Polityka obronna
Hiszpański NASAMS na Łotwie
Hiszpański dziennik El Pais donosi, że rząd Hiszpanii zdecydował się na wysłanie na Łotwę 100 swoich żołnierzy i baterii pocisków przeciwlotniczych NASAMS. Wojskowi i sprzęt dołączą do już stacjonujących w krajach bałtyckich około 500 żołnierzy hiszpańskich.
Łotewski minister obrony Artis Pabriks podziękował Hiszpanii na Twitterze, za to, że jest pierwszym sojusznikiem, który odpowiedział na prośby Łotwy o wzmocnienie obecności NATO w regionie. Hiszpańska minister obrony Margarita Robles powiedziała: „Nasze zaangażowanie w NATO jest całkowite. W tej chwili mamy wojska na Łotwie, a także na Litwie, mamy nasze okręty na Morzu Śródziemnym".
29 maja łotewski minister obrony Artis Pabriks powiedział LETA, że instalacja pocisków ziemia-powietrze „zmieni reguły gry dla każdego, kto chce używać lotnictwa na terytorium Łotwy. System obrony powietrznej nie obejmie całego terytorium Łotwy, tylko jego część, więc rozmieścimy go niedaleko Rygi. System jest mobilny i możemy go przenosić z miejsca na miejsce, jest też znacznie tańszy niż system obrony przeciwlotniczej Patriot, który kosztowałby około 100 mln euro. W tej chwili mamy ochronę tylko na bliską odległość" – powiedział Pabriks.
Czytaj też
Obecnie na Litwie działają dwie baterie systemu NASAMS 3, jednak od jakiegoś czasu o pozyskaniu systemu tego typu rozmawiają także Estończycy . Wraz z bateriąś przebazowaną z Hiszpanii znacząco zwiększy to zdolności zwalczania napadu powietrznego na terenie państw bałtyckich. Obecnie w kwestii obrony przeciwlotniczej i rakietowej Łotwa opiera się na systemach bardzo krótkiego zasięgu - szwedzkich RBS-70 i amerykańskich naramiennych FiM-92 Stinger.
szczebelek
Myślałem, że kupili.