej) oraz projektu obrony powietrznej krótkiego zasięgu Narew. Dodatkową obronę dla rejonu Szczecina mogłyby stanowić okręty wyposażone w zestawy przeciwlotnicze o odpowiednich parametrach.

Źródło:PAP / Defence24
Reklama
Reklama

Komentarze (15)

  1. Darek S.

    7 lat temu na targach MSPON rozmawiałem z jednym z polskich wystawców, przedsiębiorcą i jednocześnie naukowcem, który proponował ucyfrowienie ruskich systemów przeciwlotniczych MON. Przedsiębiorca ten był niesamowicie zdziwiony, że nikt w MON nie chciał skorzystać z jego usług, które wielokrotnie zwiększyłyby możliwości tych systemów, dawały możliwość atakowania nie jednego, a 24 celów jednocześnie, zwiększały praktycznie wszystkie najważniejsze parametry.

    1. wRG

      Polskie newy i osy są cyfrowe

  2. Kuba P

    może SM-6 dla Miecznika? ;)

    1. Hamak

      Chyba do magazynu bo ten pseudo radar nie obdluguje tych rakiet.

  3. ito

    Tia, gazoport jest tak szczególnie ważny, ze trzeba go koniecznie szczególnie chronić. A cała reszta polskiego przemysłu, systemu transportowego i miast może się ciurlać, ich bronić nie warto. Tyle, ze be nich gazoport wart jest tyle, co złom. Jeżeli OPL ma coś dać musi być SYSTEMEM obejmującym możliwie duży kawałek kraju. Jeśli ma być punktowa to z sensem. A przede wszystkim w żadnym przypadku nie mogą o jej kształcie decydować politycy.

    1. mick8791

      Chłopcze, tak gazoport jest szczególnie ważny, bo bez niego "cała reszta polskiego przemysłu, systemu transportowego i miast" może przestać funkcjonować!!! Wiesz co oznacza sformułowanie "brak energii"? Bo coś mi się wydaje, że nie ogarniasz tego dość podstawowego faktu! Bo misiu to właśnie miasta bez dostępu do energii są warte "tyle co złom"! I na koniec - nie znam kraju, w którym OPL obejmuje absolutnie całą jego powierzchnię - OPL jest wykorzystywana do obrony obiektów ważnych i strategicznych. Albo jej odpowiednie warianty do obrony zgrupowań wojska.

  4. anda1

    Śmiech ogarnia jak czytam o jednym zestawie wyrzutni Wega, którą zawdzięczają Jaruzelskiemu. W PRL było Wojska Obrony Powietrznej Kraju jako osobny rodzaj sił zbrojnych i kilkanaście dywizjonów rakietowych. Wszystko to celowo zniszczono przy pomocy amerykanów.

  5. Buka

    Bo w Polsce potrzebne jest jakieś 20 baterii Patriotów ii tyle samo baterii średniego zasięgu i krótkiego czyli po jednej na województwo + 4 albo więcej pytanie czy nas stać na cele strategiczne jak rafinerie gazoportu i elektrownie.

    1. Hobby

      Wystarczą 3 max 4 baterie po 4 wyrzutnie Patriot z zapasem amunicji, ustawionych w sumie okolice Malborka Warszawy i Lublina( wyrzutnie mogą być rozstawione w odległości kilkunastu km od siebie. radary oraz ich komunikacja mają ogromne zasięgi do tego f-35 czy Awacs może, również wskazywać wstępnie cele.) jeśli ukraina pozostanie ukrainą.... potem taktycznie z 6 bateri Narwi., Do tego coś ala Pancyr ale bez radaru na każdym pojeździe. około 120-160 szt. z pociskami zasięgu 20 km do obrony newralgicznych miejsc oraz małych zgrupowań. To jest maksymalna ilość sensowna. Wojna na Ukrainie pokazała, że gdy odpowiednio wcześnie wie się o ataku to pociski manewrujące, toczka u czy iskander nie są w sumie zbyt szkodliwe. w kontekście koszt zestrzelenia ( zapewnienia takiej możliwości a tego co one zniszczą i jak wpływa to na funkcjonowanie armi czy Państwa)

    2. Macorr

      @Hobby - niekoniecznie bo mogą puścić np Kalibra morzem Bałtyckim i może zaatakować gazoport od północy.

    3. Ma_XX

      przy rakietach manewrujących może taka lecieć nad Bałtykiem a zaatakować od strony np Niemiec

  6. Szop85

    Od pewnego czasu chodzą słuchy że w drugiej fazie Wisły zakupią tylko 3 zestawy zamiast 6. Zrobią to bo chcą wsiąść 2 zestawy Thaad prosto z pułki.

    1. grzegorzCQ

      Ja ostatnio czytałem, że rozmowy na 2 etap Wisły są realizowane z Amerykanami i są na zaawansowanym poziomie. Żeby tylko te rozmowy nie trwały zbyt długo Nie ma na co czekać. Jak bomby spadną na Polskę to będzie za późno na kupowanie uzbrojenia dla armii.

    2. POLAK

      2 baterie THAAD i 6 Patriota ale właśnie coś duO mówią o tym THAAD

    3. Andrzej 1965

      grzegorzCQ można źródło?

  7. Xzibit

    7 lat rządzą i gdzie jest ta obrona przeciwrakietowa ??? zakup jedynie 2 baterii Patriot na defilade i koniec

  8. Anka

    Teraz się wszyscy budzą, że obrona przeciwlotnicza? Siemoniak, Kaczyński. A co robili przez lata? A jakie podejmują decyzje teraz? Miecznik co sam siebie ledwo obroni i Abramsy - też mało przeciwlotnicze.

  9. Hamak

    Z pulki to kup sobie slownik. Przyda ci się.

  10. Grażewicz

    Od dłuższego czasu też o tym myślę, że ten obszar jest szczególnie ważny dla całego kraju a co za tym idzie powinien być szczególnie chroniony.

    1. Był czas_3 dekady

      Nie tylko. Także Huta Stalowa Wola, WZM Poznań, Rosomak Siemianowice, BUMAR, ZM Tarnów....

    2. JOK3R

      HSW powinni przenieść ze wschodniej Polski gdzieś na zachód, serio mówię.

    3. Monkey

      @Był czas_3 dekady: Dokładnie, a widzę, że zapominamy o warszawie, czyli siedzibie najważniejszych instytucji w Polsce (ponieważ jest stolicą). Tak się kończy marnowanie pieniędzy na interwencyjny zakup węgla czy "śpiewające ławeczki". Co do dróg akurat nie mam aż tyle przeciwko, bo nasze wojsko będzie ich potrzebować w razie wojny.

  11. Thorsten

    Tak sobie myślę, że zabezpieczenie naszej infrastruktury krytycznej za pomocą systemów rakietowych ziemia-powietrze może być nieosiągalne ze względów finansowych. Nie będzie nas stać na kupno tylu zestawów. Ja bym pomyślał o wsparciu z powietrza, czyli o myśliwcach przewagi powietrznej jak np. F-15 niech wymiatają ruskie samoloty na wyższych pułapach.

  12. POLAK

    Polska już dawno powina się zbroic

  13. grzegorzCQ

    W sumie to się zgadzam, że Pomorze Zachodnie to strategiczny region Polski i powinien być chroniony szczególnie, wystarczy kilka rakiet i ze zbiorników na LNG w Świnoujściu zostanie tylko gruz. Podobnie jak nasze okno na świat czyli porty morskie w Gdańsku i Gdyni dzięki któym możemy eksportować towary na cały świat. Strategicznym regionem jest też Śląsk dla Polski, mieszka tam 5 mln ludzi. Jest to najbardziej uprzemysłowiony region w Polsce. Bez węgla ze Śląska zamarzniemy zimą bo ciepłownie w większości średnich miast są opalane węglem. Skoro takie słowa padają publicznie to znacze że coś się dzieje w temacie zakupu. Trzeba działać szybko bo nie wiadomo co będzie za rok.

  14. Pz

    Jestem z Elbląga i też się domagam obrony przeciw rakietowej! Co to za dyskryminacja?!

  15. Macorr

    W Szczecinie mamy też jednostkę NATO, dowództwo korpusu północno-wschodniego (żołnierze z Polski Danii i Niemiec). Szczerze to myślałem że 1 z dwóch pierwszych baterii Wisły trafi właśnie do nas.....