Polityka obronna
Iran odrzuca możliwość sprzedaży dronów do Rosji
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Iranu oficjalnie ogłosiło, że nie ma zamiaru sprzedawać bezzałogowców Federacji Rosyjskiej. Była to reakcja na doniesienia Białego Domu o zamiarze zakupu przez Federację Rosyjską setek bezzałogowców oraz rozpoczęciu szkolenia ich operatorów.
Rzecznik Irańskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych - Nasser Kanaani powiedział, że między Islamską Republiką Iranu oraz Federacją Rosyjską nie doszło do żadnych porozumień w tej sprawie.
Współpraca między Islamską Republiką Iranu a Federacją Rosyjską jest taka sama jak przed wybuchem wojny na Ukrainie i nie doszło w ostatnim czasie do żadnego konkretnego rozwoju w tym zakresie
Kanaani
Kanaani dodał, że stanowisko Islamskiej Republiki Iranu w sprawie wojny z Ukrainą jest absolutnie jasne i wielokrotnie ogłaszane oficjalnie. Iran nie zamierza ingerować w konflikt i unika wszelkich kroków by nie eskalować napięcia.
Czytaj też
Rzecznik Irańskiego MSZ oskarżył również Stany jednoczone i Europę o przekazywanie wrogom Iranu śmiercionośnej broni.
„Amerykański urzędnik wysuwa takie twierdzenia w czasie, gdy rządy Waszyngtonu i Europy zamieniły okupujące i inwazyjne kraje, w tym w Azji Zachodniej, w arsenał swojej różnorodnej śmiercionośnej broni"
Informację na temat kupna irańskich dronów podważył również Pieskow, który powiedział, że Putin nie będzie rozmawiał z przywódcami Iranu o zakupie dronów podczas swojego pobytu w Teheranie.
stary Polak
władze Iranu zachowują się rozsądnie. Nie warto być pariasem świata za kilka rubli, mając w perspektywie szansę na otwarte rynki ropy naftowej
Ajot
Może przyczyna odmowy jest bardziej prozaiczna? Może te ich drony są tak marne, że ich stosowanie w warunkach wojennych nie ma sensu...
kapusta
gorsze od ruskich to na pewno nie są
Lukas
jakim wrogom Iranu? Ukrainie?
Chyżwar
Nie. Izraelitom i tym podobnym.
Chyżwar
Nie. Izraelitom i tym podobnym.
Chyżwar
Coraz bardziej wygląda mi na to, że Irańczycy przy pomocy afery z dronami chcą coś ugrać od USA.
Extern.
To raczej nie oni. Ta informacja od początku wyglądała mało wiarygodnie, Irańczycy bowiem takim działaniem sami pluli by sobie do zupy. Przecież właśnie ruszył proces mający doprowadzić do porozumienia w sprawie zdjęcia embarga na Irańską ropę. Może jakimś siłom w administracji Amerykańskiej chodzi o storpedowanie tego procesu? Tyle że było by to działanie wyraźnie uderzające w kraje Europejskie które od dawna chciały ropę od Iranu kupować. A dziś w dobie odcinania się od Rosyjskich węglowodorów tym bardziej jest to sprawa dla Europy ważna.