Finlandia: 3% PKB na obronność i wycofanie z Konwencji Ottawskiej

Prezydent Finlandii Alexander Stubb zapowiedział wzrost wydatków na zbrojenia oraz, że Helsinki planują wycofać się z konwencji o zakazie użycia, składowania, produkcji i przekazywania min przeciwpiechotnych.
„Rząd Finlandii podjął dziś dwie kluczowe decyzje, które odzwierciedlają zmiany w naszym środowisku bezpieczeństwa. Po pierwsze, Finlandia do 2029 r. zwiększy wydatki na obronę do 3% PKB. Jest to część fińskiego wkładu w zwiększenie odpowiedzialności Europy za własną obronę. Po drugie, Finlandia przygotuje się na wycofanie się z Konwencji Ottawskiej” - poinformował prezydent Stubb za pośrednictwem X.
The Finnish Government has today taken two key decisions, reflecting the changes in our security environment.
— Alexander Stubb (@alexstubb) April 1, 2025
First, Finland will raise its defence expenditure to 3% of GDP by 2029. This is a part of Finland’s contribution to Europe taking greater responsibility for our own…
„Decyzja opiera się na gruntownej ocenie przeprowadzonej przez odpowiednie ministerstwa i Siły Obronne. Finlandia zobowiązuje się do przestrzegania międzynarodowych zobowiązań dotyczących odpowiedzialnego stosowania min. Finlandia zawsze będzie odpowiedzialnym graczem na arenie międzynarodowej, dbającym o swoje bezpieczeństwo i obronność” - dodał.
Już w grudniu ubiegłego roku rząd Finlandii przedstawił plan zwiększenia wydatków na obronność z 6,8 miliarda dolarów w 2025 r. do 11,5 miliarda dolarów w 2032 r. Z kolei w przypadku min na podobny krok zdecydowały się wcześniej kraje bałtyckie oraz Polska. 18 marca ministrowie obrony Polski, Litwy, Łotwy i Estonii zarekomendowali wycofanie się z Konwencji Ottawskiej, zakazującej stosowania min przeciwpiechotnych. Krok ten argumentowano coraz większym zagrożeniem ze strony Federacji Rosyjskiej.
Igor Aretano
Niech 3%, niech więcej procent, a populacja Finlandii to jest 5,6 miliona ludzi. Mniej więcej jak w jednym Peterburgu
Dudley
Tyle że przeszkolone rezerwy tego małego państwa, wielokrotnie przekraczają rezerwy Polski, która liczy 37,5 mln ludzi. I jestem ciekawy ilu rekrutów dało by się pozyskać z "Pitra"?
Robs
W sumie to za bardzo nie mają się czym chwalić. Taka Finlandia mając za sąsiada Rosję już teraz powinna wydawać na obronność minimum 5-6 procent. A taka Litwa, Łotwa, Estonia tu minimum 8-10 procent. Gdzie Finlandia ma jeszcze jakąś głębię operacyjną to te państwa bałtyckie zupełnie już nie mają się gdzie bronić.
Buczacza
Wszystkie te fakty. Począwszy od polityki na kierunku wschodnim. Po zwiększone wydatki. A także rozmowy i wnioski z nich płynące. Natychmiast znajdują się w oficjalnej narracji mosskowi. Co samo w sobie jest wartością dodaną. Momentalnie znajdują zastosowanie w narracji byłego nano prezydenta tego od alkoholu.