Reklama

Polityka obronna

Czwartkowy przegląd mediów; PSL na czele MON?; Zginął kluczowy członek Hamasu

Autor. psl.pl

Codzienny przegląd mediów sektora bezpieczeństwa i obronności.

Reklama

Marta Urzędowska: Gazeta Wyborcza:„Izrael w sercu Gazy” „Izraelski rząd potwierdza, że izraelska armia otoczyła miasto Gaza, a jej żołnierze są w „samym sercu miasta”. ONZ alarmuje: Na miejscu są setki tysięcy cywilów, trwają ataki na placówki medyczne, kobiety nie mają gdzie rodzić, a „poziom cierpienia jest niewyobrażalny”. Izraelskie oddziały są w samym sercu miasta Gaza, największej zbudowanej kiedykolwiek bazy terrorystycznej świata - poinformował we wtorek minister obrony Izraela Jo’aw Galant. Nasi żołnierze przypuścili szturm w pełnej koordynacji między siłami lądowymi, powietrznymi i morskimi - dodał. Także premier Beniamin Netanjahu potwierdził, że izraelskie oddziały otaczają Gazę i „działają w środku miasta”. Tym samym izraelscy politycy przyznali, że izraelska armia notuje duże postępy, jeśli chodzi o działania odwetowe rozpoczęte po ataku Hamasu na Izrael z 7 października, w którym zginęło 1,4 tys. Izraelczyków, a ponad 240 zostało porwanych do Gazy. Jak szacują miejscowe władze, czyli Hamas, w izraelskich nalotach, do których półtora tygodnia temu dołączyła inwazja lądowa, zginęło już ponad 10 tys. Palestyńczyków, wśród nich ponad 4 tys. dzieci.Minister obrony potwierdził we wtorek że trwa polowanie na Jahię Sinwara, najważniejszego przywódcę Hamasu w Gazie, który pozostaje odizolowany w swoim bunkrze.”

Reklama

Maciej Miłosz: Dziennik Gazeta Prawna :„Dokąd maszeruje armia?” „Urealnienie planów zwiększania liczby żołnierzy, mniej wydatków pozabudżetowych i przekazanie WOT pod kontrolę sztabu. To mogą być pierwsze kroki w resorcie obrony kierowanym przez PSL. Szef ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz najpewniej stanie na czele Ministerstwa Obrony Narodowej. W nowym rządzie tworzonym przez Koalicję Obywatelską, Trzecią Drogę i Lewicę ministrem obrony najpewniej zostanie lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Tak, to jest przesądzone - potwierdza DGP jeden z polityków biorących udział w negocjacjach przyszłej koalicji. Na razie wciąż nie jest do końca ustalone, kto obejmie stanowiska wiceministrów, których w Ministerstwie Obrony jest obecnie trzech. Na giełdzie nazwisk pojawiają się m.in. wiceszef sejmowej komisji obrony narodowej, poseł Paweł Bejda (PSL) czy senator Mirosław Różański (Polska 2050), który do 2016 r. był dowódcą generalnym Wojska Polskiego. Ale to nie jest przesądzone. Paweł Bejda chciałby zostać ministrem, ale tu problemem może się okazać to, że szef MON jest już z PSL mówi nasz rozmówca. Jednocześnie trudno oczekiwać, by minister nie znał swoich potencjalnych zastępców. Z kolei Różańskiemu może zaszkodzić to, że jest emerytowanym wojskowym. Wiadomo też, że co najmniej jedno stanowisko wiceministra przypadnie PO. Jakich decyzji można się spodziewać po nowym kierownictwie resortu? Choć to PSL, a nie Platforma Obywatelska będzie zawiadywać, to jednak wciąż aktualne są słowa byłego ministra obrony Tomasza Siemoniaka, który jeszcze przed wyborami zapowiadał, że żadne zawarte kontrakty zbrojeniowe nie będą zrywane. Ale my się im bardzo dokładnie przyjrzymy i jeśli będą niekorzystne, to będziemy je chcieli renegocjować - mówi nam jeden z doradców PSL w tematach obronnych.

polskieradio.pl : „Misja Bundeswehry w Polsce dobiega końca. Niemcy wycofują żołnierzy obsługujących system Patriot” „Misja Bundeswehry w Polsce dobiega końca. Niemcy wycofują żołnierzy obsługujących system Patriot. W piątek Niemcy rozpoczną wycofywanie z Polski swoich żołnierzy, którzy obsługują systemy obrony przeciwlotniczej Patriot. W styczniu w okolicach Zamościa zostały rozmieszczone trzy niemieckie wyrzutnie, aby wzmocnić ochronę polskiej przestrzeni powietrznej w związku z upadkiem rakiety w Przewodowie. Szef niemieckiego MON Boris Pistorius zaznaczył, że „wysoko ceni sobie współpracę z Warszawą”. „Byłem bardzo zadowolony z przyjaznego i wdzięcznego przyjęcia naszych żołnierzy przez mieszkańców Zamościa i naszych polskich kolegów” - czytamy w oświadczeniu prasowym ministra obrony. Polityk przypomniał, że niemieckie systemy Patriot chroniły przygraniczną infrastrukturę krytyczną w Polsce przez około dziewięć miesięcy. „Polska i Niemcy ramię w ramię w obronie wschodniej flanki NATO - to niezwykle ważny znak solidarności w sojuszu i przyjaźni między naszymi narodami” - dodał Boris Pistorius.”

Reklama

Interia.pl : „Tysiące niemieckich żołnierzy jedzie na Litwę. Obawy NATO” „Boris Pistorius, minister obrony Niemiec ogłosił w czerwcu, że jego kraj jest gotowy do rozmieszczenia żołnierzy na Litwie, by chronić wschodnią flankę NATO przed Białorusią i Rosją. Teraz ten scenariusz realizuje się na naszych oczach. Minister obrony Niemiec ujawnił w czerwcu bieżącego roku, że na Litwie będzie stale stacjonowało cztery tysiące niemieckich żołnierzy. Wówczas uznano to za przełomową decyzję, gdyż Litwa starała się o to od jesieni ubiegłego roku. Wielu nie wierzyło, że do tego dojdzie. Teraz te plany realizują się na naszych oczach. Władze Litwy obawiają się zagrożenia płynącego ze strony bliskiego sąsiedztwa rosyjskiego Królewca i Białorusi. Kraj Łukaszenki posiada już na swoim terytorium rosyjską broń jądrową. W związku z tym, władze Litwy zapowiedziały zainwestowanie 240 milionów euro w infrastrukturę wojskową i mobilność do 2025 roku, aby pomieścić brygadę czterech tysięcy żołnierzy Bundeswehry. Jak informuje niemiecki MON, kontyngent 42. Brygady Pancernej będzie się składać z trzech batalionów. Pierwszym jest batalion rotacyjny, który powstanie z istniejącej już tam niemieckiej grupy bojowej z dodatkowymi żołnierzami z innych krajów NATO. Tymczasem podstawą nowej brygady będzie 203. batalion pancerny i 122. batalion grenadierów pancernych, które zostaną wzmocnione przez 131. i 215. batalion artylerii pancernej. Okazuje się jednak, że ostatecznie na Litwie do 2028 roku ma stacjonować nawet pięć tysięcy niemieckich żołnierzy.”

Gazeta.pl : „Duda wskazał Morawieckiego na premiera, a BBN już szykuje się na kohabitację. Konsultacje z byłymi szefami” „W środę doszło do spotkania szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacka Siewiery z byłymi szefami BBN. Jak przekazał potem Siewiera, rozmowa dotyczyła m.in. kohabitacji, czyli sytuacji, w której prezydent i rząd pochodzą z różnych politycznych opcji. BBN podlega prezydentowi Andrzejowi Dudzie, który zaledwie kilka dni temu ogłosił, że powierzył misję stworzenia rządu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu. Zrobił to, choć większość w nowym Sejmie będzie miała obecna opozycja.W środowym spotkaniu w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego wzięli udział m.in. Marek Siwiec (szef BBN w latach 1997-2004) i gen. Stanisław Koziej (kierował biurem w latach 2010-2015). - Omówiliśmy zagadnienia dotyczące doświadczeń panów ministrów i generałów z czasów kohabitacji- mówił szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera.”

Wp.pl : „Szef BBN wyjawia oczekiwania prezydenta wobec nowego rządu”Sprawy bezpieczeństwa stanowią wyjątkowy obszar w tym absolutnie wyjątkowym czasie. Słowo współpraca jest najważniejszym oczekiwaniem zwierzchnika sił zbrojnych w tej konkretnej materii stwierdził szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera, mówiąc o oczekiwaniach prezydenta Andrzeja Dudy wobec nowego rządu. Zakończyło się spotkanie szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego z byłymi szefami tej instytucji. W trakcie spotkania omawiane były inicjatywy prezydenta dotyczące reformy systemu dowodzenia, ustawy wprowadzającej pojęcie operacji wojskowej, stałych planów obrony i planu reagowania obronnego, wszystkich tych doświadczeń, które w tym ciężkim roku kształtowały również inicjatywy pana prezydenta - poinformował po spotkaniu szef BBN Jacek Siewiera. Omówiliśmy również zagadnienia dotyczące doświadczeń panów ministrów, panów generałów z czasów kohabitacji. Z czasów prezydentów Aleksandra Kwaśniewskiego, Lecha Wałęsy, Bronisława Komorowskiego, kohabitacji z rządami z różnych stronnictw politycznych, z wszystkimi blaskami i cieniami, aż do momentu, w którym jesteśmy dziś - suwerennego państwa o silnej pozycji międzynarodowej, silnego w sojuszach w Unii Europejskiej oraz w Sojuszu Północnoatlantyckim - stwierdził Siewiera.”

Money.pl : „Nieoficjalnie: poznaliśmy nazwisko nowego szefa MON. „Można to tak odczytać” „Prezes PSL może zostać nowym ministrem obrony narodowej i zastąpi na tym stanowisku Mariusza Błaszczaka - informuje Andrzej Stankiewicz z Onetu. Tę sugestię potwierdza Waldemar Pawlak. Dziennikarz Onetu zapytał Pawlaka, czy koalicja zgadza się na przejęcie sterów w MON przez Kosiniaka-Kamysza.Były premier odpowiedział: „Tak, jestem przekonany, że można to tak odczytać”. Kosiniak-Kamysz to lider PSL oraz doktor nauk medycznych. Startował w wyborach prezydenckich w 2020 r., ale bez powodzenia. Przed drugą turą oficjalnie poparł Rafała Trzaskowskiego. Jeszcze kilka tygodni temu mówiło się, że Kosiniak-Kamysz zostanie ministrem gospodarki.Obecnym szefem MON jest Mariusz Błaszczak, który objął stanowisku w styczniu 2018 r. Zastąpił Antoniego Macierewicza.”

Wp.pl : „”Harpii Szpon”. Polska rozgląda się za lojalnym skrzydłowym dla F-35” „W czasie międzynarodowej konferencji IQPC International Fighter Conference gen. dyw. Cezary Wiśniewski przekazał, że MON aktywnie poszukuje lojalnej platformy skrzydłowej, która uzupełniłaby flotę myśliwców Lockheed Martin F-35A Lightning II, donosi Janes, brytyjski serwis zajmujący się analizą danych militarnych. Ocena dostępnej oferty rynkowej ma być częścią wysiłków ministerstwa mających na celu spełnienie wymagań programu pomocniczego „Harpii Szpon” dla myśliwców F-35. W październiku 2019 r. Mariusz Błaszczak, szef MON-u zatwierdził Plan Modernizacji Technicznej na lata 2021-2035 z uwzględnieniem 2020 r. Zaznaczał wówczas, że wydatki związane z planem „to aż 524 miliardy złotych, czyli około 133 miliardy dolarów na nowe uzbrojenie i wyposażenie dla tych, którzy strzegą naszego bezpieczeństwa”. Wspomniany plan uwzględnia m.in. program uzupełniający programu „Harpia” (dotyczący pozyskania 32 myśliwców Lockheed Martin F-35 Lightning II), czyli program „Harpii Szpon” .”Harpii Szpon” to program wzmacniający zdolności uderzeniowe nowych myśliwców. Zakłada udział Polski w amerykańskim programie „Loyal Wingman” (lojalny skrzydłowy) związanym z opracowaniem i rozwojem samolotu bezzałogowego w technologii stealth. Takie maszyny miałaby współpracować z myśliwcami F-35. Ich głównymi zadaniami byłoby prowadzenie rozpoznania, obserwacja, wykrywanie celów, czy ocena skutków przeprowadzanych ataków. Lojalny skrzydłowy miałby po prostu pomagać i wspierać pilotów myśliwców piątej generacji. Z najnowszych informacji wynika, że MON prowadzi ocenę rynku bezzałogowych systemów powietrznych (BSP), na co zwrócił uwagę gen. dyw. Wiśniewski. Podczas konferencji IQPC International Fighter Conference, która odbyła się w Madrycie, podkreślił jednak: „nie jesteśmy jeszcze na etapie akwizycji”. Dodał: „czekamy tylko na więcej informacji, aby mieć pewność, że nie popełnimy błędu – chcemy po prostu dołączyć do głównego nurtu podejścia, ale uważamy, że przemysł nie jest jeszcze gotowy, aby zapewnić takie możliwości”.”

Interia.pl : „Zginął kluczowy członek Hamasu. Odpowiadał za produkcję broni” „W Strefie Gazy zginął ważny członek Hamasu Muhsin Abu Zina - przekazała armia izraelska. Był szefem komórki odpowiadającej za produkcję uzbrojenia. W nocnym ostrzale Strefy Gazy, przeprowadzonym z wtorku na środę, zginął Muhsin Abu Zina, szef komórki palestyńskiej organizacji terrorystycznej Hamas - powiadomiły we wspólnym komunikacie izraelska armia oraz służba kontrwywiadu Szin Bet. Abu Zina specjalizował się w produkcji „broni o charakterze strategicznym i pocisków rakietowych”. Była to jedna z czołowych postaci w kierownictwie Hamasu - podkreślono.”

Reklama

Komentarze (11)

  1. PGR

    No super, kiedy wszyscy w koło się zbroja my będziemy przekuwali miecze na lemiesze :/

    1. staryPolak

      i za darmo oddawali miejsca w kolejkach na zakupy broni.

  2. Był czas_3 dekady

    Ciepłe kluski Kosiniak przejmie stery w MON? Żenada.

  3. Thorgal

    Do zaorania MON , wybór rolnika to dobry ruch...

  4. SPQR

    W odniesieniu do tragedii dotykającej cywilów, zarówno tych w Gazie jak i tych zamordowanych wcześniej w Izraelu : czy słynąca z wielkiego obiektywizmu reżyserka Agnieszka Holland pojedzie do strefy i zrobi film o mordowaniu kobiet i dzieci? Na co czeka? Polskę szkalować - pierwsza była z kamerą. Moze warto teraz zrobić to samo u swoich braci? Pani Holland! Gdzie pani jest?

    1. bezreklam

      he - dobre

    2. P9

      Nie pojedzie i nie zrobi filmu z tych samych powodów, dla których dziennikarze z niektórych portali militarnych w Polsce, tego tematu "wojskowości" wolą nie dotykać. Dodatkowo, potrzebni są sponsorzy i np. polityczne zamówienie.

