Reklama

Polityka obronna

Biden wysyła Apache i F-35 nad Bałtyk

AH-64E w greckiej bazie Stefanovikeio
AH-64E w greckiej bazie Stefanovikeio
Autor. Capt. Taylor Criswell

Stany Zjednoczone podjęły decyzję o przerzuceniu do Polski kilkunastu maszyn bojowych w postaci AH-64E. Wzmocnią one amerykańskie siły, które już od pewnego czasu przebywają w Polsce. Ponadto do państw bałtyckich wysłano większą ilość owych śmigłowców, dorzucając do puli myśliwce F-35, przybyłe kilka dni temu do Niemiec.

Reklama

Kryzys ukraiński - raport specjalny Defence24

Reklama

Departament Obrony Stanów Zjednoczonych we wtorek poinformował o przerzucie 12 śmigłowców uderzeniowych AH-64E na terytorium Polski. Pomimo tego, że oficjalne źródła nie podają informacji na temat pierwotnej, jak i dokładnej docelowej dyslokacji jednostek, to istnieje wiele poszlak, wskazujących na pochodzenie przybywającego sprzętu wojskowego. W naszym wypadku tuzin wiropłatów prawdopodobnie pochodzi z 12. Brygady Lotnictwa Bojowego USAF, która posiada stałe miejsce rozlokowania w niemieckiej bazie Katterbach, lecz ostatnimi czasy miejscem tymczasowej wysuniętej dyslokacji jest grecka baza sił powietrznych Stefanovikeio.

Z kolei Litwa, Łotwa oraz Estonia w najbliższym czasie będzie gościła 20 wiropłatów AH-64, tym razem przebazowanych z amerykańskiej bazy na terenie Republiki Federalnej Niemiec.

Reklama

Czytaj też

Państwa bałtyckie staną się także tymczasowym miejscem rozlokowania dla ośmiu amerykańskich F-35 Lighting II. Te myśliwce, podobnie jak powyższe dwadzieścia Apachy, również pochodzą z RFN, a wynika to z tamtejszej obecności 338. skrzydła myśliwskiego i rezerwowego 419. (ze stanu Utah), które to w ubiegłym tygodniu przybyły do bazy sił powietrznych Spangdahlem. Dodajmy też, że do Niemiec równolegle przybyło sześć brytyjskich tankowców KC-135 Stratotanker.

Wzmocnienie amerykańskich sił obejmuje nie tylko sprzęt lotniczy, lecz także powiązaną z nim obsługę oraz żołnierzy. Trzy republiki bałtyckie zostaną wzmocnione 800 spadochroniarzami US Army z 173. Brygady Powietrznodesantowej, stacjonującej w Vicenzie (północno-wschodnie Włochy). Jest to jednostka szybkiego reagowania, gdyż jej elementy na wypadek zaistnienia sytuacji kryzysowej mogą zareagować w czasie nie dłuższym niż 18 godzin. Dodajmy też, że niektóre komponenty siedem lat temu przebywała w zachodniej części Ukrainy, prowadząc szkolenia dla ichniejszych Sił Zbrojnych, przekazując wskazówki na temat obrony, pomocy medycznej oraz działań taktycznych.

Czytaj też

Błyskawiczna reakcja prezydenta USA Joe Bidena na wkroczenie Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej na teren Ukrainy pokazuje nieustanny proces nadzorowania sytuacji geopolitycznej przez Sojusz Północnoatlantycki. Biorąc pod uwagę dynamiczny przebieg wydarzeń, w rejony kluczowe dla bezpieczeństwa integralności wschodniej flanki NATO zostało wysłane istotne wsparcie w postaci kilkudziesięciu sztuk śmigłowców szturmowych oraz najnowszych myśliwców wielozadaniowych piątej generacji F-35. Jest to dość wyraźny sygnał skierowany w stronę Moskwy, że europejscy sojusznicy sojuszu Traktatu Północnoatlantyckiego nie pozostaną osamotnieni, bez wzmocnienia, które coraz to częściej przybywa na wschodnią granicę NATO. Tylko w Polsce w ramach wzmocnienia wojskowego SZ RP będzie stacjonowało do 6500 tysięcy żołnierzy amerykańskich oraz towarzyszące im brytyjskie i kanadyjskie kontyngenty w liczbie odpowiednio do 700 i 350 żołnierzy.

