- Wiadomości
Iran odpowiada ogniem: rakietowy odwet na amerykańskie bazy w Katarze i Iraku
Iran przeprowadził atak rakietowy na amerykańskie bazy wojskowe w Katarze i Iraku, odpowiadając na wcześniejsze naloty USA na irańskie instalacje nuklearne. Wydarzenie to stanowi kolejną eskalację w już i tak napiętym konflikcie na Bliskim Wschodzie, w który zaangażowane są również Izrael oraz kraje Zatoki Perskiej.

Autor. Saeed Sajjadi/Wikipedia
Odwet za atak na obiekty jądrowe
Operacja, nazwana przez Iran „Zwiastunem Zwycięstwa”, miała być – według Najwyższej Rady Bezpieczeństwa Narodowego Iranu – bezpośrednią odpowiedzią na amerykańskie bombardowania trzech strategicznych lokalizacji nuklearnych w Iranie. Jak podaje państwowa irańska agencja Tasnim, w wyniku ataku miała zostać „starta z powierzchni ziemi” baza Al Udeid w Katarze, będąca jednym z głównych punktów operacyjnych amerykańskiego Centralnego Dowództwa (CENTCOM). Nie ma na ten moment żadnych dowodów na poparcie tej tezy.
Iran twierdzi, że liczba użytych pocisków balistycznych równała się liczbie bomb zrzuconych przez Amerykanów. Jednocześnie zapewniono, że atak przeprowadzono z zachowaniem ostrożności, aby uniknąć ofiar wśród ludności cywilnej.
Jak informuje Associated Press, katarskie władze zdecydowały się zamknąć swoją przestrzeń powietrzną tuż przed atakiem. Według trzech wysokich rangą urzędników irańskich, z którymi rozmawiał New York Times, Iran miał skoordynować działania z władzami Kataru i uprzedzić je o planowanym ostrzale, aby ograniczyć liczbę ofiar.
Zobacz też
Ataki również w Iraku
Drugim celem irańskiego odwetu była baza Ain al-Asad w zachodnim Iraku. Potwierdził to anonimowo iracki urzędnik ds. bezpieczeństwa, cytowany przez AP. W bazie tej stacjonują amerykańscy żołnierze oraz personel sojuszniczy. Skala zniszczeń ani ewentualne ofiary nie zostały dotąd oficjalnie ujawnione.
Prezydent Iranu, Masoud Pezeshkian, opublikował tuż przed atakiem krótkie oświadczenie na platformie X: „Nie rozpoczęliśmy tej wojny i nie dążymy do niej. Ale nie pozostawimy inwazji na wielki Iran bez odpowiedzi.”
Kilka godzin wcześniej generał Abdolrahim Mousavi, szef sztabu irańskich sił zbrojnych, ostrzegł USA, że ataki na Iran „uwolniły ręce” Teheranu do działania przeciwko amerykańskim interesom w regionie. Iran zapowiedział kolejne działania w przypadku dalszych prowokacji.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS