Polityka obronna
Arabia Saudyjska zainteresowana haubicami z Turcji
Według informacji opublikowanych przed serwisy „Tactical Report” i „ArmyRecognition” Arabia Saudyjska jest zainteresowana zakupem holowanej armatohaubicy Panter 155 mm opracowanej przez turecką firmę MKEK.
W ostatnich miesiącach Turcja zacieśniła relacje z Arabią Saudyjską, a w kwietniu 2022 r. prezydent Turcji Recep Tayyip Erdoğan spotkał się z księciem Mohammedem bin Salmanem podczas oficjalnej wizyty. W czasie jej trwania omówiono możliwości rozszerzenia współpracy w wielu różnych dziedzinach, m.in. w ochronie zdrowia, energetyce, bezpieczeństwie żywnościowym, technologiach rolniczych, przemyśle obronnym i finansach.
Czytaj też
Panter to holowana armatohaubica 155 mm z lufąo długości 52 kalibrów, opracowana w latach 90. XX wieku w celu spełnienia wymagań operacyjnych armii tureckiej. Weszła ona na uzbrojenie armii tureckiej w 2002 roku. Ma ona zapewne w przyszłości wyprzeć inne, starsze sytemy holowane produkcji amerykańskiej takie jak M115 kalibru 203 mm czy M114 kal. 155 mm. Sama armatohaubica zamontowana jest na konwencjonalnym podwoziu dzielonym, w czasie jazdy lufa zostaje obrócona o 180° i blokuje się w tej pozycji. Podczas transportu, prędkość maksymalna z jaką dopuszcza się holowanie tej armatohaubicy określa się na 80 km/h. W przedniej części podwozia armatohaubicy zamontowano pomocniczy zespół napędowy (APU), który umożliwia poruszanie się z maksymalną prędkością 18 km/h. Jest to bardzo duży wyróżnik względem innych systemów holowanych 155 mm, pozwalający na dość dużą autonomiczność jednostki ogniowej wykorzystującą ten system artyleryjski. Produkowana jest również na licencji w Pakistanie.
Czytaj też
Armatohaubica Pantera ma maksymalny zasięg strzelania na poziomie 40 km z zastosowaniem amunicji dalekiego zasięgu ERFB-BB, donośność ta zmniejsza się do 30 km przy użyciu pocisków ze wspomaganiem rakietowym M549A1. Zasięg ostrzału przy wykorzystaniu klasycznego efektora M107 określa się na 18 km.
Miroo
Co za pomysł - holowana haubica na pustyni... dobre w czasach końca imperium ottomańskiego - lawrence z arabii by się ucieszył ale mamy XXI wiek....