Czytaj też

AH-64 w wariancie Guardian (E), są najnowszym wariantem śmigłowców AH-64, znacznie nowocześniejszych w porównaniu do wcześniejszych, produkowanych od pierwszej połowy lat osiemdziesiątych Apache. AH-64E wyróżnia się mocniejszą jednostką napędową General Electric T700-GE-701D, nowszą przekładnią, bardziej zoptymalizowanymi łopatami, co wpłynęło na osiągi. Apache Guardian zyskał także nowocześniejsze wyposażenie elektryczne. Modernizacji uległa awionika, oprogramowanie komputerów pokładowych, systemy naprowadzania i optoelektroniczne (wyróżniający się moduł M-TADS/PNVS umożliwiający wykrywanie i identyfikację zagrożenia w każdych warunkach atmosferycznych, niezależny od cyklu dobowego).

Użytkownikami AH-64E są między innymi Australia, Indie, Katar, Republika Korei (Korea Południowa), Republika Chińska (Tajwan). Od wielu lat trwają prace modernizacyjne, dostosowujące starszy wariant AH-64D do najnowszego Guardian.

Czytaj też

Reklama

Komentarze (8)

  1. Zawisza_Zielony

    Czy na pustyni w Arizonie nie stoją jakieś Apache, które migli by nam podarować jako wzmocnienie wschodniej flanki ...tak z 36 do 72 sztuk

    1. Tani35

      Gosciu ja nie wiem bo nie byłem w USA. Chociaż mam tam rodzinę tak jak 90% mieszkańców podkarpacia ale mój kumpel co tam był długo to mi wyjaśnił. Każdy Prezydent kocha nasz kraj i dał by dużo. Ale jest problem. On musi wyjaśnić wyborcom dlaczego on daje nam coś na co oni dali pieniądze. To samo dotyczy UK. Nie dotyczy to Niemiec. Bo tam wyborca nie interesuje się tym na co idzie jego kasa. Więc tylko Rząd Niemiec może nam dac coś za darmo. I ja jemu za to bardzo dziękuję w imieniu swoim i moich rodaków. Natomiast w USA niestety musimy kupić. Winna temu jest tzw filozofia władzy. Inna w tzw krajach anglosaskich.

  2. Xzibit

    Musi wysyłać bo biedna Polska niema śmigłowców uderzeniowych poza rupieciami Mi-24 bez ppk :)

    1. viper

      Nie martw się. W przypadku ataku na Ukrainę hitem internetu będą spadające śmigłowce z bogatej (buhaha) Rosji, strącane w locie za pomocą przenośnych rakietek z biednej Polski.

    2. Švejk

      Pod warunkiem że polska rakietka nie trafi w wabik.

    3. Valdore

      Svejk, pomarzyc dobra rzecz ale waszych ruskich zbrodniarzy będzie strącać aż miło:)

  3. Waldemar Marszałek

    Apache to nie USAF. To Army Aviation. Każda dywizja US. Army ma brygadę lotnictwa, helikopterów konkretnie. Początki sięgają generała Pattona, który podobno przeprawiał piechotę przez Ren za pomocą Piper Cubów.

    1. Tani35

      No nie tam był desant z powietrza plus zdobyty most.

    2. Waldemar Marszałek

      Most w Remagen to generał Hodges i 1 Armia, generał Patton to 3 Armia, bardziej na południe. XVIII Korpus Powietrzno-Desantowy to na północy u Montgomery'ego. Tak w ogóle to witamy XVIII Korpus w Polsce.

  4. Autor Komentarza

    Powinno być 388 Fighter Wing, a nie 338. Ponadto - Apache przenoszone do Polski to raczej są z 1 Dywizji Kawalerii, bo ileż ich może być w 12 Brygadzie?

  5. Waldemar Marszałek

    Jedna sprawa. Niech telewizje przestaną liczyć samoloty i helikoptery w Jasionce. Dziękuję.

  6. Tani35

    Jestem dumny z prezydenta Bidena. Teraz Putin złoży rezygnację i ogłosi kapitulacje. Bo 12 Apaczy to siła ogromna i jesli są do kupienia to Jaro już powinien działać.

    1. kaelivan

      W każdym wariancie starcia te 12 "Apaczy" zamieni dowolne dwie brygady ruskiego złomu w dwie brygady dymiącego złomu.

    2. viper

      Nie martw się. Jeżeli ruscy zaatakują Ukrainę, będzie ich w Polsce (i nie tylko) znacznie więcej.

    3. polski chrzan

      kaelivan, Ale chyba taką carską brygadę uzbrojoną w muszkiety, bo normalnie to te 12 apaczy zostanie wykoszone z nieba przez pojedyńczy pancyr :)

  7. Clash

    No i elegancko 👍

  8. Laky

    👏👏👏😉

Reklama