Reklama

Polityka obronna

Czwartkowy przegląd mediów z Defence24.pl; Opóźnione F-16 dla Tajwanu; Rosja zmienia cele ataków rakietowych

Autor. Republic of China Air Force/Facebook

Codzienny przegląd mediów z Defence24.pl

Reklama

Rzeczpospolita, „Dostawa myśliwców F-16 na Tajwan opóźni się. Powód? COVID-19"

Reklama

„Minister obrony Tajwanu, Chiu Kuo-cheng przyznał, że dostawa 66 myśliwców F-16V z USA na Tajwan opóźni się z powodu zakłóceń łańcuchów dostaw związanych z pandemią koronawirusa SARS-CoV-2. Ministerstwo Obrony Tajwanu pracuje obecnie nad minimalizacją szkód z tym związanych iuzupełnieniem braków."

Żaneta Gotowalska, Wirtualna Polska, „Wkrótce nastąpi przełom na froncie? Ofensywa małych kroków"

Reklama

„Zdaniem płk. Piotra Lewandowskiego, byłego dowódcy bazy w Redzikowie i uczestnika misji wojskowych w Iraku i Afganistanie, jeżeli do ofensywy ma dojść wiosną, siły ukraińskie już tę gotowość muszą osiągnąć. - Pytanie, czy gotowość jest wystarczająca, by dokonać istotnego przełomu. Jestem raczej ostrożny z optymizmem. Braki kadrowe przekładają się dodatkowo na problemy szkoleniowe - wylicza. \[...\]. - Jeśli ofensywa ma przynieść zwrot strategiczny, musi być na południu, czyli stworzyć zagrożenie dla Krymu. Kierunek północny ma drugorzędne znaczenie.. Kluczowe jest południe - dodaje płk Lewandowski."

Jędrzej Bielecki, Rzeczpospolita, „Stany Zjednoczone nie widzą Ukrainy w NATO"

„\[...\]. Jednak odFinancial Times iLe Monde, poPolitico i DPA, coraz więcej mediów wskazuje, że przed kolejnym szczytem Sojuszu Atlantyckiego w litewskiej stolicy za nieco ponad dwa miesiące to administracja Joe Bidena stawia najtwardszy opór przed złożeniem konkretnych obietnic w sprawie ukraińskiej akcesji do NATO. Otwartość Niemiec w tej sprawie jest co prawda niezauważalnie większa. Jednak już Emmanuel Macron, który w grudniu deklarował, żeakcesja Ukrainy do NATO nie jest najbardziej prawdopodobnym scenariuszem, miałby być nieco bardziej otwarty. Francuz, który był w kwietniu bardzo krytykowany za brak poparcia dla Tajwanu w konfrontacji z Chinami, chciałby wrócić do swojej ulubionej roli pośrednika, który ostatecznie rozstrzyga o kształcie porozumienia."

Dziennik.pl, „Koniec ataków na sieć energetyczną. Brytyjski MON: Rosja ma teraz inne cele"

„Niedawne rosyjskie ataki rakietowe pokazują, że Rosja może zmieniać swoje cele, bo naloty nie były wymierzone w sieć energetyczną, jak poprzednio, lecz w infrastrukturę wojskową, przemysłową i logistyczną - przekazało w środę brytyjskie ministerstwo obrony. W codziennej aktualizacji wywiadowczej poinformowano, że 28 kwietnia oraz 1 maja Rosja przeprowadziła uderzenia na Ukrainę przy użyciu wystrzeliwanych z powietrza pocisków manewrujących i były to pierwsze takie ataki od 50 dni, poprzednie miały miejsce 9 marca. Najnowsze ataki zostały przeprowadzone przez rosyjskie bombowce dalekiego zasięgu, Tu-95 i Tu-160, a wystrzelonymi pociskami były prawdopodobnie Ch-101 i Ch-555."

Wirtualna Polska, „Wyprodukują więcej pocisków. Chcą uciszyć fatalne nastroje"

„Oświadczenie ministra obrony Federacji Rosyjskiej Siergieja Szojgu o wzroście produkcji pocisków o wysokiej precyzji jest próbą uciszenia przez Kreml społecznych oskarżeń o niedostateczne zaopatrzenie rosyjskiej armii w amunicję - wyjaśnia ISW. \[...\]. Jewgienij Prigożyn, szef rosyjskiej Grupy Wagnera, zagroził, że wycofa swoich najemników z okolicy Bachmutu, jeśli Kreml nie zapewni odpowiednich dostaw amunicji dla jego ludzi. Minister obrony Rosji Siergiej Szojgu miał dostać w tej sprawie list."

Aneta Wasilewska, Interia.pl, „Dopełnienie członkostwa w NATO. Finlandia negocjuje z USA"

„Wiosenna runda fińsko-amerykańskich rozmów w sprawie umowy DCA, czyli Defence Cooperation Agreement odbyła się pod koniec kwietnia w Helsinkach. Formalnie w porozumieniu określane są warunki obecności wojsk amerykańskich na terytorium kraju sojuszniczego. Chodzi o takie formalne kwestie, jak podatki i cła, czy uznawanie kwalifikacji - przekazało ministerstwo. W praktyce oznacza to, że armia USA będzie mogłabez przeszkód korzystać z terytorium Finlandii - komentuje największy fiński dziennikHelsingin Sanomat.Najważniejsze jest to, że umowa umożliwi płynną współpracą z USA w każdej sytuacji zagrożenia bezpieczeństwa, w tym możliwą szybką reakcję - ujawnił fiński negocjator, Mikael Antell, wiceszef departamentu politycznego w resorcie."

Reklama
Reklama

Komentarze (2)

  1. ostatni

    "„Zdaniem płk. Piotra Lewandowskiego,".... - kilka artykolow tego pana czytalem i uwazam ze jedne z lepszych jakie mozna pocztac. Obiekwtne kupa wiedzy. Narazie jestem zachwcny niemal kazda opinia tego pana. Polecam.

  2. szczebelek

    Finlandia potrzebowała miesiąca by rozmawiać o stałych bazach USA na jej terytorium, a teraz zobaczmy ile naszej elicie politycznej zajęły takie działania... Oczywiście Finlandia dołączyła do sojuszu gdy zmieniono wajchę ze współpracy na zagrożenie ze strony FR i stała obecność jest rzeczywistością. Oczywiście USA są złe, bo nie chce państwa w stanie wojny w sojuszu za to Francja i Niemcy są rozgrzeszone za 2008 rok🤐