Reklama

Polityka obronna

Czwartkowy przegląd mediów; Wuhłedar padł; posłowie planują iść do wojska

Autor. National Police of Ukraine

Codzienny przegląd mediów sektora bezpieczeństwa i obronności.

Piotr Andrusieczko: Gazeta Wyborcza: „Ukraińcy stracili Wuhłedar” „Rosyjska armia zajęła położone w obwodzie donieckim niewielkie miasto Wuhłedar. Jego obrona trwała dwa i pół roku.We wtorek wieczorem analityczny projekt Deep State poinformował, że miasto zostało ostatecznie zajęte przez rosyjskie oddziały. Jednocześnie wydanie „Suspiłne Donbas”, powołując się na swoje źródła w broniącej miasta brygadzie, napisało, że walki jeszcze trwają. „Rozkazu wyjścia z miasta brygada nie otrzymała - powiedział rozmówca „Suspiłne”. Wczoraj wyjście ukraińskich sil z Wuhłedaru potwierdziło Operacyjno-Strategiczne Zgrupowanie Wojsk „Chortyca”. W komunikacie napisano, że rosyjska armia zaznała licznych strat podczas „długotrwałych walk” o miasto, jednak w wyniku przerzucenia rezerw nasiliła ataki. „Wyższe Dowództwo zezwoliło na przeprowadzenie manewru wycofania jednostek z Wuhłedaru w celu zachowania składu osobowego i sprzętu oraz zajęcia pozycji dla dalszych działań” - napisano w oświadczeniu.”

Super Express:„Posłowie planują iść do wojska” „Ministerstwo Obrony Narodowej sprawdza, czy możliwe są zmiany w prawie, które pozwolą posłom wstępować w szeregi Wojsk Obrony Terytorialnej. Jak się okazuje, są już pierwsi chętni do pójścia w kamasze! Jeśli tylko obowiązki by na to pozwoliły chętnie wstąpiłbym do jednostki WOT mów nam wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak (42 I.) z Konfederacji. Prawo zakazuje łączenia pracy w parlamencie z czynną służbą wojskową, także w ramach Wojsk Obrony Terytorialnej. Okazuje się jednak, że wkrótce to może się zmienić. Należy tu dokonać pewnego przeglądu, jeżeli chodzi o legislację w Europie i na świecie, szczególnie w krajach natowskich - powiedział wiceminister obrony Cezary Tomczyk (401.). Nie musieliśmy długo szukać by wśród posłów znaleźć chętnych do przywdziania munduru. Jeśli nie byłoby tego zakazu, z pewnością zdecydowałbym się co najmniej na dobrowolne przeszkolenie wojskowe, a jeśli obowiązki by pozwoliły, to także na członkostwo w najbliższej memu miejscu zamieszkania brygadzie Wojsk Obrony Terytorialnej - zapewnia Krzysztof Bosak. Terytorialsem chciałby zostać także Zbigniew Bogucki (44 1.) z PiS. Ja z WOT-em jestem niezwykle mocno związany. Jako wojewoda zachodniopomorski przez 3 lata formowania się naszej brygady byłem na wielu przysięgach i szkoleniach. Chętnie bym się zapisał, gdyby była tylko taka prawna możliwość. Mam jednak duże wątpliwości, czy na pewno to da się pogodzić, jeżeli chodzi o kwestie natury formalnej, o kwestię podziału władzy- dzieli włos na czworo poseł PiS.”

Reklama

bankier.pl:„Oskarżeni pójdą na wojnę na etapie procesu. Putin podpisał ustawę” „Władimir Putin podpisał w środę ustawę, która umożliwia podpisanie kontraktu z armią osobom oskarżonym na etapie procesu. Dotychczas na wojnę można było wysłać ludzi już skazanych lub takich, wobec których toczyło się śledztwo. Rosyjski dyktator podpisał w środę ustawę, zgodnie z którą osoby objęte postępowaniem sądowym mogą zostać zwolnione z odpowiedzialności karnej, jeśli podpiszą kontrakt z armią lub zostaną zmobilizowane – powiadomiło Radio Swoboda. Ustawa umożliwia w czasie mobilizacji, a także w czasie stanu wojennego lub wojny zawieranie kontraktów wojskowych z oskarżonymi objętymi postępowaniem sądowym w pierwszej instancji lub z osobami oczekującymi na uprawomocnienie się wyroku. W trakcie pełnienia służby wojskowej procesy zostaną wstrzymane, a środki zapobiegawcze – odwołane. Proces może także zostać zawieszony wobec osób objętych postępowaniem w związku z przestępstwami popełnionym w czasie służby wojskowej w trakcie mobilizacji, podczas stanu wojennego lub w czasie wojny – podkreśliło Radio Swoboda.”

onet.pl:„Wrze na Bliskim Wschodzie. Izraelska armia informuje o „ukierunkowanym” nalocie” „Libańskie ministerstwo zdrowia poinformowało, że w izraelskich atakach zginęło w środę 46 osób, a 85 zostało rannych. Izrael kontynuuje naloty na Liban — w ramach operacji wymierzonej w Hezbollah. Izraelska armia poinformowała w nocy ze środy na czwartek o kolejnym „ukierunkowanym” nalocie na Bejrut. Według libańskich mediów atak dotknął południowe przedmieścia libańskiej stolicy Dahije, znane jako bastion Hezbollahu. Według szacunków rządu w Bejrucie w izraelskich atakach zginęło przez ostatnie dwa tygodnie ponad tysiąc osób, a ok. 1,2 mln Libańczyków musiało z ich powodu opuścić swoje domy. Media informują, że dużą część ofiar stanowią cywile. Liban jest zamieszkany przez ok. 5,5 mln osób.”

Reklama

Mateusz Czmiel: wp.pl:„Rosjanie zmienili taktykę. Posuwają się w „niespotykanym dotąd tempie” „”W sierpniu i wrześniu Siły Zbrojne Rosji posunęły się w obwodzie donieckim w tempie niespotykanym od 2022 roku. Poprawili technikę ataku” - pisze „The Washington Post”. Dziennikarze powołują się na informacje otrzymane od ukraińskich urzędników wojskowych. Ukraińscy wojskowi w rozmowie z gazetą przyznają, że „rosyjska armia postępuje z szybkością i agresywnością niespotykaną od inwazji na pełną skalę”. Rosjanie zastosowali taktykę… Ukrainy Jeszcze kilka miesięcy temu żołnierze Putina szturmowali niektóre umocnienia na froncie w grupach po 10–20 żołnierzy, a teraz w zaledwie po czterech. Różnica polega na tym, że wojska rosyjskie przewyższają Siły Zbrojne Ukrainy pod względem liczby artylerii, dronów i żołnierzy” - czytamy w materiale.”

Mateusz Czmiel: wp.pl:„Estonia rozważa wysłanie żołnierzy do Ukrainy” „Estońskie władze analizują możliwość wysłania swojego personelu wojskowego do zachodniej Ukrainy, aby „uczestniczył w misjach niebojowych” - poinformował minister obrony Hanno Pevkur. Pevkur wyjaśnił, że Estonia musi przede wszystkim zapewnić bezpieczeństwo swoim instruktorom. Minister podkreślił, że ewentualne wysłanie wojsk do Ukrainy musi być uzgodnione z innymi członkami NATO. Według Pevkura należy wziąć pod uwagę nie tylko kwestie logistyczne, ale także ochronę sił. Obecnie kontynuujemy szkolenia w Polsce i Wielkiej Brytanii. Zobaczymy, jak ta sytuacja będzie się rozwijać dodał. Dyskusję na temat obecności wojsk NATO na terytorium Ukrainy wywołał prezydent Francji , który w lutym przyznał, że zaproponował to krajom zachodnim. Część państw, zwłaszcza bałtyckich, publicznie poparła tę ideę lub wyraziła nią zainteresowanie.”