    3. arturo8

      SPQR zacznę od podstawowego pytania zadawanego każdemu Pisiorowi, czy widziałeś film? Bo jeżeli tak to nie wiem, czy zrozumiałeś przesłanie filmu. Jedynie czemu ewentualnie obraz Holland "dokłada" to brudnej polityce w wykonaniu Pisu, bo można było osiągnąć te same cele w sposób cywilizowany, a nie w formie jakości czynów oko za oko na patologicznym poziomie Białorusinów. Straż graniczna dostawała złe rozkazy to je wykonywała, bo musiała, rozkaz to rozkaz.

  5. bezreklam

    Zelinski - w jednym wywiadzie zagrozil "dzisiataki milionow uchoccow do UE jesli nie wygraja" - zaczna byc jak Turcja. Czyli albo po naszemu albo zalejemy Was Bronia D - Demograficzna i Uchoccow.

  6. Komi

    Minister nie musi się na czymś znać, wystarczy dobierze dobrych doradców - ważniejsze jest to, żeby minister miał silne zaplecze polityczne a Kosiniak takie ma. Co z tego, że wybierzecie świetnego fachowca, skoro politycznie będzie nikim i swoich najwybitniejszych pomysłów nie będzie w stanie nigdzie przeforsować.

    1. Adzio

      Komi- to może zróbmy ministrem któregoś z jego doradców?

  7. Odyseus

    Pediatra będzie organizował nam armię i dbał o Nasze bezpieczeństwo , a tak się zarzekali że to będzie rząd specjalistów - kabaret

  8. Adzio

    Lempart- Ministerstwo Edukacji, Kijowski z KOD-u- Ministerstwo Sprawiedliwości. Pawlak- Minister Skarbu. Tak to widzę.

  9. Edmund

    Nie jestem pewien czy Kosiniak dobrze to przemyślał? Przyjdzie mu wkrótce podpisywać i zatwierdzać cały szereg dokumentów z poważnymi kwotami pieniędzy, a on o tym nie ma zielonego pojęcia. Czy je zaakceptuje czy nie, musi być na tych dokumentach jego podpis i związana tym odpowiedzialność. Poza tym jak ,on będzie rozmawiał z szefami innych resortów MON, szefem NATO, szefami służb specjalnych USA, szefem Pentagonu. On o tych sprawach nie ma pojęcia i to szybko wyjdzie w praniu. Poza tym lepiej lub gorzej to jednak Błaszczak samodzielnie rozmawiał z nimi po angielsku, chociażby kurtuazyjnie. To wielkie ryzyko kompromitacji Kosiniaka a także możliwy duży stres. Ta kompromitacja może ,,przejść" na odbiór całej Koalicji, która sprawi, ze szybciej stracą rządy niż je zyskali.

    1. bezreklam

      Jest taka piosenka KUltru "Panie pawlak pan sie nie boi - 2-3 Polski za panem stoi"

  10. Zam Bruder

    Jak to się kleją do tego MONu....Kosiniak -Kamysz? A dlaczego nie na ministra rolnictwa co byłoby naturalną chyba posadą dla "ludowca"? Bo tu ma bezpiecznego gotowca bez obawy wtopy- wystarczy nic nie spie.......ć i można dotrwać do kolejnych wyborów, bo peesel nawet pługiem od stołka nie oderwiesz, no chyba że to stołek rolniczego resortu pod którym Unia niejedną minę podłożyła i nie ma chętnego coby chciał wylecieć na nim w powietrze....

    1. Piot

      Dlaczego uważasz, że magister historii jest lepszym ministrem obrony od lekarza?

    2. Edmund

      Kosiniak wybrał dziedzinę na której najmniej się zna, oj zatęsknicie za Błaszczakiem :)

    3. bezreklam

      Teoertcznie w 3 drodze - jest Rózanski - doradca do spraw obrony.

  11. logan

    Szkoda że szefem MON nie zostanie Kołodziejczak. Ma takie same predyspozycje do sprawowania tego urzędu jak Kosiniak Kamysz.

Reklama