polskieradio.pl:„Polacy dostarczą drony dla sił zbrojnych Korei Południowej” „Polacy dostarczą sprzęt wojskowy do sił zbrojnych Korei Południowej. Grupa WB podpisała z koreańską agencją zamówień obronnych DAPA umowę na dostawy amunicji krążącej WARMATE 3. To tak zwane drony kamikadze. To pierwszy i na razie jedyny podmiot z Polski, który będzie dostarczał sprzęt wojskowy do sił zbrojnych Korei Południowej. Umowę podpisano podczas wystawy Korea Army International Defense Industry Exhibition. Zamówienie obejmuje dziesięć zestawów z blisko dwustoma systemami uderzeniowymi WARMATE 3 w odmianach bojowej i treningowej, które trafią w ręce żołnierzy południowokoreańskich wojsk lądowych.”

Reklama

Patryk Michalski: wp.pl:„Klapa ukraińskiego legionu w Polsce. Nie ma chętnych” „Powstanie ukraińskiego legionu w Polsce stoi pod dużym znakiem zapytania. My nie odpowiadamy za rekrutację, ale liczba osób, która się miała zgłosić ze strony ukraińskiej jest za mała powiedział w programie „Tłit” Wirtualnej Polski szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Na mocy podpisanej przez premiera Donalda Tuska i prezydenta Wołodymyra Zełenskiego umowy w Polsce miała powstać ukraińska jednostka wojskowa. Tzw. ukraiński legion w Polsce miał zostać przeszkolony uzbrojona i przygotowany do walki w obronie Ukrainy. Za szkolenie odpowiadać miało Wojsko Polskie, natomiast za rekrutację odpowiadać miał Kijów. Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz został zapytany o sprawę w programie „Tłit” Wirtualnej Polski. Jak się okazuje, program skończył się klapa. Liczba osób, która miała się zgłosić ze strony ukraińskiej jest za mała kwituje lider PSL.”

Konrad Wysocki: Gazeta Polska:„Wsparcie, odbudowa, ochrona” „Tysiące żołnierzy, trzy kluczowe obszary działań, ogrom zadań, w tym to najważniejsze maksymalne wsparcie lokalnej społeczności w likwidacji skutków klęski powodziowej, która dotknęła południe Polski. Trwa operacja pod kryptonimem „Feniks”, największa tego typu w historii Sił Zbrojnych RP. To przerażający widok, jak ulice miast zamieniają się w rwące potoki i zabierają wszystko, co napotkają na drodze. Drzewa, samochody, znaki drogowe czy ogromne betonowe bloki. Dopiero po opadnięciu wielkiej wody widać rzeczywisty rozmiar tragedii. Wiele miejsc wygląda tak, jakby przed chwilą zakończyła się tu wojna. Ludzie płaczą z bólu i bezsilności, bo w kilka chwil stracili cały dorobek życia podkreślają żołnierze biorący udział w akcji pomocy poszkodowanym w wyniku największej od blisko trzech dekad powodzi, która dotknęła południe Polski. Rozpoczęła się jesień, noce i poranki niekiedy są już bardzo zimne, a wielu poszkodowanych ma do dyspozycji jedynie garstkę letnich ubrań i przyborów codziennego użytku, które albo udało się uratować w ostatniej chwili, albo pochodzą z darów z całej Polski. W wielu miejscach nie działa ogrzewanie, bo występują problemy z prądem lub zalaniu uległy urządzenia grzewcze. „Patrząc na rozmiary zniszczeń, trudno oszacować, kiedy to wszystko uda się odbudować” - przekonują wojskowi.”

Reklama

Komentarze (1)

  1. Matreos

    Z Ukraińskim legionem podobno sprawa jest taka że to nie było prawie nigdzie reklamowane czy też ogłaszane, chociaż bardziej prawdopodobny scenariusz jest taki że chętni sami już pojechali walczyć z agresorem.

Reklama